Ciąża? Nie ciąża? a może jednak :)

Witam Was Dręczy mnie moja nałogowa niecierpliwość. Staramy się z mężem o dziecko. Pierwsze - strzał w dziesiątke za pierwszym razem. Zwykle okres miewam co 26 - 28 dni. Kochałam się z facetem 11 dnia cyklu. Głupia robiłam już test ciążowy a przecież to za wcześnie, bo starania nastąpiły 16. lipca a dziś mamy 22 ale ciekawość mnie zrzera niesamowicie. Nie chce się nakrecac, bo ponoc jak sie pragnie dziecka, organizm kobiety się blokuje co uniemożliwia zajścia w ciążę nie wiem czy to prawda. Moje objawy to m.in. delikatne kłócia po prawej stronie podbrzusza wystepujace do 5x dziennie, prawie żadnej wydzieliny hmmmm z sutka pojawiła mi się ciecz w kolorze przeźroczystym i lekko od czasu do czasu pobolewają, ale ból jest niewielki. Podkreślam iż mając lat 25 nigdy nie miałam takich bóli przed okresem. Praktycznie to nawet przed wtrakcie okresu nie miałam zadnych niesympatycznych dolegliwości. Ostatni okres dostałam pierwszy raz w życiu w 23 dniu cyklu, ale zwykle miewam 26-28 dniowy cykl a kochałam się 11 dc. Czy mozliwe bym była w ciąży?

dziewczyno przestan sie nakracac!!! to za wczesnie na jakiekolwiek objawy, wez na luz, co ma byc to bedzie. zrobisz test w dniu oczekiwanej miesiaczki to bedziesz juz wiedziec wiecej. Nie sugeruj sie teraz objawami bo to moze byc wszystko!

Wszystko tzn co? Rak też wchodzi w gre? Bo ponoć on nie boli, więc nie wiem czy tu mowa o wszystkim była by na miejscu. Ja się nie nakrecam, aczkolwiek chce poznac opinie innych matek lub kobiet ciężarnych na temat ich podejrzeń które nabrały 2 kresek i tyle.

MOZE OZNACZAC NP ZBLIZAJACA SIE MIESIACZKE

Ja pierdzele... umiesz Ty czytać? Było napisane, że nigdy nie miewam objawów miesiaczki ani żadnych bóli jak i przed tak i wtrakcie miesiączki. Tylko podpaska dla mnie jest niewygodna. Tampony - inna sprawa i tyle. Zadnego bolu brzucha żadnego bólu piersi, nic a nie. Dlatego zwłaszcza, że sie kochałam 2 -3 dni przed owulacja z facetem pytam czy to może byc to, bo ponoć to duze prawdopodobienstwo, a nie... mam do okresu jeszcze jakieś11 dni a TY mi wyskakujesz tutaj z objawami przedmiesiaczkowymi - spoko, ale dzieki.

Ciezarowkowa, poza tym gdybym nie wykluczała miesiaczki, nie zakladała bym tu tego typu topiku - sorry, ale czytaj dokładniej ok? Dzieki za wypowiedz

mój obecny bachor ma na imię Azor, a drugi w razie czego będzie Burkiem :P

to jest mało prawdopodobne abyś miała tak wcześnie objawy ciążowe. Myślę, że ty sobie troche to wmawiasz, zrób test beta hcg i po sprawie

chcialas poznac zdanie innych to ci moje napisalam a jak ci sie nie podoba to do lekarza

zrobię kapsztolca na gazetę i zobaczymy, co w nim siedzi

No ok przepraszam. Do lekarza? Jakiego lekarza hihi. Lekarza to ja mam w PL albo w Londynie - polskiego. TUtaj za beta HCG trzeba słono zapłacic albo lekarz Ci powie " lepiej poczekaj cukiereczku " oj tylko w morde dać. Jak moje dziecko mialo anemie, to lekarz powiedzial, ze to normalne, ze 80% dzieci tutaj ma anemie. Idiota. Dlatego lekarza jak narazie wykluczam. Chyba jednak test zrobie ale dopiero za jakies parenascie dni, bo beta HCG wzrasta dopiero po zagniezdzeniu, a gdyby nam sie udało to zagniezdzenie mialo by miejsce dopiero jakies 2 -3 dni po, a od 7 do 10 po zagniezdzeniu test sie robi :/ No niestety, tak to już bywa z niecierpliwcami.

POdoba Ci się mój nick, że go uzywasz?

:)