Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazonaikochanka

Jak powiedziec gosciom,ze chcemy pieniadze?

Polecane posty

Gość mamazonaikochanka

Nie zrozumcie mnie zle, wolimy dostac pieniadze i przeznaczyc je na jedna, konkretna rzecz. Jednak kiedy nawet pytaja mnie wprost co chcemy w prezencie, strasznie glupio mi powiedziec -pieniadze. Daje do zrozumienia,ze wszystko mamy,ze nic konkretnego nam nie potrzeba,ale nie potrafie powiedziec 'wolimy kase'. Czy to nieladnie,kiedy ktos otwarcie pyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balonik z dziurą
tak powiedzcie: "łi łont many" lub : "lubujemy monety"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu jakby ktoś pytał co chcecie dostać to mówcie że wszystko macie, nic Ci nie przychodzi do głowy. Część pewnie da pieniądze, część może wymyśli coś na co sami byście nie wpadli. Samo to że krępujesz się prosić o kasę- mnie tekst "łi łont many" też rozbroił :D ale tak to wyglądałoby - dobrze o Tobie świadczy. Moim zdaniem pisanie gościom na zaproszeniach wierszyków typu "prezent w kopercie" jest nie na miejscu, to sugerowanie wprost że prezent musi być, a Wy jeszcze piszecie jaki. Nie musi być, moim zdaniem, jako gość możesz mieć swoje zdanie, jako gospodarz takie przyjmowanie za pewnik że coś przynieść muszą jest nietaktowne. Gdyby ktoś bliski nie chciał przyjść z braku kasy, raczej zapraszałabyś ze szczerego serca żeby przyszedł bo obecność jest ważna, prawda? Możesz oczywiście mamie np. powiedzieć że jeżeli ją ktoś będzie pytał o prezent to może powiedzieć że sprzęty macie a pieniądze się przydadzą, to moim zdaniem jest jeszcze w porządku. Wiadomo że każdy zastanawia się co zrobić z nietrafionymi prezentami, ale to nie jest aż taki problem, naprawdę ;) No chyba że liczysz na to że Ci się wesele zwróci, wtedy bez zahamowań wrzucaj wierszyki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rady, porady
Zdecydowanie odradzam wierszyki jakiekolwiek ! Gość to gość, zapraszasz go z własnej nieprzymuszonej woli - więc sugerowanie czy narzucanie czegokolwiek jest oznaką totalnego braku kultury i nic tego nie zmieni, Inna sprawa, jeżeli ktoś pyta wprost co chcielibyście dostać. Oznacza to że po pierwsze przyjął zaproszenie, a po drugie sam, również z własnej woli, zamierza podarować Wam prezent. W takiej sytuacji rzeczywiście jak najbardziej na miejscu jest powiedzenie, że macie urządzone mieszkanie i że żaden konkretny prezent nie przychodzi Wam do głowy. Pojętny gość na pewno zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się...ja nic nie mowilam, że wolimy kase, a dostalismy tylko 1 prezent na prawie 100 gości, reszta kopert, teraz każdy daje kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz mówić wprost. Wystarczy powiedzieć coś w stylu "zbieramy na...", "odkładamy na mieszkanie", "na samochód" czy coś w tym stylu. Ja się zaparłam, że nie będziemy nic sugerować, bo to nie wypada, a i tak praktycznie każdy zapraszany stawiał sprawę wprost: chcemy coś konkretnego czy koperta? No to ja: wolimy kopertę. Możesz też mówić, że nie robisz listy prezentów albo że sprzęty macie kupione, wtedy każdy zrozumie, że przyda się koperta. Aha - ja zawsze daję kopertę, chyba że młodzi chcą konkretny prezent. Uważam, że z 10 żelazek nie zmontuje się samochodu ani pralki, za to te parę stówek młodzi sobie podzielą jak chcą. I czy za to kupią pralkę czy pojadą na Karaiby, to jest absolutnie ich sprawa. CHyba większość ludzi teraz tak myśli, szczególnie młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
zakładam że jak ktoś pyta to chce usłyszeć SZCZERĄ odpowiedz. jak nas ktoś wprost pytał co chcemy to odpowiadaliśmy tez wprost że pieniądze, ewentualnie - i tu wymienialiśmy jakiś drobiazg do mieszkania, bo akurat wtedy robiliśmy chatę. każdy mógł sobie wybrac. w efekcie i tak dostaliśmy od wszystkich pieniądze, od nielicznych trochę ręczników, pościeli, sztućce. jesli się krępujesz to nie musisz tego ukrywac. powiedz "wiesz, trochę głupio mi to mówić, ale tak najbardziej przydałyby się nam pieniądze bo: chcielibyśmy wyremontować mieszkanie/wyjechać w podróż poślubną/itp."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu masz wkladki do zaproszen : Goście nasi kochani My juz w domu wszystko mamy chcecie nam coś podarować dajcie śwince sie radowac A że często tak się zdarza, prezent lubi się powtarzać, by uniknąć tej udręki, to pieniądze daj do ręki. Wszystkie podarunki radość nam sprawiają , jesli zbiór papierów wartościowych wzbogacają. Szanowny gościu ! Oto zagadka do podarowania : lekkie jak piórka ,łatwe do schowania, szeleszczące i kolorowe .... to pieniążki papierowe. Aby ulżyć Wam udrękę co za paczkę dać w prezencie Młoda Para podpowiada, i zarazem pięknie prosi, zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik, tyle, ile każdy może, za co z góry Szczęść Wam Boże!! Abyście wiele się nie głowili i oblicz miłych swych nie skrzywili gdy zobaczycie żelazek parę lepsze pieniążki - dajcie nam wiarę. Pragnąc przełamać tradycje stare by nie mieć na przykład żelazek parę i zaoszczędzić przemiłym gościom łamania głów nad prezentów mnogością podpowiadamy: mile widziany i bardzo wygodny będzie bilecik ze znakiem wodnym Goście nasi ukochani my już w domu wszystko mamy chcecie coś nam podarować dajcie śwince się radować Prezent to jest zawsze kłopot, Czy ma zegar być, czy robot? By nie pisać długich książek młodzi proszą o pieniążek. Gościom nisko się kłaniamy, na wesele zapraszamy. Będą pląsy, tańce, bale i jedzenia stosy całe. Więc się nasi mili stawcie o prezenty się nie martwcie. By nie stawiać ich na stercie, niechaj zmieszczą się w kopercie. Nie pragniemy stosować wykrętów, Ale lepiej nam będzie bez prezentów. Przed nami przyszłość świetlana, Waszą gotówką usłana. Szanowni Goście jak sami wiecie, Nic tak nie cieszy na całym świecie, Jak dźwięk dukatów w skórzanej kiesie, Wiec niech nam nikt prezentów nie niesie. Często się zdarza, że prezent lubi się powtarzać. By uniknąć tej udręki, to pieniądze daj do ręki Prezenty są ślubu miłym dodatkiem, ale nie zawsze trafnym wydatkiem. Sponsorów szukamy naszego mieszkania, Więc problem prezentów jest do rozwiązania. Mile widzianym i bardzo gustownym, Będzie bilecik ze znakiem wodnym. Na wesele przybywajcie o prezenty się nie martwcie, By nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie. Rodzinkę nową zakładamy i w naszych planach już ją powiększamy. Chcąc dzieci całą pomieścić gromadkę musimy szybko budować chatkę. Jeśli goście nasi mili chcecie pomóc ją budować z amiast trudzić się i czas marnować włóżcie prezent do koperty, my będziemy się radować. Gdy dostaniesz zaproszenie przetrzep wszelkie swe kieszenie schowki, szafy i szuflady wszak nie jesteś bez ogłady wiesz na pewno ile trzeba kasy, by przychylić nieba gościom na weselu hucznym, by nasz uśmiech nie był sztucznym poczuj się zobowiązany, zastaw meble i firany, ale gościu nasz kochany DAJ KOPERTKĘ Z PIENIĄŻKAMI! DROGI GOŚCIU WESELNIKU!!! Jeśli w serca swego darze prezent chcesz dać młodej parze my podpowiedź małą mamy do niej właśnie zachęcamy. Pani Młoda i Pan Młody dla gości i własnej wygody proszą prezentów nie kupować lecz pieniążkiem obdarować, by na szczęście męża, żony każdy był zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosto z mostu poweidz ze chcecie przeznaczyc na jakis cel mieszkanie remont itp i ze nie chcecie 3 robotów 3 mikrofali i innyz zbednych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś pyata to powiedz wprost,wolelibysmy pieniądz, albo zbieramy na.... Ja mówiłam z uśmiechem na ustach,,nie róbcie sobie problemu z szukaniem prezentu,włózcie kase do koperty,, Natomiast jeśli nie pytali nic nie mówiłam i nie wkładałam żadnych wierszyków-żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym masz problem
jak ktoś cię pyta wprost co chcesz dostać to czemu nie możesz mu wprost odpowiedzieć że wolicie kase- nie dasz jednoznacznej odpowiedzi to dostaniesz jakiś durny nieprzydatny prezent i tyle. poza tym w zaproszeniu możesz o tym wspomniec. Dostałam kiedyś zaproszenie na ślub w którym były dwa wierszsyki które bardzo mi się spodobały. "goście drodzy,goście mili, radość byście nam sprawili, zamiast kwiatka-kupon w totka,słodycze lub maskotka." "goście nasi ukochani, my już w domu wszystko mamy,chcecie nam coś podarować, dajcie śwince się radować." i wszystko jasne bardzo fajny pomysł. ps. nie wyuczyłam się tego na pamięć-zachowałam sobie to zaproszenie na pamiątkę bo jest śliczne i fajnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie powyższych komentarzy: wszystko zależy od Twoich układów z rodziną, przyjaciółmi itd. Jeżeli są one "czysto formalne" to oczywiście nietaktem jest wpisywanie wierszyków o pieniądzach, tak samo jak nie na miejscu jest odpowiedź na pytanie "co chcecie dostać" cokolwiek innego jak "oczywiście nic". No niestety - każdy podręcznik dobrego wychowania odpowie Wam to samo. Jeżeli wychodzimy z założenia, że prezenty nie są oczywistą formą wyrażenia wdzięczności chociażby za zaproszenie, czy też chęcią obdarowania młodych w tym uroczystym dla nich dniu, to pomimo że goście sami zadają pytanie o formę takiego prezentu, to nie wypada udzielać odpowiedzi w zupełnie sprzeczny sposób z powyższym założeniem tzn. tak jakby jednak był on konieczny/pożądany. I nie ważne czy powiemy "kwiaty", "coś drobnego", "pościel" czy "lodówkę LG, symbol XX-12345" lub wspomniane "pieniądze". Nie chodzi bowiem o wartość tylko o sam fakt. Prawidłowa odpowiedź brzmiałaby "ależ nie ma potrzeby, dla nas ważne jest to/liczy się to, że przyjęliście nasze zaproszenie i będąc naszymi gośćmi, wspólnie uczcimy tej wyjątkowy dla nas dzień". Z tym, że potem proszę nie być hipokrytą/ką i nie złościć się, że prezentów dostaliście tylko od gości którzy stwierdzili, że i tak „na siłę Wam je kupią. Zawsze jak słyszę w takich przypadkach „to wypada, „to nie wypada to mi się śmiać chce na podobnej zasadzie bowiem czy wypada oczekiwać zaproszenia na wesele? Odpowiedź brzmi nie bo nie ono jest najważniejsze. Ale wszyscy jak czytają zaproszenie to jednak szukają fragmentu o sali :> I nie wynika to z ciekawości, czy też chęci przygotowania się do wesela poprzez dobór odpowiednio wcześniej kreacji. Podobnie nie wypada udać się na wesele bez znajomości podstawowych kroków poloneza, walca wiedeńskiego, angielskiego, tanga, bluesa itp. I nie wypada wypić więcej niż kieliszek martini, lub w ostateczności kieliszek wódki. O samej formie zapraszania nie wspominając jak powinna wyglądać, gdzie powinna się odbywać itd. Robi się absurdalnie? Zdaje sobie sprawę, że w większości przypadku z powodu braku uczestnictwa w uroczystościach o formalnym charakterze, dużo ludzi właśnie tak traktuje własne, czy też nie własne wesele. Ale aby ślub był zorganizowany w takim wymiarze zapewniam, że większości osób nie byłoby na niego stać zarówno żeby się na niego udać, jak i go przygotować. Radzę traktować wesele jako uroczyste przyjęcie (a nie formalne!!!), przed którym i na którym można jednak pozwolić sobie na odrobinę luzu. Wtedy nie udajemy, że prezenty są dla nas zaskoczeniem, że nie chcemy samych talerzy, żelazek itp. No chyba, że ktoś ma rozdymane ego wtedy zarówno wierszyk jak i wspomnienie o pieniądzach i tak go urazi, ale czy w ogóle warto zapraszać taką osobę na wesele? Po co Wam krytykant? To nie konkurs wystawienniczy... Ja nigdy nie obrażam się jak jest taka informacja na zaproszeniu, a wręcz przeciwnie, wolę jak jest bo nie muszę potem dzwonić lub osobiście prowadzić sztucznej rozmowy, która dla obydwu stron jest krępująca. Bo równie dobrze mogę usłyszeć w odpowiedzi właśnie wspomniany wyżej model lodówki, na który mnie nie stać i co wtedy? Bo ktoś myślał że „wypada udzielić szczerej odpowiedzi. I kto ustali granice kwotową do której „wypada, a po której już „nie wypada wybierać prezentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym masz problem
Miss. M- sama jesteś żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze napisane TrooZy, My mamy ten wierszyk : Na wesele przybywajcie o prezenty się nie martwcie, By nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie. Mala czcionka pod teksem zapraszajacym na wesele. Kto będzie chcial to go doczyta, uwazam ze nie jest nietaktem, poniewaz mamy na tyle male i w pelni urzadzone mieszkanie ze zupelnie nic wiecej sie w nim nie zmiesci. Wole wiec napisac otwarcie ze przydadza sie pieniazki niz sprzedawac potem prezenty za pol ceny na allegro - to jest żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz ale
Pierwszy raz się spotykam z wierszykami na temat pieniędzy na zaproszeniu. Wg mnie to nietakt. I tak nikt z pustymi rekami nie przychodzi, a jak ktoś ma mało kasy,to woli dać prezent (czasem uda się coś kupić okazyjnie) lub jest to prezent pamiątkowy. Szczyt nietaktu, na szczęście nie spotkałam się z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesele to głupota
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozecie napisac
KOCHANE PIENIAZKI PRZYNIESCIE GOSCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1258747698+3
E grubasy wyskakiwać z kasy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co urządzać wesela
kupę kasy na to idzie i jeszcze się żebra kasę od gości:(Bez sensu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żadnych wierszyków nie pisałam, jeśli ktoś się pytał co chcemy to odpowiadałam, że wszystko mamy i nie przychodzi mi do głowy nic szczególnego :) w rezultacie dostaliśmy 2 prezenty i resztę pieniędzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elca
jak ktoś się pyta co wolicie to możesz śmiało mówić że kasę, ale pisanie wieśniackich wierszyków to radze sobie odpuścić, bo to totalna żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Zgadzam sie ze teraz wiekszosc gosci i tak daje kase wiec nie robcie wiochy. W sobote bylam na weselu i nie widzialam ani jednej osoby ktora dawałaby prezent, same koperty a w zaproszeniu nie bylo zadnych wierszykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejbisi - dokładnie, ja w tym roku byłam już na 3 weselach i może ze 2 prezenty były a tak same koperty, wydaje mi się że co niektóre osoby nieźle przesadzają z tymi powtarzającymi się prezentami żelazkami czy o zgrozo maszynami do szycia :D nie na tym topiku to było ale na innym ;) takie prezenty dawało się w w latach 90 a teraz każdy z kasą wyskoczy bo wiedzą że "praktyczniejsze" w pewnym sensie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×