Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tomodachi

Dziwne

Polecane posty

Gość Tomodachi

Hej jestem 23 letnim facetem, nie pale, nie pije, dbam o swój wygląd wizerunek, jestem mily i kulturalny. Ważne jest dla mnie, aby się rozwijać toteż studiuję kolejny kierunek, ucze się azjatyckich języków, uprawiam sport. Lubie spędzić nietypowo czas. Od ponad 4 lat nikogo nie poznałem na stałe. Miałem 2 romanse, które okazały się totalną klapą bo dziewczyny były "patologiczne". Czuje się cholernie samotny. Nie wiem co ze mną jest nie tak, nie jestem typem "lansera", żel fura i komóra takie zycie to totalnie nie dla mnie. Mam inne zainteresowania niż piłka nożna wole teatr, spektakle, ambitne kino, jazz. Moje wymagania co do kobiet też chyba nie są wygórowane, ważne aby była zadbana, miła i ładna (ale nie jakaś bogini). Trace powoli nadzieje ze moje zycie się ułoży. Jak ktoś się mną interesuje to jest to zazwyczaj kobieta po przejsciach - co jest we mnie takiego ze sciagam takie kobiety? Totalnie nie wiem juz co robic ze swoim zyciem, mozna pracowac wracac do domu ale przeciez też mam jakieś uczucia i potrzeby... tego wiecznie nie dam rady zagłuszać. Prosze o zwyklą konwersacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie jestes przystojny
to zapomnij o łądnej dziewczynie. Mierz w swoim przedziale. To bardzo ciekawe, że przecietni, zwykli facet chca zazwyczaj ładnych dziewczyn, a przeciez odrobina racjonalizmu nie zaszkodzi... P.S. nic nie piszesz o tym,ze powinna byc madra, inteligentna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mems
Czyli ladne dziewczyny nie moga sie spotykac z mniej przystojnymi facetami? zalosne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
A dlaczego zakładasz, że nie jestem przystojny? Oczywiście mogę zawyżać wymagania ale to mi chyba nie pomoże, dla mnie ważny jest człowiek inteligencja to tak naprawde rzecz względna i tak większość społeczeństwa ma ją przeciętną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie jestes przystojny
po pierwsze nic nie załozyłam- o było zdanie warunkowe. A nawet gdybym założyła-jesli faktycznie jestes przystojny to wprost nie mógłbys sie opędzić od dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie jestes przystojny
a tak z ciekawosci-co to znaczy,ze dziewczyny były "patologiczne "?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Mam wiele koleżanek itd, które mi dają do zrozumienia, że chcialby sexu ale mnie to nie interesuje. Pomijam, że to troche stereotypowe myślenie że przystojnego faceta zawsze otacza wianuszek kobiet no ale ok. Patologiczne czyli "z przeszlością" osobiscie nic do tego nei mam jezeli da się z tym wytrzymać, ale dziwne prowokacje, śledzenie, sprawdzanie, agresja słowna, bezpośrednia, pośrednia, chłód emocjonalny, poniżanie, wmawianie że jestem beznadziejnym facetem a ona cudowną kobietą i trzeba jej służyć najlepiej na kolanach przyjmując obelgi słowne - to zdecydownie nie dla mnie. Pisząc w wątku nie narzekam na brak znajomości lecz na to, że nie mogę znaleźć kogoś na stałe - wiesz od jednej z moich "koleżanek", która mnie prowokowała do seksu usłyszałem, że "idealnie nadaje się do romansów", dziwnie to bylo jak dla mnie, szczegolnie ze kogos miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liebermarlene
skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskarock roxy
cóż, widac w jakim towarzystwie się obracasz.... Poza tym to chyba lekka hipokryzja, tak się oburzasz,ze kobiety chca cie tylko do seksu, a przeciez sam sie bawiłes w romanse, o czym więc mówimy w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozum, kobiety wola dresów takich po zawodówkach, albo najlepiej takich którzy jeszcze z nich wylecieli :) Nie mam nic do ludzi którzy z zamiłowania poszli do zawodówki, np na budownictwo tylko do takich którzy nigdzie się nie dostali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaczniesz pić trochę poćpasz to zaczna się pytać dlaczego wszyscy fajni chłopcy są tacy ale w gruncie rzeczy będą na Ciebie lecieć :) Najlepiej jakbyś jeszcze troche pokradł bo po co masz zarabiać 3 tys na miesiąc skoro możesz ukraść np auto i mieć to w godzinkę :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Nie oburzam się, mowie jak jest i stwierdzam ze takie propozycje mnie nie interesują. Nie uważam się za hipokrytę, nie bardzo chcę się tłumaczyć no ale trudno nazwać relację kilku miesięczną czymś innym niż romansem. Pomijam, że będąc młodym i zdrowym facetem to naprawde trudno tego nei robić z osobą z którą coś Cie łączy i wiąze się z nią nadzieje. Księdzem nie jestem i pewnie nie będe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to doskonale rozumiem, sam wyznaje taka zasade, zreszta szkoda słów bo i tak niczego nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
No ja wlasnie wychodze z załozenia ze szkoda zdrowia na takie rzeczy, lubie się bawić ale nie potrzebuje do tego dopalania. Czy mam rozumieć, ze nie będąc bad-boyem to nie będe szczęśliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degrengolada z polewą
"Jak ktoś się mną interesuje to jest to zazwyczaj kobieta po przejsciach - co jest we mnie takiego ze sciagam takie kobiety?" To nie "ściągaj", tylko sam się jakimiś zainteresuj. Np. rozejrzyj się w miejscach, w których bywasz z wolnym czasie, czyli w teatrze czy jazzclubie. Także na uczelni. Wspólne zainteresowania to dobry początek znajomości. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając Twój opis kobiet "patologicznych" stwierdzam, iż większość taka jest. Nie chcę pań obrażać, ale takie zachowanie (co ciekawe) świadczy o ich nie ufności, lękach i braku pewności, że są dla Ciebie ważne. Wiem, co mówię, bo sam to przeżyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Tak ale każdy ma swoje granice, można stawać na głowie a zachowania będą się wręcz nasilać. Przecież nie można totalnie zatracić siebie i robić wszystko co każde Ci Twoja partnerka, to jakiś brak szacunku i przekroczenie wszelkich granic jak dla mnie. Dziękuje za wsparcie degrengolada z polewą, staram się cały czas ale momentami ręce opadają... a samotność jak jest tak była tak? Tłumacze sobie, ze warto czekać ale im więcej czasu mija to zaczynam myśleć, że cos moze nie tak jest ze mną, chce być sobą a nie udawać "cfaniaka" albo "playboya". Może teraz kobiety mają inne priorytety co do facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Wazne jest dla mnie filozoficzne spojrzenie na ptaka, na to, co mozna wyeksponowac z niego, wykonujac posuwiste ruchy przy pomocy palca wskazujacego, umieszczonego tuz pod napletkiem. Trudno jednakze o to, by spotkac dziewczyne, ktora rownie doskonale i zwinnie porusza dlonia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Głupie zabawy masz dzieciaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo baby sa glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze trafil na pustaczki co
leca na kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw maila, jestem chetna
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomodachi
Potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ta Cheryl o której myślisz
Rozumiem autora gdyż mam to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwne, że
te "normalne" kobiety, albo przynajmniej większość, też szukają tych "normalnych" chłopaków/mężczyzn-jak zwał, tak zwał. I znaleźć nie mogą. Tak jak Ty Tomodachi i Pristine. Nie rozumiem, czemu w tym tkwi problem. P.S. Sama jestem kobietą "normalną" i również mam problem w znalezieniu takiego "normalnego" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty bys chcial spotkac normalna, madra (co nei oznacza inteligentna) kobiete, ktora bedzie w dodatku nadawala na tych samych falach, i bedzie chciala od zycia czegos wiecej. Ale u nas w polszy, kobieta nie chce od zycia nic wiecej poza kasa meza, brylowaniem wsrod kolezanek, a film to najlepiej komedia romantyczna hamerykanska. Ty szukasz prawdziwej kobiety, ale u nas takich nie ma, wyjedz za granice to moze kogos poznasz no :) Nie szukaj orla w stodole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym chciala takiego faceta
Te Twoje kolezanki to zwykle idiotki, ktore nic nie oczekuja od zycia, byle je przelecial jakis przystojny koles. Zreszta masz 23 lata i za pare lat zobaczysz, ze one zostana na lodzie, bo ci bad-boye beda je mieli w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×