Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem smutna bardzo...

olal moje imieniny;(

Polecane posty

Gość jestem smutna bardzo...

jestesmy razem 8lat,wczoraj mialam imieniny a on nawet nie zlozyl mi zyczen:(.W sobote mialam impreze z tej okazji,tez nie zlozyl,powiedzial ze imieniny mam w poniedzialek wiec musze poczekac.Wczoraj po pracy przyjechal do mnie tata z bukietem i prezetem a on nic,kompletnie nic.Bylo mi tak smutno,widzial to po mnie i caly czas pytal co mi jest i co mi jest.Powiedzialam ze nic wiec on obrazony ze nie chce z nim o tym gadac poszedl spac.Normalnie uwierzyc nie moge ze mozna byc takim debilem zeby nie wiedziec o co chodzi,no albo udawac.To juz nie chodzi o prezet ale o glupiego kwiatka i same zyczenia,tylko tyle chcialam.A i dodam ze w kwiaciarni byli obaj bo zawiozl tam mojego tate.Czy was tez faceci tak olewaja czy tylko mnie spotkal taki przypadek???przykro mi dalej jak cholera;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój odwalił jeszcze lepszy numer, więc nie jesteś sama, a też wczoraj miałam imieniny... widocznie facetom musi od czasu do czasu coś odwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybak zawodowy
olej go i zostań ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
ja chyba nigdy nie ogarne psychiki facetow i szczerze to zastanawiam sie nad tym czy chce wogole z jakims byc na stale bo to juz jest meczace...wiecznie cos a potem udaja kretyna,niewiniatko itp chociaz doskonale wiedza o co chodzi.Widocznie tak im wygodniej.No ale coz za miesiac on ma wiec zrobie to samo i zobaczy jak to fajnie jak najblizsza osoba ma cie w glebokim powazaniu.A jesli moge wiedziec co Twoj wczoraj odwalil????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam imieniny wczoraj
mój facet nie zawiódł, ale chętnie posłucham o pomysłowości waszych facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kończy pracę wcześniej ode mnie, więc umówiliśmy się, że ogarnie dom i wstawi obiad, żeby było już gotowe jak przyjdę, ja po pracy wstąpiłam po zakupy jeszcze, wróciłam do domu przed 16 a jego nie ma, nic nie zrobione, wpadłam w wir roboty, porządków, szykowania itd bo już o 17 mogłam się spodziewać gości... mój wrócił niby z kwiatami, ale co z tego skoro przepadł na 2,5 h i nawet nie raczył się wytłumaczyć, wrócił o 16.30 a później jeszcze miał wielkiego focha i się wkurwiał o wszystko ja już doszłam do etapu, w którym chyba takie zachowanie po mnie spływa, co prawda wczoraj byłam nieźle wkurzona, ale dzisiaj już mnie to rybka... faceci chyba zawsze muszą ściemniać, kombinować i broń boże nie przyznają się do błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger77
a może on nie obchodzi imienin? W sumie jak dla mnie, imieniny nie są ważne. Nawet nie wiem kiedy je mam. Co innego urodziny. Wydaje mi sie, że imieniny obchodzą głównie osoby starsze. Ale z drugiej strony, skoro robiłas imprezę z powodu imienin, to mógłby Ci dać tego kwiatka. Wiele by go to nie kosztowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
mniam mniam no to tez ci odwalil ale przynajmiej kwiaty dal a moj focha strzelil i obrazony na mnie poszedl spac.Dodam jeszcze ze mamral w pokoju ze mnie nie rozumie i ze wiecznie musze miec jakis problem itp itd chociaz nic nie mowilam.No ale najlepiej udawac debila i zrobic z ciebie ta zla:(Dawniej kupowal mi zawsze fajne prezety,kombinowal co mi sie podoba,przynosil kwiaty bez powodu a teraz nawet glupiego wszystkiego najlepszego nie moze powiedziec i kupic kwiatka jak juz jest pod ta kwiaciarnia.I najlepsze jest to ze nie zampomnial na sto procent bo moj ojciec je kupowal,sam go przywiozl sam go odwiozl,wiec kitu mi nie wcisnie i znajac zycie bedzie mi wciskal ze wlasnie tak bylo,ze biedaczyna zapomnial na smierc a prawda jest taka ze zrobil to specjalnie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
no wiem ze przez niektorych imieniny nie sa obchodzone ale ja pochodze z rodziny w ktorej wlasnie imieniny najbardziej sa swietowane i odkad pamietam mialam impreze z tej okazji huczniejsza niz urodziny i on zawsze o mnie pamietal a teraz po prostu olewa i tyle i az sie boje co bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni zawsze odwracają kota ogonem... mój jak nie wie już co powiedzieć to wyciąga jakieś rzeczy z przeszłości, w sumie to mnie te zachowania śmieszą, chociaż jak jest dana sytuacja to się wkurzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko żalowałam, że nie miałam imienin wcześniej, bo w niedzielę zaprosiliśmy jego rodziców na kawę i gdybym wiedziała wcześniej jak się zachowa na moje imieniny to bym mu odwaliła taki numer jak mieli przyjść jego rodzice, zostawiłabym go z bałaganem, niezrobionym obiadem i wszystkim do przygotowania i zjawiłabym się jak gdyby nigdy nic pół godziny przed gościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam imieniny wczoraj
takie zachowania niedojrzałe to brak szacunku do Was, Kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
haha to masz okazje jeszcze tak zrobic w przyszlosci:)..beda mieli przyjsc a Ty bedziesz musieala wyjsc na chwileke:) Faceci to durnie,mysla ze sa madrzejsi ale sie myla,mysla ze wcisna kit ale tego zrobic nie umieja bo my ich na wylot przswietlimy ale milczymy bo po co sie odzywac...lepiej udawac kretynke a oni niech mysla ze sa gora.Moj od jakiegos czasu wpadl na doskonaly pomysl i jak jest jakies spiecie to mowi mi rzeczy ktore wie ze mnie zabola a potem mnie przeprasza i mowi ze specjalnie to robi zeby mi dogrysc.Na poczatku bylo mi przykro,za kazdym razem plakalam a teraz jak slysze co mowi to w duchu smieje sie jak mozna byc takim zalosnym czlowieczkiem i ze zobaczymy kto sie bedzie smial ostatni jak przyjdzie do domu ktoregos dnia i zastanie go pusty bo ja bede musiala przemyslec nasze bycie razem.Teraz tez nad tym mysle bo znowu zrobil ze mnie ta zla i wogole i nie widzi w sobie zadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mężczyźni są bezkrytyczni wobec samych siebie... wczoraj mojemu powiedziałam, że jak ma być naburmuszony to niech sobie idzie bo nie mam zamiaru świecić za niego oczami przed moimi gośćmi, to już w ogóle się obruszył... a jak się wkurzę któregoś dnia to wystawię walizki przed drzwi i niech wraca do mamusi oni sami nie wiedzą czego chcą i tu jest pies pogrzebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
bo swiat facetow kreci sie wokol nich samych tylko i wylacznie.Mysla ze jak czasmi okaza troche czulosci i troski to wystarczy i mamy przy nich trwac bo tacy dobrzy sa dla nas i wogole.Ja od mojego probowalam odejsc kilka razy ale za kazdym razem blagal na kolanach ze lazami w oczach i mowil ze zyc beze mnie nie moze,ze bedzie zawsze na mnie czekal itp itd i glupia wracalam a teraz zastanawiam sie po co skoro oni sie nigdy nie zmienia,on sie nie zmieni.Nie ma teraz klutni miedzy nami bo mi to obojetne,jak zacznie miez te swoje humory ja wychodze na basen albo spacer bo nawet sluchac mi sie nie chce,no wiec nie ma sie jak poklucic a nawet gdyby bylo jak to ja patrze na niego i tyle i sie zastanawiam co ja tu robie.A szkoda slow to chyba uroki bycia ze soba przez tyle lat i to jeszcze bez slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "jestem smutna bardzo..." Jakbym czytała opis mojego wczorajszego "święta".Mój dzień różni się tylko tym że mój mąż przyszedł z pracy i powiedział: Kochanie wszystkiego naj.Nie mam nic dla ciebie(tu zrobił minę "puszka okruszka") a potm usiadł i pyta co na obiadek. I tyle .Też było mi strasznie smutno. Cała rodzinka dzwoniła z życzeniami od rana , a on wrócił o 17 złożył życzenia i też poszedł spać z fochami.Po 12 latach razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem smutna bardzo...
no anno witaj w klubie olanych:(...czasami sie zastanawiam czy nie lepiej byloby byc lesba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×