Kurcze no mam w sobie coś przez co nie mam przyjaciół... a nawet znajomych!! :(

Po prostu przy bliższym poznaniu trace!! Zapoznam się z kimś i jak zaczyna do mnie pisac to przestaje po kilku dniach. Mogę być czyjąś znajomą ale nie koleżanka. Jak chodzę na imprezy to tylko dlatego że zapraszaja moja kolezanke a ona nie chce isc sama. Na imprezach pogadam z ludźmi ale to taka luźna gadka wiadomo. Widzę że ludzi w około mnie są lubiani i cieszą się swoim towarzystwem a ja czuje się jak taki ktoś niepotrzebny

tutaj tez Cie oleja

dodam jeszcze że myje sie raz w tygodniu a zębów wcale bo i po co i tak ciągle coś jem

Nie chce tutaj szukać znajomych tylko chciałabym wiedziec dlaczego tak się dzieje? co ze mna nie tak? To wyżej to podszyw. Wiem że są ludzie bardziej i mniej lubiani ale bez przesady ze mnie nikt nie lubi...

Może masz coś w zachowaniu, postawie, co odpycha innych ludzi ? Może sprawiasz wrażenie cichej, szarej myszki, wtedy stajesz się "niewidzialna" i ludzie Cię nie zauważają :) ? Albo wręcz przeciwnie, jesteś gadatliwa, wszędzie Cię pełno, co irytuje ludzi ?

moze jestes brzydka, malo rozrywkowa, masz male poczucie humoru, ciezko sie z Toba rozmawia

Raczej jestem cicha i małomówna... Z początku znajomości malo sie odzywam ale potem juz jakos tak ok idzie. A ja trace własnie przy bliższym poznaniu...

"moze jestes brzydka, malo rozrywkowa, masz male poczucie humoru, ciezko sie z Toba rozmawia" To wszystko pasuje... a to ze brzydka jestem bardzo wpływa na to ? ;/

czasem, u facetow ktorzy lubią pokazać sie z ładna panna

Ale własnie nie bo faceci do mnie pisza smsy a potem przestaja tz ze z rozmowy musze byc jakas jebnieta ;/

Może jesteś po prostu nudnym rozmówcą, nie umiesz ciekawie prowadzić rozmowy itp. ...

a skąd jestes? ja tez prawie nie mam koleżanek i tak nudno przez to w życiu....

No możliwe że w tym tkwi problem...

Ze śląskiego... Ale nie szukam przyjaciół na necie :D :D :D .... mam gdzie i z kim wyjść ale to tacy znajomi sa a nie koleżanki, koledzy.