Szukam wspólniczki

Niedługo strace prace :( i musze alb cos znalesc albo otworzyc cos własnego . Wole drugą opcje i byc sama dla siebie szefem a wiec marzy mi sie otwarcie ciuchluandu nie tylko z ciuchami ale takze z torbami paskami róznymi dodatkami Dziewczyny lubią rózne swiecidełka np z kryształami svarowskiego na etui do telefonu czy pierscionki mieniące sie w słońcu . Myślalam tez o otwarciu takiej babskiej kafejki gdzie bedzie kawka itp. a do tego np mozesz wyszperać jakieś fajne ciuchy ,dodatki Nie chce tego typu sklepu otwierac sama bo: po 1 przyjemnej jest z kims nowym tworzyc wlasny biznes po 2 zawsze raźniej we dwie po 3 myslą dwie osoby lub trzy po 4 i po 5 i po 6 wiadomo jak jest Póki co moge wziąśc kredyt na ok 50 tyś Co wy na to ? Dobry pomysł czy olać sprawe i dalej robic za psie pieniądze u kogoś

Skąd jesteś (albo gdzie chcesz otwierać biznesa), dlaczego nie może być wspólnik? :P

Moze byc i wspolnik :) Jestem z warszawy :)

Znasz rynek, konkurencję? Dlaczego akurat ta branża? Nie twierdzę, że pomysł jest zły aczkolwiek mam pomysł na jego udoskonalenie :P

Ta kafejka mi sie podoba

ja tez mam pare pomyslow i chce jeszcze cos otworzyc

Nigdy nie byłem wewnątrz "ciuchlandu" (lumpeksu etc.) ale przechodząc chodnikiem obok otwartych drzwi do takiego przybytku zauważam dochodzący stamtąd smród proszku do prania więc nie przypuszczam żeby picie kawy wśród tak ostrych zapachów było na tyle przyjemne by ktokolwiek chciał to robić ;)

Właśnie ciuchland i kawa to kiepskie połączenie. Ten zapach... nie będę ukrywać że mam awersję do takich sklepów. Używane torebki, dodatki????? O rany... NIGDY w życiu nie kupiłambym nic w ciuchlanadzie to po pierwsze, a po drugie nie wyobrażam sobie używanych rzeczy i picia kawy przy stoliku, nie wiem czy nawet sanepid by Ci pozwolił na coś takiego. Wydaje mi się, że w dobie tak tanich w sumie ubrań, wyprzedaży, promocji to chyba kiepski pomysł. Mało klientek które mają naprawdę pieniądze przyszłoby do Twojego sklepu, a ta co idzie kupić bluzkę za 1 zł nie kupi przeważnie kawy dajmy na to za 5 czy 3 zł.

Macie słuszną racje ze uzywane ciuchy i kawa to nie specjalne połaczenie :0 Ale pomarzyc mozna :): ) Ale ja nadal mam w zamiarze otwarcie jakiejsc kafejki juz bez ciuchów :) A moze Macie jakies inne propozycje bo mi sie powoli konczą :( a firma zaraz moja splatuje i zostane na bruku :( niestety

Pomysły pomysłami... żeby jakiś z zyskiem zrealizować- musisz się znać na tym co robisz. Rozumiem, że chcesz robić (w Warszawie) obojętnie co, byle był z tego zysk?

Wiesz nie wszystko ,nie chce spozywczka otwierac itp. chce cos otworzyc co sprawi mi przyjenosc z samego tego ze go otworzylam i do tego fakt zeby był zysk Bo za free to raczej ciezko wyżyć

A co ma z tym wspólnego czy mam męza czy nie mam ?? Nie mam męza ale mam partnera

No to nie pospółkujesz ze mnom więc nie jestem zainteresowany

no cóz musze to przeżyc :)

Czym więc jest coś "co sprawi mi przyjenosc z samego tego ze go otworzylam i do tego fakt zeby był zysk Bo za free to raczej ciezko wyżyć" ? Rząd podwyższa podatki, będzie kryzys a największe fortuny powstawały w czasach rozmaitych kryzysów... ;)

I co, udał Ci się Twój biznes?