Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wakacyjnie2010

Czy na wesele zawsze idziecie czesać się do fryzjera?

Polecane posty

Gość wakacyjnie2010

jak w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bo nie stac mnie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacyjnie2010
czasem chodzę do hydraulika, a niekiedy zagląda na czesanie listonosz lub gazownik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lundkaaa
na swoje wesela zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lundkaaa
na pogrzeb uczesze mnie pan Podziębły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarzyło mi się tylko 2 razy. nie przepadam za sztywnymi fryzurami, nie lubię lakieru do włosów (prawie go nie używam). rzadko kiedy wychodzę od fryzjera 100% zadowolona z swojej fryzury. najczęściej zaraz po przyjściu myje włosy i układam je po swojemu żeby sprawdzić jak będą się układały. Wole ułożyć włosy sama niż biegać do fryzjera przed weselem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zawsze bo mam włosy
tzw wymagajace miękkie, puszące się samodzielnie wykonana fryzura nie wytrzyma nocy harców. Ale mam dobrą sprawdzoną fryzjerkę, utalentowaną, od ktorej wychodzę zadowolona i piękna ZAWSZE Szkoda tylko że to piękno takie krótkotrwałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka25
nie, sama układam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wy myslicie
a jak się czeszecie zwykle? Rozpuszczone wlosy, półpodpiecie czy wszystkie podpinacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat mam dość krótkie włosy(boba) więc upięcia raczej nie wchodzą w grę. Jeśli zakładam coś prostego (ciuchy lub prosta biżuterie) wpinam w nie jakąś ozdobę (wsuwkę, spinkę,kwiatek, opaskę). Prostuje je lub ściskam żeby się pokręciły. Nabłyszczam je czymś (np. oliwką do włosów) i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×