Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

delette

Jestem jego zachowaniem załamana,przeczytajcie.

Polecane posty

Witam Was,musze sie wyzalic wlasnie wam.facet,którego kocham,on ponoc mnie tez ciagle mi cos wytyka.Znamy sie juz od pol roku.Wlasnie wrocilismy z pieknych wakacji,niestety ja z placzem A to nie siedze na krzesle tak jak trzeba,a to nie tak trzymam kieliszek,nie potrafie jezdzic autem,(jezdze dobrze nasie lat bez kolizji w wielotysiecznym miescie),stanelam w korytarzu tak,ze nie mogl przejsc...itd.noszzz...co mu jest?wczesniej taki nie byl.Ma tak któras z was dziewczyny?Co robic????Prosze o jakies koment.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna....
wiesz co? ja taka jestem dla swojego faceta i nic już tego nie zmieni. Ja czasami sobie gadam i tylko gadam a czasami faktycznie się wkurzam na faceta porządnie z błahego powodu. Stwierdzam - nie dobraliśmy się bo ja jestem za dokładna a on ma pewne rzeczy gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie prościej się jego zapytać? a jeśli jego zachowanie się nie zmieni, to odejdź. chyba że lubisz, jak cię nie szanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maskom202
Musicie pogadac na ten temat i dojsć do wspólnego orozumienia częśto idąc na róznego rodzaju ustępstwa z jednej jak i z drugiej strony inaczej taki zwiazek w którym dogadać sie nie możecie nie ma sensu ani przyszłosci ! www.dyskrecja.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr ring,pytalam:(ale on twierdzi,ze chce dobrze:(zeby mi bylo dobrze:(Nie widzi tego inaczej.Odejde,mam dosc:( Jestem podobno (tak mowią,bez zarzutu)Wczesniej mial przeciętne kobiety po rozwodzie z dzieciakami i problemami.Kolezanki mowia,ze ma kompleksy wobec mnie,i ze z tamtymi byl,ponoc nie moze tego przezalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety u mnie takie
niestety u mnie takie objawy były miesiać przed jego odejsciem jak już miał inną, z dnia na dzien nagle sie zaczelo wypominanie, wytykanie, przypominanie spraw sprzed roku, gorzkie zale, wszystko zle potem zniknal bez słowa.,.. niestety to koniec oznacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gedoline
Postaw sprawę jasno, że masz tego dosyć. Jak nie posłucha, to musisz się zastanowić, czy chcesz tak dalej żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety u mnie takie
w ten sposob chce sie ciebie pozbyc zebys to ty odeszła i była winna rozstanu a on czysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwny przypadek. moze mu sie znudziło? a to ze jezdzisz bez kolizji to nie znaczy ze umiesz. moze jezdzisz bez wyobraźni ktorej brakuje wiekszosci kierowców :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak
jeszcze raz pojedzie po Tobie bez powodu powiedz - ostatni raz to zrobiłeś i wyjdź. Jeśli będzie dzwonił chciał przepraszać, porozmawiaj z nim krótko i na temat, że właśnie się rozstaliście jeśli on jeszcze o tym nie wie. Jeśli będzie mu zależało, odzyska Cię. A jeśli nie... droga wolna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foczka:Pspokojna Twoja...myslę,że ten brak wyobrazni dawno by mnie wpędził do grobu:) Przedmówczyni:dzięki dodałaś mi sił:)Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak taki nie był, a teraz taki jest to znaczy, że jego uczucia do ciebie zmalały a ty zaczynasz go drażnić.. zapewne niedługo albo cię rzuci, albo zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjlkadsjkfjlakjfkldsjlkjldkfsj
mój tata taki jest że wszystko wytyka i wszystkiego się czepia i wszystko bezlitośnie krytykuje szczególnie u tych których kocha tak źle i tak niedobrze taki jest po prostu, taki charakter odechciewa się żyć przy takim kimś, a samoocena spada tragicznie, do tego się słyszy że to dla naszego dobra, aż się wyrzuty sumienia ma, i takie błędne koło mama próbowała go zmienić przez ponad 20 lat, nie udało sie;p teraz patrzę na to z dystansem ale będąc dzieckiem to była dla mnie masakra, i do końca teraz normalna nie jestem.. ;) napewno nie potrafię czuć się wartościową osobą, i sama w sobie notorycznie wyszukuję co robię źle, i sama sobie to wszystko wytykam i krytykuję w głowie, tak jak on robił - nie umiem tego przerwać.. może twój też ma taki charakter? dopiero po jakimś czasie się poznaje tego drugiego człowieka jaki jest naprawdę, gdy opadną emocje.. więc może to być też to.. ja bym z takim kimś nie wytrzymała, i uciekam gdzie pieprz rośnie od ludzi przejawiających w jakimkolwiek stopniu takie zachowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjlkadsjkfjlakjfkldsjlkjldkfsj
oczywiście napewno da się ;) być z kimś takim związku i być szczęśliwym.. tylko ja bym tak nie potrafiła ;p moi rodzice też nie są jakimś nieudanym małżeństwem, oni uważają się chyba za udane, no jak ja na nich patrzę to powiem że szału nie ma, ale tragedii też nie. a może twój facet ma po prostu jakiś gorszy okres w życiu? może da się z nim pogadać żeby spróbował zmienić te zachowania albo chociaż ograniczyć? ważne żeby chciał rozmawiać i iść na kompromis, no i przede wszystkim zrozumiał o co ci chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nie siedze na krzesle tak jak trzeba,a to nie tak trzymam kieliszek,nie potrafie jezdzic autem,(jezdze dobrze nasie lat bez kolizji w wielotysiecznym miescie),stanelam w korytarzu tak,ze nie mogl przejsc...itd.noszzz...co mu jest? Spytaj go dlaczego wybral sobie tak niedoskonala w jego odczuciu kobiete ? ktora strofuje jak mala dziewczynke jesli chce cie zmienic to znaczy, ze cie nie akceptuje.... pomysl czy chcesz tych uwag tej krytyki sluchac przez cale swoje zycie ? a moze wolisz byc z facetem ktory jest zachwycony twoim towarzystwem i wszystko mu sie w tobie podoba ? jego nie zmienisz masz wybor- zdecyduj co dla ciebie jest dobre i budujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jenifer lopez,jeez -dzięki dziewczyny.Na dniach muszę już zdecydować,bo się męczę. Może i tak,że na tych wakacjach w sumie 2 tyg.bycia razem wyszlo szydło z wora. Nie, nie będę tego tolerować,zwlaszcza,że nie jest tym doskonalym,ale u siebie się nie widzi!:(Same zalety. Jeszcze jeden taki przytyk i kopa w dupę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam powiedziec ...
rzuc dziada w chuja !! nie kocha cie to widac golym okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szczery:a co ma tu wiek autorki?Nie do rzeczy napisała? znasz pojecie ironii? napisala do rzeczy? po pol roku bycia razem wraca z wakacji z placzem i zastanawia sie co jest facetowi? wczesniej taki nie byl? znaczy kiedy wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczery-niektórzy nie muszą być po 100 lat ze sobą,żeby powiedzieć- wcześcniej taki nie był.Widocznie pół roku to dla niektorych i tak sporo.czyli twoim zdaniem,nie nalezy mówic,"wcześniej" z uwagi na krotki okres czasu?Po takim czasie mozna chyba pobyć 2tyg.na wakacjach,czy moze poznawać się 10 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiawrozu
A ja myślę, że on Cię kocha, gdyż już długo jesteście razem. Wszystkie słowa, które twój ukochany do Ciebie kieruje mówi z troski o Ciebie. On chce Tobie pomóc, abyś nie miała krzywego kręgosłupa, abyś nie zrobiła sobie krzywdy w ruchu ulicznym. Powiem Tobie, że jeżeli on Tobie by nic nie mówił, to by znaczyło, że Ciebie nie kocha i jest mu obojętne wszystko co z Tobą związane. :)::):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założę się, że jesteś od niego lepsza: albo porządnie wykształcona, albo bogatsza, albo za ładna itd. facet próbuje zniwelować dystans, pomniejsza Twoją przewagę, tym samym dowartościowując siebie. nie dopuszcza myśli, że możesz być w czymś lepsza, bo to mu zagraża. Nie robił tego wcześniej, bo był w fazie zddobywania Ciebie, teraz- iedy już na pewno to osiagnął- leczy swoje poczucie niskiej wartości Twoim kosztem. Czy on wychował się w kochającej rodzinie? Miał ojca? Będzie wyolbrzymiał każde potknięcie, nie licz na to, że coś przepuści. Zobacz, jak bagatelizuje własne błędy, jak nie chce o nich rozmawiać. On rozbije samochód i powie, że się zdarza, a Tobie zrobi zadymę, bo nakruszyłaś, a on właśnie posprzątał:o Taki TYP:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki, dużo znaczą dla mnie Wasze słowa.Bardzo dużo.Przede mną ciężki czas rozważan:co robić mianowicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach sorki Komarzyco,nie odpowiedziałam Ci na pyt. Ma ojca,porządna rodzina,kochająca i dbająca o siebie.Dba o nas wszystkich,zabiega.Ale te jego przycinki... Dostał od życia nie mało,studiował za granicą,pracował wszędzie gdzie się da.Dużo sam zdziałał własną ambicją.Może dlatego taki twardy i perfekcyjny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, to trochę inny portret:) Bez głębokiej rozmowy się obędzie, ale wcześniej poprzyglądaj się temu. Może nie jest tak źle? Odpowiadaj mu żartem, że jesteś taka niedoskonała i na tym polega Twój urok hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×