usuwanie pieprzyka z twarzy

Witam.Wczoraj miałam zabieg usunięcia takiego pieprzyka z twarzy.Jeden miał 1 cm a drugi o.5 cm.Zabieg był bezbolesny.Najgorsze były pierwsze dwa znieczulenia praktycznie wcisnęło mnie w fotel a dalej to już nic nieczułam.To było jak krojenie twardej plasteliny a potem szycie bo usuwałam to chirurgicznie.Nastepnie mycie potym dwa plasterki na twarz trzeci naszyję bo na szyji też usuwałam i poszłam do domu.Gorzej było już potem gdy zaczeło odchodzić znieczulenie.Tabletki przeciwbólowe i można żyć.Ciągnie mnie cała twarz niemogę jeśc i mówić.Po tygodniu mam zdjęcie szwów i wynik badania histopatologicznego.A co bedzie dalej to zobaczymy.Dodam że zabieg przeprowadzał mi chirurg plastyk prywatnie i trochę mnie to kosztowało.Pozdrawiam.