Katarzyna 0 Napisano Lipiec 21, 2010 Witajcie. Od września 2009 biorę Cilest. Są to moje pierwsze pigułki. Ogólnie czuje się ok, gdyby nie fakt, że po zimie nie schudłam (tak jak to zwykle bywało) a wręcz stopniowo tyję. Pomalutku waga idzie w górę. Staram się zmieniać nawyki żywieniowe, więcej się ruszać a tu nic! Czytałam, że za tycie odpowiedzialny jest estrogen. Dowiedziałam się również, że w minipigułce Cerazette estrogenów nie ma, więc jest szansa, że być może moja waga i libido wróciłoby do normy. Proszę o opinię, która z Was miała podobny problem do mojego. Która zmieniła Cilest na Cerazette i schudła oraz wróciła jej ochota na sex. Proszę o każdą opinię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach