bon do simple

Cześć! Wygrałam bon o wartości 1000zł do sklepów simple i mam mały problem, bo nowa kolekcja jest trochę beznadziejna i trudno było mi znaleźć co.ś dla siebie, a stara kolekcja bardzo mi się podoba i ciuszki są o wiele tańsze bo przecenione. W jednym z salonów jak chciałam kupić ciuszki z wyprzedaży to pani nie chciała zaakceptować mojego bonu twierdzac ze jest na nową kolekcję bo pisze na nim "nie dotyczy salonów outletowych i ofert promocyjnych" ale jak dla mnie wyprzedaż starej kolekcji to żadna promocja tylko przecena, promocją może być coś w stylu kupujesz jedno a drugie gratis lub za 50% ceny lub coś w tym stylu. Co o tym sądzicie? Jaka jest definicja promocji w takim razie? Czy to ja się myle czy kasjerka?

up up up

to niewazne jaka jest slownikowa definicja - wazne jakie warunki stawia sklep, wiec obawiam sie ze sprzedawczyni ma racje