Nie mam znajomych . nie mam nikogo. nie chce mi sie zyc :(

siedze i gapie sie w forum , i nie wiem co ze soba zrobic , nie ma do kogo paszczy otworzyc ;(

a skad jestes?

i kogo szukasz?

i ile masz lat?

Przeprowadziłam się do Warszawy miesiąc temu, lat 21 ,

mogę cie tylko wesprzeć wirtualnie ;)

A ja ci mogę ptaka wsadzić między nogi,chcesz?

powaznie mówię- strasznie zabawne ,akurat o tym nie myśle zupelnie

jak bym ci wsadził to byś myślała,najpierw ci wsadze a potem z toba pogadam i będę miły,ok?

ja mam tak samo wiek 20 lat...........

I też nie masz ptaka wsadzonego miedzy nogi?wszystkie nie będę wstanie zaspokojic ale ciebie jeszcze dam rade wsadzić w pochwę

nie dasz rady :(

głoednemu chleb na mysli....

Nie jestem głodny tylko pomocny,chce wam pomóc i dać trochę szczęścia i radości do waszego nic nie wartego życia:-)

hihihihhiiii dlaczego Wy faceci wszystko sprowadzacie tylko do 2 rzeczy - żarcia i sex-u ??

zapomniałaś o piciu

Bo my lubimy proste rzeczy bez zbędnych komplikacji,a ciebie po prostu bolca brakuje,ale i tak nie dopuścisz do siebie bolca bo tak cie wychowano http://www.youtube.com/watch?v=dfhFGA_7ZWs

no fakt :p to już 3 rzeczy, nawet sporo Wam się tego uzbierało :p

Też jestem w podobnej sytuacji, przeprowadziłem się w nowe miejsce i oprócz znajomych z pracy nie znam tutaj nikogo. Minął już rok, niby wszystko mi się udało, ale jednak czasem też mnie to łamie, że zostanę już tutaj zawsze sam.

Dominik to idź na kurwy,najlepsze koleżanki jakie mogą być.

koleżanko, dla samotnych mam taką radę. Najpierw soczysta masturbacja, a potem dobre winko chilijskie ... i juz świat jest przyjaźniejszy.

a dlaczego przeniosłaś się do Wawy? ja też od kilku mies. jestem w tych rejonach

Była okazja (mieszkanie po babci , ja dostałam tu prace ) wiec skorzystałam....

To poszukaj wibratora,może babcia go gdzieś schowała. A na sympatii próbowałaś kogoś poznać?Jesteś ładna?

a w pracy nie masz fajnych ludzi? wiadomo, na początku najgorzej.

wiesz, gdyby w pracy się dało , bym sie tu nie żalila :) głownie osoby po 30 - 40 , ja tam jestem najmłodsza ... Wszedzie piszą ''kursy ,dodatkowe zajecia'' ok jest tego tysiące , ale czy naprawde działa? :) na sympatii probowałam. dostalam mase seks ofert i taki oto finał historii z sympatią ...

No a ty nie lubisz seksu?

no w sumie ja mam podobnie, w pracy ludzie 30-40lat, wszyscy już mają rodziny, dzieci, ja też najmłodsza:) czasem gdzieś wyskoczymy razem ale to też rzadko. Ja poznałam wcześniej tutaj kilku znajomych, niewielu ale zawsze. Spoko, jak masz czas to możemy czasem wyskoczyć na jakieś zakupy czy kawę:) żebyś nie pomyślała, że jakaś lesba jestem;P

czemu nie ;)

teraz mam urlop i nie długo wyjeżdżam:D odezwij się proszę na mojego maila madchen_12345@o2.pl i nie martw się, początki są zawsze trudne za kilka miesięcy nie będziesz miała czasu, żeby się po tyłku podrapać, bo ciągle będziesz gdzieś wychodzić, zobaczysz:)