czy powiedziec mu o moim uczuciu

spotykam sie od kilku miesiecy z mezczyzna, jest to znajomosc niezobowiazujaca, otwarta z obu stron;P, strasznie go polubilam i to jest chyba cos wiecej z mojej strony, na pewno jak go nie widze dluzej, to czuje sie ekhm nieszczesliwa:) i tesknie za nim strasznie, super sie nam gada, spedza razem czas, seks tez jest ok. Czy moge mu powiedziec o tym co czuje? bo sie mecze potwornie udajac, ze jest dla mnie tylko kumplem. On natomiast nie ma problemu z wyrazaniem tego co czuje, wiec jesli by sie we mnie zakochal, to pewnie by mi to powiedzial..

ile macie lat?

czyli jednak nawet nie myslec o tym:) 30 i 36

i co dalej jak mu wyznasz to i owo?

Zamiast mowic wprost co do niego czujesz spraw aby zakochal sie w Tobie bez pamieci :D

a skad mam wiedziec, dowiem sie jak wyznam;P, juz mam dosyc tego meczenia sie, najwyzej sie przestaniemy spotykac:(

no jak o co? zrobie mu dużego loda z połykiem a potem wyliże mu odbyt

jak to zrobic sid hehhehe

nie miałam jeszcze okazji wspomnieć, iż ten mężczyzna ma na imię Azor, a to jego foto http://img21.imageshack.us/f/img9903n.jpg/

myslalam, ze jestes duzo mlodsza, szczerze mowiac... :) :) jakos bywa tak, ze faceci potrafia wstawic emocje do zamrazarki, tym bardziej, ze umowieni byliscie na znajomosc bez zobowiazan... nie sadze, zeby Twoje wyznanie odebral jako zielone swiatlo, by wkroczyc do innego etapu tej znajomosci.... Czy on jest kawalerem?

Jak rozkochac? Na zasadzie przeciwnosci, badz troche niedostepna. A jak juz znowu bedziecie w lozku to zafunduj mu takie jazdy zeby przez nastepne dni nie potrafil myslec o niczym innym :D

to sa skutki tak zwanych ukladow ,baba zawsze sie zakocha ,pare lat temu tez cos takiego wydarzylo sie w moim zyciu super sie dogadywalismy (na kazdy temat moglismy pogadac) lubilismy spedzac czas ze soba i w lozku bylo super.ja dzieki niemu zapomnialam o pewnym skurwielu ktory mi w zyciu namieszal a on dzieki mnie mogl zapomniec na chwile o problemach dnia codiennego.od poczatku mowilismy ze nie nie ma opcji aby sie w sobie zakochac.a jednak pomalu zaczynalo popwstawac uczucie on stal sie zazdrosny i mnie zaczelo tez zalezec.tak wiec trzeba bylo tio zakonczyc i tak zrobilismy.

tak jest kawalerem, hehhehe no coz mysle ze jak chcialby rozwoju znajomosci, to by mi o tym powiedzial.. raczej nie sadze zeby moje wyznanie otworzylo droge dla jego uczucia, natomiast ja juz dluzej nie wytzrymam skrywania tego w sobie i boje sie, czy osmiesze sie bardzo, czy tylko troche;P

ale my nie rozmawialismy, ze nie ma opcji zakochania sie hehhe, on krotko przed naszym poznaniem sie zakonczyl kilkuletni zwiazek i upaja sie wolnoscia:), po prostu jest luz i tyle..

Z moim obecnym facetem tez na poczatku bylismy w tzw luznym zwiazku. Oficjalnie jestesmy razem juz rok. Na poczatku zadne z nas nie mowilo co czuje. Raz powiedzial mi ze musimy cos z tym zrobic bo wlasciwie to oboje nie wiemy na czym stoimy i ja nie powiedzialam mu co czuje bo stchorzyla. Po tygodniu rozstalismy sie, on zaczal z pisac z jakas dziewczyna. Bylam zla ze jak rozmawialismy nie wyznalam mu co czuje. Niedlugo po tym on do mnie zadzwonil zebysmy sprobowali od nowa i dzwonil tak z dwa tygodne az sie zgodzilam:) Ale to rozstanie duzo nam dalo bo tak za soba tesknilismy ze nie mielismy juz zadnych dylematow :)

Moj facet też jest otwarty a o swoim uczuciu mi wprost nie powiedzial. Spotykalismy sie na seks o okazalo sie ze to wrazliwy facet dla ktorego seks najwazniejszy nie jest :)

do ljghhhghbhjj a ile byliscie w tym luznym zwiazku?:)

no dla niego tez seks nie jest najwazniejszy, zdarza nam sie spotykac i tylko sobie gadamy pare godzin bez seksu a potem zasypiamy przytuleni;P

W luznym zwiazku bylismy rok. Wiec ogolnie znamy sie 2 lata i teraz mieszkamy razem

no my sie roku jeszcze nie znamy, ale roznica bylaby o tyle istotna ze u Ciebie to on zaczal rozmowe, natomaist u mnie w ogole sie nie kryje z tym, ze zdarza sie mu seks z innymi kobietami, ale pogadac ponoc tak fajnie to moze tylko ze mna, nie wiem, czy sa to jakies przeslanki..

Bo ich to ciezko wyczuc. Napewno nie chodzi mu tylko o seks skoro czasami tylko rozmawiacie. Skoro ma tez inne kobiety moze boi sie zaangazowac. Albo popsrostu nie ma innych kobiet tylko ci o nich cos wymysla zeby nie wyszlo glupio bo tez do ciebie cos czuje ale boi sie twojej reakcji i tego ze go wysmiejesz

heh na pewno z innymi zdarza mu sie seks, akurat tego jestem pewna, nie jest jakims sciemniaczem czy bajkopisarzem:) on po prostu uzywa zycia teraz po zakonczeniu starego zwiazku.

Czyli raczej nie chce sie zaangazowac. Mam znaajomego ktory jest po rozwodzie i stwierdzil ze on sie juz nie bedzie angazowac ale chetnie spotyka sie z kobietami i on zawsze sie smieje ze jest "dawca orgazmow" :)

Moj facet nie miaql innych kobiet bylam tylko ja. Powiem ci ze ciezko tego twojego rozgryzc

nie ma... facet chce seksu i nadajesz sie, przy okazji rucha inne. wszystkie jestescie workami nasperme na wlasne zyczenie

ano ciezko, jest po prostu maksymalnie nietypowy;P ale juz mnie to za bardzo meczy-taka hustawka, choc z drugiej strony szkoda byloby mi rozpieprzyc cos, co byc moze ma szanse..

Dziewczyny, ciezko go rozgryzc? Nie zgadzam sie. Jemu jest tak wygodnie. Ma widac taki pomysl/plan na swoje zycie. Skoro ma tyle testosteronu, aby sypiac z wieloma kobietami prawie na raz, to za pewne umialby tez wyznac uczucie kobiecie na ktorej by mu naprawde zalezalo. A tymczasem jemu jest wygodnie tak jak jest. Byc moze sie myle, bo w koncu nie znam Ciebie, jego, was. Ale tak sobie pomyslalam czytajac to.

jest bardzo typowy, chce tylko wolnego seksu

wiem ze w ostatnim zwiazku mial tak, ze na poczatku sie przez jakis czas spotykali tak niezobowiazujaco, a potem dopiero pojawilo sie uczucie. nie wiem co mam robic..

tak sie pojawilo, ze wrocil do planu A... wiec rusz glowa i dojdz do wniosku, ze on lubi taki model zycia