seksproblem

pisalam juz w innym watku ale nikt mi nie podpowiedzial coz to za przypadlosc mogla byc wiec jeszcze raz wkleje watek z topiku o kiepskich w lozku facetach:) prosze niechze mi ktos podpowie bo nie usne poki sie nie dowiem-gryzie mnie to bardziej niz te pieprzone muchy:) a wiec wklejam: a teraz Was zakocze-ostatnim moim mezczyzna byl facet kultualny megameski zbudowany godnie ze tak powiem i nic-do dzis nie wiem co mu bylo bo palka stawala idealnie tylko przed stosunkiem sie bronil- tak odbiegajac od te,atu moze ktos wie co to za przypaslosc-pytam powaznie