Urodziłam dziecko z gwałtu 8 lat temu a teraz!!!

powinna urodzic :)\ PIERDOLONA FEMINISTKO ATEISTKO

pierdolonemu kryminaliście albo pasożytowi, który zniszczy to co wybudował dobry, mądry człowiek, a i przy okazji jego samego i kilku jeszcze przy okazji. Co tam. Kto by się przejmował. Ave macierzyństwu z gwałtu i macierzyństwu z byle jakim kutesem! Ave!

pierdolonemu kryminaliście albo pasożytowi, który zniszczy to co wybudował dobry mądry człowiek, a i przy okazji jego samego i jeszcze kilku. A co tam. Kto by się przejmował... Ave macierzyństwu z gwałtu i macierzyństwu z przypadkowym byle kutasem! Ave! :o

a jeśli tak myślisz że mam ciebie w dupie, trzeba się modlic oto by dziecko było dobre(niezależnie z kim ono jest):)

nie jedna tak się już modli do dziś, a dzieciak w międzyczasie sprzątnął dobre kilka osób, rozpruł kilka dziewek, zniszczył dziesiątki rzeczy, okradł dziesiątki domostw i do tego nie raz strzelił te modlącą centralnie w twarz, pierzchając z jej emerytura i zasiłkiem, żeby przechlać go, przećpać i przeruchać. jesteś potwornie naiwna!!! :o

najlepiej sama sobie spraw takie dziecko i przetestuj na wlasnej skorze, moze wowczas spadna ci te rozowe okulary i przestaniesz teoretyzowac, moralizatorko od siedmiu bolesci. best of good luck to you then! daj znac po latach jak bylo... o ile dozyjesz.

"""""Mój syn wypytuje u ojca ale ja powiedziałam mu że dopiero jak skończy 18 lat to wtedy powiem prawde."""""" Jaką prawdę kobieto chcesz mu powiedzieć? Ja gdybym usłyszała, ze jestem z gwałtu, to bym się zabiła. Poważnie. Nie bądź okrutna, nie niszcz swojego dziecka. Okłam, że to była wielka, nieszczęśliwa miłość, przelotny romans czy cokolwiek innego ale NIGDY nie mów, że jest owocem gwałtu, bo może tego nie unieść. Ja bym tego nie zniosła .

Najlepiej powiedziec, ze wpadla z kolesiem na imprezie, a ze byl to zly facet to siedzial w wiezeniu.