czy taki ślub to dobry pomysł???

mamy z narzeczonym problem. Otóż chcemy wziąć ślub cywilny w październiku i marzy się nam bardzo skromna uroczystość. Jednak nasze rodziny nie zgadzają się na to juą planują wesele na 150/200 osób co dla mnie jest chore, twierdza ze ma być ślub kościelny, biała suknie, wielkie weselicho itp. My tak nie chcemy ale oni upierają sią przy swoim i juą próbują coś organizować na następny rok podczas gdy my ich prosimy żeby przestali. Postanowilismy ze wezmiemy slub cywilny w pazdzierniku i będziemy tylko my i świadkowie, i będzie to skromna uroczystość dla nas a nie dla ciotek czy wujków, których widzieliśmy raz w życiu albo dla znajomych rodziców. Czy to dobry pomysł? nie chcemy się zmuszać do wielkiego wesela.

to wasz ślub a nie ich.

nasze rodziny nie zgadzają się kuźwa wy bierzecie ślub czy wasze rodziny? nie dajcie se narobić wiochy! żal jakiś

zajmuję się branżą weselną i powiem Ci, że rodzice młodych zawsze się wpieprzają. Ostatnio na sale weszli młodzi i układali karteczki z miejscami dla gości i młoda popłakała się przez teściową, bo ta chciała po swojemu posadzić gości...to jest Wasze życie, Wasza impreza więc zróbcie tak jak wy chcecie a nie ktoś...

To Wasze wesele macie do tego prawo jak najbardziej :)Ja we wrześniu właśnie też będe brać cywilny ja mój i świadkowie a za rok lub dwa kościelny z bliską rodziną :)

zawsze marzyły mi się skromne obrączki, skromna sukienka, malutki bukiecik. Natomiast nasze rodziny są pod tym względem chore, najlepiej garnitur kupic za 2 tysiące, suknie za 5 tys i zrobić wielkie wesele żeby pokazać, że mają kasę i pochwalić się przed rodziną i znajomymi. A nam to nie odpowiada. Dlatego tak postanowiliśmy że będzie tylko cywilny narazie a może za rok albo 2 kościelny weźmiemy ale też skromny. Jest mi przykro że tak musimy postąpić z rodzicami ale oni nie potrafią nas zrozumieć.

to wasza decyzja i powinni ją uszanować.uważam tylko że wasi rodzice też powinni tam być http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Ja uważam tak samo Nie dajcie się To Wasz ślub a nie ich bez przesady :) Teraz wam wejdą w dupe to potem tym bardziej :) Ja właśnie jestem na etapie zastanawiania się nad obrączkami :D

też bym chciała żeby byli na ślubie ale dla naszych rodziców cywilny to nie ślub, to tak jakbysmy wpadli i brali slub dopóki brzucha nie widać tak powiedziała moja przyszła teściowa, a moja mam że ślub jest tylko kościelny i z wielkim weselem. Niestety moi rodzice chcą się pokazać przed rodzina i znajomymi i nie potrafią zrozumieć tego jaki ślub jest dla nas ważny, a tłumaczenie że to głównie uroczystość dla młodych, okazanie sobie miłości itp nic nie daje, bo oni uważają że ślub jest dla rodziny, żeby się bawiła i zazdrościła takiego wesela :(

Mania2311 my kupimy obrączki za 450 zł za parę ze złota gorszej próby , bo postanowiliśmy że do kościelnego będziemy mieć nowe, a te stare damy do przetopienia.

Zróbcie ten cywilny bez gadania i tyle :D No ja właśnie oglądałam ceny to nieźle drogie są i tak w sumie się zastanawiam albo złote albo srebrne :D

Mania2311 to zależy jakie chcecie obrączki, najtańsze są klasyczne i ze złota próby 333, oglądaliśmy u kilku jubilerów najlepiej w małych sklepikach bo tam taniej :) No i też cena zależy od rozmiaru bo to się wiąże z waga jak masz mały rozmiar to możesz damska kupić już od 150 zl a męska tak ok 190 zł 200 i w góre. Srebrne też są ładne i dużo tańsze :)

Ja oglądałam u mnie i wszystkie drogie :D Najtańsze 800zł ale bardzo brzydkie :D

Mania2311 no to może zależy od miasta jak duże to ceny pewnie też wyższe. My jesteśmy z raczej średniego miasta i tez trochę się nachodziliśmy żeby porównać ceny. Chociaż w miarę dobrze zarabiam ja i mój narzeczony to mimo wszystko szkoda nam przepłacać. Ostatnio szukaliśmy garnituru i znalazłam sklep z garniturami gdzie najdroższy kosztuje 150 zl tylko dlatego, że jest niby drugiego gatunku,a wyżej jest sklep gdzie ceny zaczynają się od 500 zł w górę i ta sama firma ma oba sklepy , a ten 2 gatunek to tylko dlatego że np po wewnętrznej stronie ma skazę wielkości z 5 milimetrów może itp.

My wzieliśmy ślub konkordatowy w obecności jedynie rodziców i świadków, potem obiad w domu... Rewelacja, wszystko razem z ciuchami i opłatami w kościele i obiadem kosztowało nas ok 2000zł. Nikt nam dupy nie obrobił, jak niestety często bywa po weselach... Polecam

my narazie chcemy tylko cywilny. kościelny rok lub 2 lata po cywilnym.