"mężczyźni" na kafe

a gdyby nie bylo tu facetów to co by to było za forum? nuuudaaaa :)

na kafe prawie nie ma mężczyzn jest za to dużo napalonych gimnazjalistów których jedyne zainteresownia to redtube i prowokacje na kafe :o

anomalia masz racje dzieciaki mają wakacje więc sie nudzą, ale i to sie skonczy

napisala cos madrego no wiec kiedy koncza ci sie wykacje?

facet wyjatkowy a co ty tu robisz :-P?

je nie chodziłem do gimnazjum, wiec wasza teza jest do kitu dziewczynki;)

Ja nie chce mówić jakie kobiety sa na kafe... bo to aż wstyd :)

tu siedzą:O Co za cioty

niezłe pasztety to musza byc, jedyne co mogą to pofikać tu na forum, bo w realnym swiecie nawet u najbrzydszej kobiety nie mają szans. Wiecznie odrzucani frustraci, smutne

ale wy jestescie glupiutkie cala wasza teza sprowadza sie by miec babe nie jestescie szczytem marzen faceta tylko suplementem zycia ---- niestety drogie panie, ale to jest prawda. ilu facetów powie z ręką na sercu - że jesteście ich całym światem? ilu facetów nie ma co robić bez Was? nudzi się? to najprostsze przykłady. wy przychodzicie i odchodzicie. czasem zapadacie w pamięci na dłużej, czasem nie pamiętamy Was wcale. z niektórymi da się porozmawiać. większośc z Was jest po prostu nudna. bez zainteresowań, hobby. poświęcacie życie dla faceta. my dla Was rzadziej. to jest prawda. przykre ale prawdziwe. skończmy tę wojnę płci, bo ani Wy bez nas, ani my bez Was nie możemy funkcjonować poprawnie. :)

bo ty masz 25 lat i nie masz nawet pracy

czesto jak widze najezdzanie na facetow na tym forum to czuje lekka irytacje... ale jak czytam co tu ci wspomniani "faceci" wypisuja to serio przestaje sie dziwic takim opiniom

Przecież mężczyźni nie piszą na kobiecym forum :P

co do związków z kobietami innej narodowości, to jeszcze się mocno zdziwicie. tu gdzie jestem, dwóch znajomych jest ze słowaczkami, jeden z litwinką. w Londynie znajomy poderwał brazylijkę. teraz jego kumpel poznaje jej koleżankę. jeden koleś ożenił się z angielką. to pójdzie jak lawina. o ile się nie mylę, to w Polsce przyrost naturalny jest kobiet jest większy od mężczyzn. to nie my zostaniemy na lodzie. więc drogie panie, uczcie się języków. :D

życie, nie jestem jak inni... zabiłem 30 osób

co do zwiazkow z ludzmi innych narodowosci to prawda z tego co obserwuje okolo 90% mezczyzn ktorzy wyemigrowali zwiazalo sie z kobietami innych narodowosci (czasem konczac zwiazek z polka uprzednio) i chyba 7 juz sie ozenilo (na okolo 20) kobiety owszem zwiazuja sie z obcokrajowcami, ale na krocej, na kilkanascie przypadkow wiem o jednym malzentwie z obcokrajowcem

Żenicie się ale z kobietami z krajów słabo rozwiniętych lub rozwijających się.Na kobiety z krajów bogatych,rozwiniętych nie macie szans.Takie małżeństwa są ewenementami.One nie lubią facetów z Polski,bo są burakami,pijakami,złodziejami i śmierdzą.Niestety dla was ale to my-Polki jesteśmy w tych krajach rozchwytywane.Bo dbamy o siebie,jesteśmy piękne no i dobry z nas materiał na żonę:P

ludzie o ktorych mowie faceci maja zony z: 2x hiszpanii, anglii, usa (choc mieszkaja w uk), czechy, bulgaria, albania kobieta o ktorej mowie ma meza z indii moze to przypadek, ja tylko mowie o kregu swoich blizszych lub dalszych znajomych

I jeszcze jedno.Po co takiej Norweżce,Szwedce,Niemce Polaczek-robol z budowy,dorobkiewicz?:P

fakt faktem, ze ci ktorzy maja zony z wysoko rozwinietych gospodarczo krajow poznali swoje zony glownie podczas studiow za granica albo pozniejszej juz pracy tam (to sie odnosi do hiszpanki, amerykanki i albanki, wiec pewnie reguly tu nie ma akurat) inna sprawa, ze nie mam znajomych ktore za granica studiowaly, moze stad ta roznica w zwiazkach

moze nie sa takimi materialistkami jak ty ;) to efekt dziecka z domu dziecka - takie dziecko czuje potrzebe najadania sie na zapas dziecko ktoremu nic nie brakowalo nie przywiazuje do tego takiej uwagi poza tym, samo potrafi zadbac o swoje, wiec nie oczekuje ze ktos za niego bedzie mu wszystko zapewniac

się z mężczyznami z krajów bogatszych. W drugą stronę to nie działa. Bo mężczyzna wymaga od kobiety wyglądu, ciepła i podobnych. A kobieta od mężczyzny kasy i zaradności. O wygląd łatwiej niż o dobrą pracę

Nie rozśmieszaj mnie.Nie jestem materialistką.Byłam w Norwegii,facet zaproponował mi małżeństwo,dom,samochód,pracę(bez znajomości jednego słowa w tym języku).Nie skorzystałam,więc mi nie mów,że jestem materialistką.Ale pocieszaj się,jakie masz wzięcie jako Polak zagranicą.Ja napisałam jak jest.Jestem tzw.obieżyświatem i nietrudno zauważyć takie rzeczy.

kobieta ktora oczekuje od meza opieki - owszem ale ja tu mowie o zwiazkach partnerskich akurat, dzie i kobieta i mezczyzna sa inteligentni i zaradni, a nie tylko jedno z nich

aha, swiatowa ale to fakt, ludzie w norwegii sa dziwni i w takie zachowanie wierze akurat poza tym to prawda, ze mezczyzni z lepiej rozwinietych krajow zwyczajnie kupuja partnerki z tych nizej rozwnietych, bo dla swoich, tych atrakcyjnych sam nie jest zbyt atrakcyjny z roznych wzgledow

Znowu się mylisz.Norwegowie rzadko wiążą się z Polkami.A mój adorator był bardzo przystojny,z wykształcenia prawnik.Dodam,że nie jestem biedną,szarą myszką z Polski.

Ale ty też jesteś światowy,takie znajomości,że nie pogadasz

I nie sugeruj,że jestem nieatrakcyjna,bo przecież nie wiesz jak wyglądam.Ja nie mówię,że jesteś nieprzystojny:P

e bo sam kojarzę polkę którą norweg chciał za żonę a nie znam 100tek ludzi

Sprawa jest prosta. Polki są po prostu ładne w porównaniu z kobietami innych narodowości. A jeśli jeszcze nie znają języka, którym posługuje się facet, przynajmniej nie będą pyskować i zrzędzić :P