Nie wierzcie wróżbom tarota.....:/:/

Mam wrażenie ,że te wróżki wyczytują z naszych pytan i z tego wyciągają wnioski dzisiaj się przekonałam:/Porażka

Jak napiszecie np. czy on naprawdę mnie kocha? To juz wnioskuja ze słowa naprawdę...za tym kryje się (dla wróźki) odpowiedz...Bo na logike mozna z tego odczytać...ze mówił ze kocha.... Drugi przykład... zadaje pytanie czy on do mnie wróci>? Juz wnioskują ze odszedł i najłatwiej powiedzieć ,ze nie wróci.Ze ma inną... Zadawałam różne pytania...i tydzień temu On szalał na moim punkcie a dzisiaj juz ma inną i mnie nie kocha:/

a dzisiaj zadałam pyt. czy on będzie się ze mna kontaktował jeszcze... Dostałąm odpowiedz..ze koło niego jest inna kobieta już... Odpisałam wróźbitce jak to możliwe jeszcze tydzień temu wróżono mi ,ze mnie kocha i jestem dla niego ważna a dzisiaj ma juz inną? Dodałam też ,że on sam tydzień temu kilka razy powiedział mi ,że mnie kocha.... I wiecie co? wrózka zaraz odpisała ze się niby pomyliła ze ma duzo wóżb na ten wieczór...i zaraz napisała ze powróźyła mi jeszcze raz i faktycznie on kocha tęskni itp.:/ smieszne szkoda czasu