Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdruzgotana666

Co mi jest ? Czy jestem chora psychicznie ?

Polecane posty

Gość Zdruzgotana666

Naprawde nie wiem jakie zadac pytanie. Opowiem co mi sie dzieje. Caly czas mam wrazenie ze sie na mnie gapia. Ze ktos mnie sledzi. Doslownie ciagle czuje czyjs wzrok na sobie. Odczuwam tez takie dziwne uczucie... Jakby to wyjasnic. Jakby ktos siedzial w mojej glowie i sluchal tego co mysle. Np. ostatnio siedzialam z siostra i myslalam sobie i ciagle mialam wrazenie ze ona to wszystko slyszy... Ciagle mam takie dziwne ... Schizy... ? O.o' Nie wiem jak to nazwac. Np. ze cos sie gdzies porusza ,ze ktos cos gada chociaz nikt tego nie slyszy... Jakies jeki wrzaski... I czasami tak sobie siedze np. w aucie i nagle usypiam mam dziwne naprawde dziwne sny ,a potem mam wrazenie ze to sie dzieje naprawde... umm... nie ze to widze ,ale mam wrazenie ze jest. naprawde nie umiem tego wytlumaczyc. Czasami tez dziwnie reaguje na wszystko... Np. jak ktos mi sprawia przykrosc czuje zlosc i przygnebienie ,ale sie smieje... Chociaz chce mi sie plakac. Ogolnie na pozor jest wszystko ze mna w porzadku ,ale czasami naprawde mam dziwny odchyly ... Nie ze zachowuje sie jak jakis daln czy cos tylko tak... Dziwnie. Nie potrafie tego wytlumaczyc. Zaczelam szukac o tym na necie i zobaczylam ze moglabym miec schizofrenie i troche sie zdenerwowalam wiec poszukalam czegos o tym i znalazlam taki test... Takie zludzenie optyczne ze jest taka maska i normalnie kazdy widzi wypukla a czlowiek z schizofrenia wklesla... Na poczatku nie wiedzialam ze tak jest i zobaczylam film i widzialam... WKLESLA! Jak przeczytalam to sie zalamalam... Czy to moze byc to ? Ja juz naprawde jestem zlamana... Popadam w jakas depresje... Chociaz depresje juz wczesniej ponoc mialam. POMOCY! ;((((;((( A! Mam 14 lat... I boje sie isc z tym do psychologa... Mowilam mamie ,ale ona powiedziala ze tylko mi sie wydaje... A chcialam jeszcze dodac ze to na pewno nie od niskiej samooceny ... Bo ona niska nie jest. Nie piszcie 'bez komentarza' to naprawde powazna sprawa... Jak nie chcecie nic napisac to nie piszcie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
Zal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana666
Prosze nie piszcie takich rzeczy... Pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie chcesz iść
do psychologa, to nie oczekuj tu odp. tu nikt nie postawi Ci diagnozy. Jestes młoda, może jakieś zmiany w związku z drastaniem, dobieraniem sobie do głowy. Co prawda dziwne objawy, nie powinnas tego lekceważyć. Musisz cos z tym zorbić, masz całe życie przed sobą i szkoda je zmarnować. A kmioty piszące takie teksty nimi sie nie przejmuj. Jestes młoda i masz coś z tym zrobić, choćby to były Twoje dziwne urojenia i wmawianie sobie, ale takie rzeczy o których piszesz warto z kimś KOMPETENTNYM skonsultować. A jak ktos nie wie niech nie pisze i nie obraża młodych zagubionych ludzi, bo czasem forum jest dla nich jedyna drogą do poznania i ew. wyjścia. Bo nikt cie tu nie uleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj linka do tej strony
z ta wklęsłą i wypukłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie chcesz iść
a jak miałaś depresje, to możesz mieć jakieś zmiany ale to trzeba zbadać, z daleka nikt ci nie powie, jak juz leczylas depresje to dlaczego masz nie ratowac sie ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cutty sark
Idź do psychiatry (nie trzeba skierowania). Mój kumpel miał podobnie (tylko w większym natężeniu )słyszał głosy, wydawało mu się go wszyscy podsłuchują, obserwują, chcą kontrolować,inwigilują, że mówią o nim w radiu, że jest jakiś spisek przeciwko niemu itp...(tylko on sobie nie zdawał sprawy z tego, że to są schizy...) dostał leki, był trochę w szpitalu, po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. A teraz skończył studia techniczne, ma dobrą pracę i wszystko jest w porządku... tak jak ktoś wcześniej napisał nikt Ci tutaj diagnozy nie postawi.. idź dopóki jeszcze nie jest za późno żeby Ci się to nie nasiliło (lekarz powiedział mu że jeżeli by się nie leczył to za jakiś czas mogłoby to się przerodzić w schizofrenie.) Nie bój się lekarzy oni są po to żeby Ci pomóc. trzymam kciuki, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nawet nie trzeba iść do psychologa czy psychiatry.. Sprobuj sobie najpierw z tym sama poradzic. Tylko do tego jest potrzebna duzaa wola i wiara w siebie..Jezeli nie masz niskiej samooceny to powinno ci sie to udac samej przezwyciezyc.. Zacznij myslec o tym negatywnie to znaczy jak pojawiaja sie takie mysli to nie pograzaj sie w nich tylko pomysl sobie ze to bzdury ze tak nie jest ze to cie niszczy ty chcesz sie cieszyc zyciem.. Wiem ze latwo pisac takie rzeczya trudniej to wykonac wiem zdaje sobie sprawe z tego ale Jezeli jestes silna psychicznie to powinno ci sie to udac.., Bo to sie dzieje w twojej psychice i ona chce zawladnac przez cos taiego calym twoim umyslem... Jezeli zdobedziesz sie na odwage i znajdziesz tyle sily zeby temu przezwyciezyc to sie uda... Bardzo Chętnie ci w tym pomoge i porozmawiam z toba na ten temat jezeli tylko chcesz to podam ci maila lub gadu... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sory PAatrri
Ale to jest za młoda osoba na takie inwazje w swoje życie, psychikę za mało zna sama siebie. Ostroznie z podawaniem do kogokolwiek gg, zwłaszcza jeśli prezentuje się jakieś problemy psychiczne, żadne forum nie rozwiąże problemu, a nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie. Jestes młoda, podatna- uważaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jest mloda i tym bardziej moze sobie z tym poradzic bo mlode osoby akurat maja silniejsza psychike niz wam sie wydaje... To jeszcze nie jest choroba psychiczna ale to juz jest peewien problem.. Jezeli teraz juz zacznie z tym walczyc to moze sama sobie z tym poradzic.. tylko tak jak mowie.. do tego trzeba ogromnej silnej woli i wytrwalosci bo to jest cholenrie trudne... I co do rozmowy przez gg ja wcale nie namawiam i nie jestem nie wiadomo kim i wogole... poprostu wiem ze latwiej jest pisac z kims kto chce pomoc a zna sie na tym niz pisac na forum przy wszystkich.. Bo tak jak przed tem wejdzie jakis palant i zacznie pisac takie rzeczy.. Takie jest wlansie forum.. czlowiek pisze o prawdziwym problemie a niektorzy tylko sie ze wszystkiego wysmiewaja.. to normalne choc to boli zdesperowana osobe w problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietaj jescze jedno.. do tego potrzebni tez sa twoi przyjaciele.... Przyjaciele i rodzina wspierajac cie i podtrzymujac naprawde pomoc moze najwiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sory PAatrri
silniejsza psychicznie bo mniej swiadoma? być może, jak ktoś wyżej napisał , lekarze są po to aby pomagać. Pracować nad sobą i świadomie pracować może osoba która juz zna troche bardziej swoje wnetrze, nie sztuką jest narobic sobie dziadostwa pod kopułą sztuka jest z tego wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jezeli ona mialaby powazniejsze objawy tego to wporzadku wtedy lekarz jest potrzebny ale ona nie ma jescze zaawansowanych objawoow tego i jezeli tylko jest silna i ma wole to bedzie potrafila z tego wyjsc.. przeciez nie mowie ze to takie proste.. nie wrecz przeciwnie.. napisalam juz ze jest to trudne bardzo ale udaje sie jezeli ktos uparcie do tego dazy i uwaza.. i przede wszystkim jezeli nie jest sam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sory PAatrri
to lepiej interweniować u lekarza, zeby sie w powaznejszego nic nie przerodzilo zreszta, robcie co chcecie pozdry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy bedzie sie probowalo z tym walczyc to ciezko jest zeby wyszlo cos z tego powanziejszego... Gorzej moze byc kiedy nic sie robic nie bedzie... Ale to juz nie jest nasza decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cutty sark
Najlepiej pracować nad sobą pod fachową kontrolą lekarza (w razie natężenia przepisze lekarstwa) oraz przy wsparciu przyjaciół i rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
[zgłoś do usunięcia] Pattri - ile ty masz lat że wypisujesz takie głupoty? Bo głowa boli od ich czytania. Nie masz pojęcia o tych chorobach to nie wypisuj bzdur. Gdyby to była schizofrenia, to ona tak samo sobie z nią poradzi jak np. z marskością wątroby czy nowotworem. Jedyne wyjście to szybkie pójście do lekarza, i leczenie. Objawy nie są raczej początkowe, tylko b. zaawansowane... Ale co to dokładnie, może ocenić tylko kompetentny lekarz - psychiatra - nie psycholog - bo oni nie wypiszą jej leków ani nie mogą nawet stawiać diagnoz. Jedno co moge napisac, Ze są teraz b. dobre leki, bo ostatnio był duzy postęp w medycynie na tym polu, i tak jak kiedyś taka choroba była wyrokiem, obecie ludzie bior.ac je normalnie funkcjonują, moga pracowac, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×