Co wy byście zrobili w takiej sytuacji?***

Idziecie z kolezanka przez lasek - krótszą drogą do domu, myslicie, ze nic sie nie stanie bo jestescie we 2 i dacei rade.. po czym wyskakuje jakiś psychol z bronią i jednej każe iśc dalej , a drugą gwałci. Co byscie zrobili na miejscu tej którą puścił?

udałbym,że odchodzę ,a zaraz zaczaiłbym się na sukurwiela z badylem i pomógł gwałconej koleżance!!! Kliknij w poniższy link, ZAREJESTRUJ SIĘ I ZARABIAJ ! NIECH CI PŁACĄ ZA TO ,CO NA CODZIEŃ ROBISZ ZA DARMO ! ;) Będzie Ci się tylko wyświetlać małe okienko z reklamami,które zupełnie w niczym nie przeszkadza.W reklamy nie musisz w ogóle klikać.Przez cały czas nabijają Ci się punkty wymienne na gotówkę- np. ,gdy pracujesz na komputerze,gdy przeglądasz zdjęcia na Naszej Klasie,gdy grasz w ulubione gry! Więc od dziś za przebywanie na komputerze będziesz miał/a za to płacone!:) Zachęcam Wszystkich do rejestracji,bo to po prostu się bardzo opłaca!!! Oto link do polskiego surfbaru: http://www.surfbar.pl/ref=2248

zgadzam sie z poprzednikiem. Udałabym ze odchodze a potem walneła jakimś konarem w głowe żeby juz nie wstał. Potem tel na policje

ja bym nawet nie czekała na taki rozwój sytuacji tylko od razu bym go poczęstowała paralizatorem

a ja bym wyjął penisa i zacząłbym trzepać kapucyna az do momentu kiedy by mi ułzyło

CO CI TU PISZA BABY NIE MAJA PRZECIEZ JAJ TO BY SPER GDZIE PIEPRZ ROSNIE, TYLKO FACET BY NIE ZMIEKL

oddaliłabym się i telefon na policję i oczywiście bym mu czymś przywaliła po telefonie jakimś badylem __ http://tnij.org/hrcz

a jakby nie bylo zadnego badyla:P? Myslisz ze bys mu tak mocno przywalila zeby stracil przytomnosc?? Mysle ze tylko by sie zlapal za glowe i po chwili chcial cie zabic..:P

w lesie nie byloby badyla? z reszta sadze ze dwie dziewczyny trudniej obezwladnic niz jedna wiec na bank bym stamtad nie poszla tylko rzucila sie na chlopa i palce w oczy.