Ide jutro na randke czy on za mnie zaplaci?

Chcialabym by za mnie zaplacil, bo ja nie mam kasy. Umowilismy sie na 16 na obiad i dzieki tej randce cos przynajmniej jutro zjem. Zostalo mi w porfelu 1,70 tylko i dlatego mam nadzieje ze on za ten obiad zaplaci. Nie znamy sie jeszcze za dobrze ale wydaje mi sie ze powinien zaplacic. A wy jak myslicie? facet chyba z reguly placi na pierwszej randce.

strzel se w łeb .

a z tym to różnie bywa. nie raz płaci facet, nie raz zrzutka. ale skoro cię zaprosił to on stawia, najwyżej odrobisz to 5 godzin na zmywaku :)

niekoniecznie. Jak ma klasę to zapłaci, jak jej brak to zapłaci za siebie tylko.

skoro Cię zaprosił to on stawia http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=8659ac49da3e4eb6b3313611c19a45d9

różnie bywa, zależy też ile macie lat i czy pracujecie itp. kasę zawsze warto miec przy sobie ale w twoim wypadku to nie wiem. trzebabyło się na obiad nie umawiac i go nie wykorzystywac jako sponora, tylko np. na kawe wtedy raczej większosc proponuje zaplatę

hehe mam nadzieje ze na zmywaku sie nie skonczy. On mnie zaprosil na randke, ale na poczatku nie wiadomo bylo co bedziemy robic, a dzis zadzwonil i zapytal na co mam ochote wiec powiedzilam ze mozemy isc cos zjesc lub na spacer. No i on sam wybral to jedzenie

gorzej jak i on nie ma za duzo kasy, lepiej sie przygotuj za wczasu na zmywak. cholerne materialistki http://odlotek.pl/zaproszenie/24843

weź trochę kasy np ze 20-30 zł i miej w portfelu na wszelki wielki

On pracuje ja jestem studentka ale teraz na okres wakacji tez pracuje z tym ze kase dopiero po jutrze mam dostac

:D Zawsze jak chodziłam na randki to faceci za mnie płacili, ewentualnie nie ale tylko wtedy jak się kategorycznie sprzeciwiałam. Mimo to trzeba zawsze mieć pieniądze ze sobą bo różnie może być.

hm.. jak on zapłaci za obiad to prawdopodobnie potem zaprosi cię do siebie żebyś mogła mu się odwdzięczyć. Jesteś na to gotowa?

a skad mam wziac ta kase? Nie wyczaruje sobie raczej. On z tego co wiem nie jest chyba ubogi i zadna ze mnie materialistka, sam zaproponowal jedzenie

ja zawsze płace za kobiete.nawet jeżeli nie jest to randka http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

nie mam zamiaru isc do niego zreszta to nie ten typ faceta. Nie mam wlasnie od kogo pozyczyc, normalnie mialabym kase ale w tym tygodniu musialam za mieszkanie zaplacic

Ile on ma lat?

31 lat

Mogłabym ci pożyczyć, ale sama mam w portfelu 4,20 :D

no to przełóż tą randkę, matko, zadzwoń i powiedz, że coś ci wypadło, ale chętnie spotkasz się z nim za dwa dni (jak już dostaniesz wypłatę ...)

To myślę, że zapłaci :)

jak będziesz milutka to może zapłaci:D ale jak nie to czeka cie zmywanie garów do rana

ja chcialam przelozyc randke ale jemu dopiero w niedziele pasuje a ja z kolei wtedy jade do rodziny. Nie chce odkladac tego na nastepny tydzien bo juz raz mielismy sie spotkac i tez przekladalismy

ja zapraszam laski do lepszych reastauracji zamawiam co lepsze i co smaczne nastepne po zjedzeniu tych zamówionych potraw udaje sie niby do wc a po tym daje dyla a one siedza czekaja na mnie nie doczekawszy sie mnie musza bulic kase za zamówione potrawy juz kilka lasek udalo mi sie na taki numer naciagnac i jest w tym dobrze :D

weź pożyczke z providenta

Jak nie masz kasy to zaraz na początku zanim zamówicie ten obiad w knajpie zajrzyj do torebki i udaj wkurzoną, że zapomniałaś portfela. Zobaczysz jak on zareaguje i co powie. jesli zdeklaruje się zapłacic to ok. tylko nie zamawiaj najdroższych dań, lepiej takie prrzeciętne cenowo i możesz dodac, że następnym razem się zrewanżujesz.

heh,pewnie wszystko przepalilas albo wydalas na jakies glupoty :/ oby nie zaplacil!!

ja to mam klase podoba mi sie ten numer musze go powielic

manelka, nawet jeśli się nie wkurzy, a pewnie nie, to będzie wiedział że to ściema. Dorośli faceci znają takie myki :P

odwołałabym tę randkę. Z poczucia przyzwoitości. Ale ja to ja