Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teressskaaa

do kobiet ważących 90 kg

Polecane posty

Gość teressskaaa

Jak się czujecie w swoim ciele? Ja ważę 93 kg, po ciąży schudłam już 10 kg ( mam w planach powrót do wagi z przed ciąży). Wiem, że wyglądam jak tłuścioch ale od zawsze byłam pulchniutka. Przed ciążą ważyłam jakieś 85 kg i czułam się świetnie. Jestem szczęśliwą optymistką , moja "lekka" he he he nadważka nie spędza mi snu z powiek:) Najśmieszniejsze jest to, że mój kochany mężulek jest bardzo szczupły i wyższy ode mnie o jakieś 10 cm. Śmieje się czasem, że wyglądamy jak Flip i Flap:) he he he A Wy? Walczycie i zadręczacie się czy może akceptujecie siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacarowanylas
nareszcie temat dla mnie :D:D:D i nie upokarzać tu waleni i kaszalotów bo są pod ochroną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valkiria_1986
hahaha pod ochroną owszem są - tłuszcz je chroni przed zimnem. dzisiaj np taka zimna pogoda a grubaski na gołe nogi bo maja tyle tłusczczu co je grzeje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co ważne w życiu.
a ja mam gdzieś opinie innych na temat mojej tuszy , po przeszczepie na tych "super" lekach które musze brać do końca życia przytyłam 30 kg i teraz właśnie waże te 90 kg. Na początku każdy kilogram więcej to był dla mnie koszmar tym bardziej ,że zauważałam również różnice w cerze i wogóle -szkoda gadać:( , ale teraz cieszę się z każdego dnia jaki został mi dany , bo w środku wcale się nie zmieniłam jestem tą samą wesoła i sympatyczną kobietą jaka byłam ważąc 6o kg i kiedy faceci się za mną ogladali bo teraz mijają mnie szerokim łukiem:) barany!!!! :D wiem co w życiu ważne :) jestem szczęśliwa! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co ważne w życiu.
a widzisz takie byle co jak ty nie jest w stanie mnie obrazić bo w rzeczywistości to ty masz kompleksy nie ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian z Cote dAzur
wystarczy, że twój obecny wizerunek jest obraza dla majestatu kobiety uosabianego przez rzeźbę Wenus z Milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość membrana
a ja ważyłam 98,a teraz 63 hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalala
Buraku- przestan juz wyzywac ludzi i idz na tematy dla siebie- "moj chlopak wali przy mnie konia" :D Naprawde- moze tam sie przejma glupimi odpowiedziami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńńńka
ja ważę 91 i czuję się suuuuperrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja podziwiam kobiety, które dobrze się czują we własnej skórze. I myślę, że to jest niesamowicie sexy. Bo najważniejsze to kochać i akceptować samą siebie. A reszta? Niech spada na drzewo! ja nie umiem akceptować siebie w większym rozmiarze... i niestety wiecznie na diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ji8
one tylko tak pisza, chyba zeby przekonac same siebie mysla ze im czesciej napisza jak to nie czuja sie super z 50 kg tluszczu na sobie, tym szybciej w to uwierza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ees
Ja mam 180cm, ważę 90 kilo i za bardzo tego nie widać. Także to chyba też kwestia grubości kości, ilości mięśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 125
ja rozmiem niewielką nadwagę jak 71 kg , Ale 91 kg serio ? To nie jest niewielka nadwaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś ważyłam ok. 82kg. Może to nie 90, ale dość zbliżona waga. Nie musicie mi wierzyć, ale nie wyglądałam grubo. Jestem dość "grubokoścista", widać mi kości nawet przy dużej wadze. Mimo to czułam się bardzo źle. Postanowiłam schudnąć-droga przez mękę. Teraz ważę 57-62. zależy od pory dnia, tego co zjem... mam 160 wzrostu z kawałkami. Chcę schudnąć do 50 ale w ogóle mi to nie wychodzi. Nabawiłam się kompulsów. Moje zdrowie jest w stanie opłakanym. A nadal nie do końca wyglądam, tak jak chcę. Więc jak wy się dobrze czujecie w swoim ciele i jesteście szczęśliwe to pieprzyć to co myślą faceci, koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w ogole malutka i waze 47, ale baardzo podobają mi się wasze słowa, szczególnie te: x ale teraz cieszę się z każdego dnia jaki został mi dany , bo w środku wcale się nie zmieniłam jestem tą samą wesoła i sympatyczną kobietą jaka byłam ważąc 6o kg i kiedy faceci się za mną ogladali bo teraz mijają mnie szerokim łukiemusmiech.gif barany!!!! smiech.gif wiem co w życiu ważne usmiech.gif jestem szczęśliwa! smiech.gif x moja przyjaciółka tez ma sporą nadwagę, a ja bardzo ją kocham, nie ma drugiej takiej na świecie :) i niedługo wychodzi za mąż za fajnego faceta, jest szczęśliwa. nie każdy musi być chudzielcem, fajnie, ze macie dystans do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×