praca w ważywniaku czy bezrobocie co wybieracie ?

badam opinię publiczną nie ważne czy jesteście po studiach czy po zawodówce, gdyby tylko to było do wyboru

kocham zapach kiszonej kapusty-odpowiedz jest wiec oczywista:)

:(

W życiu jest zwykle więcej opcji, to pytanie jest tak samo nie fair jak pytanie się czy wolałabyś się przespać z np. Kaliszem czy z np. Oleksym

wybacz ale ważywniak albo bezrobocie to jak niebo i ziemia

WARZYWNIAK!!!!!! ło matko! :O

pewnie autorka ma teraz do podjęcia taką właśnie decyzję:P

niech wybierze bezrobocie:D szkoda warzywniaka:P

racja:D

ale wy jesteście malutcy według was praca w ważywniaku to coś żenującego lepiej żerować na podatnikach i zdychać za 500 zł bezrobotnego niż ruszyć dupę i zarobić uczciwie na chleb chore społeczeństwo ! umiecie tylko wyśmiewać innych nędzne kreatury taki człowiek z ważywniaka ma więcej kultury i godności od was

mam.... d...sasiadów widać kogo by nawet do ważywniaka nie przyjęli mówiłaś sama o sobie mam rozumieć ?