Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to możliwe jest?

Czy to jest możliwe zeby tak różnie przechodzić ciążę?

Polecane posty

Gość czy to możliwe jest?

W poprzedniej ciąży miałam mdłości już od 5 tygodnia, źle się czułam, bolała mnie głowa i było mi słabo. Pisałam wtedy pamiętnik i dokładnie opisywałam wszystko co się ze mną działo dzień po dniu. Dziś przeczytałam te wpisy i porównałam wiek ciąży i zaczynam się martwić bo nic mi się nie dzieje. Nie mam ani jednego objawu który by świadczył o tym, że jestem w ciąży. Tylko brak okresu i nic więcej. Bardzo mnie to martwi, a pierwsza wizyta dopiero za dwa tygodnie. Czy któraś z was przechodziła początek ciąży zupełnie, ale to zupełnie bezobjawowo i ciąża rozwijała się prawidłowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam
pierwsza ciąża-zero objawów, druga, czyli teraz, do trzeciego miesiąca z wc nie wychodziłam. Non stop z kibelkiem w objeciach, osłabienie i chęc spania 24 godziny na dobę....Zaliczam te miesiace do wyjętych z zyciorysu :p Pierwsza ciąza wzorowa i ta (odpukać!!!!!!!!!!!!!) też. Moj gin powiedzial, że ciąża ciąży nie równa, więc nie masz sie co martwić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie tylko początek drugiej
ciąży przechodzę bezobjawowo, ale praktycznie do dziś, a kończę już 29tc nie mam żadnych objawów poza brakiem @ w pierwszej ciąży było zupełnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe jest?
ale ja mam jakieś dziwne uczucie, ze coś jest nie tak. Wieczorem te myśli tak mnie nachodzą i płaczę nawet, a w tamtej ciąży mimo, ze nie było widać nic na USG to miałam cały czas odczucie, ze jest dobrze i zupełnie się nie stresowałam. Mam to wszystko opisane więc jak czytam to wszystko sobie przypominam. Najchętniej bym już dziś poszła na to USG, ale nie ma mojego lekarza bo się sezon urlopowy zaczął i muszę czekać bo nie wiem gdzie bym mogła się udać. Poza tym boję się, że i tak nic by nie zobaczył na USG i kazał czekać, a ja bym się zdenerwowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie tylko początek drugiej
powiedz mi czy badałaś poziom hormonów tarczycy przed tą ciążą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe jest?
chodzi Ci o TSH? Bo jeśli tak to miałam i był w normie, alenie pamiętam ile dokładnie bo jak w normie to przestałam się tym interesować. Miałam robione jeden cykl wcześniej zanim zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie tylko początek drugiej
no to dobrze, bo to bardzo ważne:) nie martw się na zapas, bo to i tak nic nie da;) na pewno wszystko będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to mozliwe jest?
Dziękuję Ci za pocieszenie, ale jak czytam o ciążach obumarłych, poronieniach itd to jakoś nie mogę wyluzować i jeszcze ten zupełny brak objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anittttka76
to zupelnie normalne...porównuje siebie do znajomej w jednotygodniowej roznicy wieku ciazowego i zupelnie inaczej to znosimy..i ona ma mnostwo objawow a ja prawie zadnych (32tc) od poczatku...i ona ma problemy z maluszkiem, badania żle wychodza maluszka i jej, a ja mam wszystko ok wiec to ze nie masz objawow źle nie swiadczy ciesz sie ze tak masz na pewno bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się , ze ktoś założył taki temat bo ja właśnie jestem w takiej bezobjawowej ciąży a wizyta dopiero 28.07 strach jest ogromny ponieważ pierwszą ciążę poroniłam i nie chciałabym przechodzić przez to wszystko raz jeszcze. oprócz braku @ nie mam żadnych obajwów, nie mdli nie, nie wymiotuję, nie mam zachcianek i też zastanawiam się czy wszystko wporządku czy ktoś przechodził ciąże bez objawów i wszystko skończyło się szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anittttka76
spokojnie, ja tez zadncyh mdlosci,zachcianek, nic gdyby nie brak okresu moglabym nie wiedziec o ciazy dopoki brzuch nie zaczal rosnac zreszta tez późno...i naprawde u mnie jest wszystko prawidlowe jak najbardziej i sie ciesze ze tak przechodze nie zazdroszcze niektorym kobietom tych ciezkich zmagan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllena
czy ktoś jeszcze przechodził ciążę bezobjawowo??? piszcie. proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak na razie (6 tydzień)
bezobjawowo. Jedyne co mnie boli to ząb, ale zdecydowanie to nie objaw ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helllena
:) tak masz rację to chyba nie jest obajw ciązy ;) to twoja pierwsza ciąza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja zazdroszczę babeczkom, które ciąże przechodziły/przechodzą bezobjawowo... Ja od 7. tygodnia do mniej więcej czwartego miesiąca cierpiałam na całodobowe mdłości, zdarzyło mi się wymiotować i generalnie czułam się okropnie. Teraz jestem w 20. tygodniu, mdłości minęły ale pojawiły się za to omdlenia. Masakra. Juz naprawdę chcę termin i urodzić bo czuje się jak kapeć, nie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×