Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lalka barbie bez kena

FACET SKNERA

Polecane posty

Gość Lalka barbie bez kena

Zaprosil mnie na randke do pubu i kupil po piwie bylo ok, na druga randke zaprosil mnie do kina ale przy kasie musial zmienic plany bo bilety dla niego okazaly sie za drogie! Stwierdzil ze po co przeplacac jak mozna z neta sciagnac film. Trzecia randke spedzilismy w wesolym iasteczku ogladajac kolejki gorskie, diabelskie mlyny i inne atrakcje. Wszystkie oczywiscie byly za drogie. Fajny facet z niego poza sknerowatoscia wiec zgodzalam sie na kolejne spotkania. Bylam u niego na filmie, jedlismy chipsy w polowie paczki zamknal ja i odlozyl na bok mowiac ze bedzie na jutro, potem jak chcialam pic to nalal i pol szklanki coli, jak po jakims czsie znowu chcialam sie napic to przyniosl i wode z kranu! Bylam z nim na zakupach spozywczych i kupowal wszystko co najtansze, ser zolty po przecenie, mortadele, chleb, czekolade po promocji (bo termin uplywal nastepnego dnia), oraz warzywa po promocji (nie pierwszej swierzosci). Poszlismy na spotkanie z jego przyjaciolmi i wszyscy jakies drinki kupowali a on kupil nam po jednym na cala noc. Sama sobie potem kupilam drugiego i zapytalam czy on nie chce a on ze po co tyle kasy wydawac ze lepiej za to jutro cos do jedzenia kupic. Jak wspomnialam o wycieczce (dalam do zrozumienia ze na pol pokryjemy koszty) to stwierdzil ze szkoda paliwa i kasy na hotel. Normalnie brak i slow, nie jestem bogata ale jak dziadowa tez nie zyje a on? On wrecz przeciwnie, dobrze zarabia, ma mieszkanie, samochod a zyje jak dziad i sama nie wiem czy pakowac sie w ten zwiazek czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
Jasne ze czuje, lubie go, to fajny inteligentny gosc, ale nasze poglady na temat kasy sporo sie roznia. Ja mam malo ale zyje na normalnym poziomie a on duzo i zyje jak dziad. Nie podoba mi sie to bo nie lubie wyliczania co do grosza- to juz nawet nie jest oszczednosc a skapstwo i skenrowatosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
ej 3 raz ten sam temat. Nie przesadzasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
dodam jeszcze ze on ma 39 lat jest prawie łysy i nie ma górnej szczęki bo mu szkoda było na dentyste i szampon do włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
internet cos mi nawala i pisalo ze temat sie nie dodal dlatego tyle razy zalozylam i tyle teraz jest. A moj facet ma 29 lat a nie 39

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na Twoim miejscu nie miałabym żadnych oporów aby mu powiedzieć, że nie podoba mi się takie traktowanie bo w takich sytuacjach czuję się głupio Albo to zmieni albo koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo zawsze tak jest
że zaraz pojawi się regres i 30stka zacznie mu w dupe włazic wyzywając te mające facetów od blachar materialistek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolia23
Ja miałam podobnie. Spotykałam się z chłopakiem, który na pierwszym spotkaniu nigdzie mnie nie zabrał mimo iż było cholernie zimno i pogoda raczej mało spacerowa... Następnym razem jechalismy rowerem i chciało mu się pić więc podjechaliśmy pod jego dom. Poczęstował mnie wodą z kranu! Kolejnym razme powiedział, a nawet nie musiał mowić bo widzialam że ma kupe kasy! W kazdym razie powiedział ze nie narzeka na brak kasy, ale za sałatkę owocową zapłcialam sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty durna jesteś, po co Ci taki? mało to facetów gentlemanów którzy dbają o swoje kobitki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
No co tu będę dużo mówić - koleś nawet papier toaletowy używa ten sam dwa razy... Ręczniki zbutwiałe, zielone aż wiszą w łazience. Na imprezach dolewa mi wody do drinka, żeby nie dokupować nowego... Szok. Jak popsuły mu się adidasy (dziura na pięcie) to zrobił sobie z nich klapki dla oszczędności. Jak kupuje jakieś batoniki dla nas to zawsze Twix lub Bounty - no bo są dwa i już oszczędza, dodam, że zawsze są to podróbki z Lidla... Co jak mam robić? Nawet herbaty zaparza dwie z jednej torebki... Proszę, pomóżcie mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
Zapierdala u ogrodnika po 3zł za godzinę... Robi po 16h więc nie jest to tak mało chyba... W sumie to nie wiem, bo nigdy nie pracowałam, ale ta stawka wydaje się być rozsądna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
No bo dobrze pyka... Ma małą kuśkę, ale jak to się mówi - mały, ale wariat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś miałem zupełne przeciwieństwo twojego faceta, tylko, że dziewczyne, lubiła wszystko co drogie buty min. 300zł, ciuchy tylko markowe, kupowała pełno dupereli, breloczków, gówien, kawusia zawsze najdroższa i oczywiście w centrum, a najlepsze było to, że pracowała za grosze i zawsze mnie to śmieszyło jak można być takim pustakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja spotykałam się...
z facetem, który kupował mi kwiatek dwa razy w roku... na dzień kobiet i imieniny. I nigdy nei zapomniał wspomnieć, że kupił go u kumpla w kwiaciarni i udało mu się urwać 2 czy 3 złote.Czułam się rewelacyjnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly facet
juz sie zlecialo stado ksiezniczek i kazda ma wymagania ze ho ho, a ciekawe co od siebie daja? Pewnie wielkie g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vacances o
Piekny okaz Ci sie trafil. Zastanawiam sie jak mu nie bylo wstyd wycofac sie sprzed kasy albo zaprosic Cie na ogladanie karuzeli w wesolym miasteczku. Moze i fajny z niego facet, ale przemysl sobie czy chcesz z nim wkroczyc w Wasza wspolna wyliczana co do grosika przyszlosc. Kiedys moze zrobi Ci wymowke, ze zjadlas calego batona zamiast zostawic sobie pol na kolejny dzien. Az trudno mi uwierzyc, ze w ogole sa takie sknery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość her komendante
aż nie chce mi się wierzyć co wy tu wypisujecie padam ze śmiechu jak to czytam a za chwilę przestaję się śmiać i myślę czy naprawdę spotykacie takich typów czy to prowokacje niemożliwe normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
Ale Wy nic nie rozumiecie! Ja bym po prostu raz chciała zjeść oryginalnego Twixa, dobrą mortadelę, parówki Berlinki a nie jakiś szajs z Lidla... Ile można?? Nie chcę butów od Araminiego tylko porządną szynkę z Jamiru a nie mielonkę z Kauflanda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalka barbie bez kena
Mówię serio! W dzieciństwie byłam pasiona tylko kaszaną i czarnym. Od święta była tylko pasztetowa... Czy to dziwne, że chcę zjeść czasem coś ekstra? Marzy mi się pasztet Profi (ten od Skrzyneckiej), serek Kaśka ze Społem... Chciałabym, żeby facet spełniał te fantazje. A nie tylko sknerzył... Dzisiaj zrobił też coś nieprawdopodobnego - powyciągał moje podpaski z kosza, wypłukał i stwierdził, że przecież jak tylko trochę krwi poleciało to jeszcze można parę razy użyć... Szok, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaaaa
napisz jeszcze cos o tym cudzie natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny z niego facet, dobrze nam sie gada, rozumiemy sie, ale co do spedzania czasu nie dogadamy sie, bo niby jak? Skoro on zarabia sporo a ja mam malo a zyje na lepszym duzo poziomie niz on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaIka Barbie bes kena
Nie rozumiem, podszywaczka zaczerniła nick... Jestem w szoku... Czy ktoś da mi radę co począć z tym wybrykiem natury? Dodam, że mój facet kąpie się w tej samej wodzie przez tydzień i ona kiśnie w wannie :S I ma ostrogi na piętach bo mu szkoda na pumeks... I prosaki na jajach, bo nie był u urologa od wielu lat... I jeszcze wieczorem każe mi lizać jaja, żeby nie musiał myć:S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaja8999
kasa stanowi w zwiazku zazwyczaj zrodlo mniejszych lub wiekszych sporow/problemow... i to wcale nie w przypadku kiedy jedna osoba jest sknera... wiec przypadek, ktory opisujesz to jest jakis hardcore wg mnie i takim zachowaniem facet zrazilby mnie do siebie, mimo innych pozytywnych przymiotow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaIka barbie bes kena
teraz to już przeszedł samego siebie !!! kochaliśmy się, a on zamiast wyrzucić prezerwatywe, polaz z nią do łazienki, ukradkiem poszłam za nim, a on ją szoruje przy zlewie !! poprostu nie mogłam uwierzyć, teraz to już czuje obrzydzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×