Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarz_yna

Ojcu nie chce sie pracować...mama go utrzymuje pomocy...

Polecane posty

Gość katarz_yna

Witam. Postanowiłam opisać swoją trudną sytuację na forum, ponieważ potrzebuje porady, gdyż sama nie potrafię znaleźć jej rozwiązania...Zacznę od tego, że mam 25 lat i mój ojciec był(jest) alkoholikiem. Odkąd pamiętam zawsze przepijał to co zarobił, stale się awanturował, bił mamę i poniżał ją, mnie i moją siostrę również. Obecnie nie pracuje nigdzie gdyż stwierdził, że mu się nie chce i że on już do pracy nie pójdzie, cały czas siedzi tylko przed komputerem i telewizorem. Trwa to już 6 lat. Utrzymuje go moja mama. Ja sama w wieku 19 lat zrezygnowałam ze studiów i podjęłam pracę aby pomóc mamie bo brakowało jej pieniędzy na opłaty i na jedzenie. Moja siostra od roku już z nami nie mieszka, wyprowadziła się do swojego chłopaka. Ja w tym roku wyszłam za mąż. Za dwa miesiące urodzę dziecko. Oboje z mężem mieszkamy u mnie w domu. Sami się utrzymujemy, ale nie możemy patrzeć na tą sytuację. Mama ciągle się pożycza odemnie pieniędzy, ale mnie samej też jest ciężko, niedługo będe miec dziecko a jeszcze nic nie mam. Oczywiście żadne rozmowy z ojcem nie pomagają, jak tylko coś wspomne nieraz czemu nie szuka pracy, czy nie widzi jak mama się męczy to kończy się to awanturą. Mama się nie odezwie bo się boi awantury i wie, że i tak nic z tego. Myślimy z mężem żeby się przeprowadzić do niego i mieć święty spokoj, ale z drugiej strony wiem, że to będzie trwało nadal...Mówiłam mamie, że nie będę jej ciągle pożyczać bo sama potrzebuje pieniędzy, niech powie to ojcu do cholery, to się obraziła że nikt jej nie chce pomóc...i co ja mam zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Dlaczego mieszkacie z rodzicami? 2. Dlaczego Twoja matka z tym człowiekiem jeszcze jest? 3. Dlaczego pożyczasz jej pieniądze? 4. Dlaczego jeśli nie pożyczysz to ma do Ciebie pretensje skoro sama wybrała sobie życie z nierobem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko... ;( Sytuacja fatalna... Szkoda Twojej mamy...Ale nawet jak sie wyprowadzisz to Twoja mama bedzie cierpiala :( a moze jak pojawi sie wnusio/wnusia to ojciec sie zmieni? jest na to jakas szansa? twoja mama powinna sie z nim rozstac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
1. Dlaczego mieszkacie z rodzicami? eh no mieszkamy bo nie mamy innego mieszkania, a na wynajem nas nie stać poprsotu. Ale zastanawiamy się czy nie przeprowadzić się do mieszkania męża po zmarłym dziadku, co prawda jeden pokój tylko kuchnia i łazienka, ale lepsze to niż patrzenie na to co sie dzieje. 2. Dlaczego Twoja matka z tym człowiekiem jeszcze jest? tego nie wiem 3. Dlaczego pożyczasz jej pieniądze? eh no nie pozyczyłabyś swoje mamie jakbyś wiedziała, że nie ma co jeść? 4. Dlaczego jeśli nie pożyczysz to ma do Ciebie pretensje skoro sama wybrała sobie życie z nierobem? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
chalna O matko... ;( Sytuacja fatalna... Szkoda Twojej mamy...Ale nawet jak sie wyprowadzisz to Twoja mama bedzie cierpiala a moze jak pojawi sie wnusio/wnusia to ojciec sie zmieni? jest na to jakas szansa? twoja mama powinna sie z nim rozstac. No właśnie to mnie gryzie, że jak sie wyprowadzę to mama będzie cierpieć...a ojciec skur** wiem że sie nie zmieni i do pracy nie pojdzie. Na domiar złego mama nie ma się gdzie wyprowadzić nawet jakby chciała...a jego nie wyrzuci bo to jego dom;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarz_yna Pewnie jest z nim dlatego, że boi się samotności, ale nie rozumiem po co utrudnia sobie kobieta życie. :o Jeśli pożycza od Ciebie pieniądze to po to by utrzymać również ojca, który nic w jej zycie nie wnosi, a jedynie same straty. Ciężka sytuacja swoją drogą rzeczywiście. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie macie jakiejs rodziny,ktora zna wasza sytuacje,aby chociaz na poczatku pomogla Twojej mamie z mieszkaniem?? moze jak nie bedzie musala na niego lozyc byloby ja stac na wynajem... Nie wiem jak inni ale nie wyobrazam sobie matki zostawic samej sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
kochająca jeść No właśnie. A ja nie chce ojca utrzymywać i mój mąż tym bardziej...chcielibyśmy go jakoś zmusić żeby poszedł do pracy ale nie wiemy jak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsf
wypier**lic starucha na zbity pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoj dziecko z wpadki
trzeba było uważać, to nie moglibyście poczekać ze ślubem na lepsze czasy, kiedy nie będziecie musieli mieszkać z rodzicami, a tak to bryndza. A tak serio to wątpię, żebyś mogła coś poradzić. Możesz co najwyżej przestać pożyczać te pieniądze, ale wątpię, by to skłoniło ojca do wymarszu na poszukiwanie pracy. Lepiej namów mamę na rozwód lub przynajmniej podział majątku - dla jej własnego bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
NIestety rodzina mojej mamy mieszka w odległości 300km:( na drugim końcu Polski. Na wynajem też raczej nie ma co liczyć z jej 800zł wypłaty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moglibyście zamieszkać w mieszkaniu dziadka - tak jak pisałaś, ale myślę, że wypadałoby mamę też tam zabrać... jeden pokój to rzeczywiście mało. :O Prawda jest taka, że tacy ludzie się już nie zmieniają więc on do pracy na pewno nie pójdzie. Sytuacja niemal bez wyjścia, chyba że macie jakąś rodzinę, która pomogłaby - tak jak już wspomniano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy go nie zmienicie
tacy mogą sie zmienic tylko wtedy gdy sięgną dna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoj dziecko z wpadki
800 zł wypłaty to chyba jakieś pół etatu? Może lepiej niech mama przejdzie na cały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
ojojoj dziecko z wpadki niestety to jej wypłata na cały etat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoj dziecko z wpadki
A nie próbowała tego gdzieś zgłosić? Przeciez to wyzysk, najniższa krajowa to ok 1000 na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
O rozwodzie też już jej kiedyś mówiłąm. Najgorsze jest to, że mama jest z tą całą sytuacją pogodzona i uaża, że tak już musi być jak jest. Tylko ze ja tego nie chce i nie moge na to patrzeć, aż mnie krew zalewa...to jest patologia moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie czytam to i też mam taką podobną sytuację...mój ojciec stracił pracę 7lat temu z powodu alkoholu i od tej pory nie pracuje ale jak pił tak pije nadal...za to moja mama pracuje od tych 7lat i w końcu postanowiła od niego odejść, choć będzie musiała zwolnić się z pracy, ale wreszcie chce mieć święty spokój, chce zacząć nowe życie, mam nadzieje, że jej się to uda i gdzie indziej znajdzie nową pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
ojojoj dziecko z wpadki To jest tak, że umowa jest na pół etatu ale pracujesz jak na cały na akord ile zrobisz tylko zarobisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
edgowa Napewno jej sie uda. Ważne, że zrobiła ten krok i zerwała z tą nienormalną sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
miało być To jest tak, że umowa jest na pół etatu ale pracujesz jak na cały na akord ile zrobisz tyle zarobisz...a nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patowa sytuacja... szkoda mamy! dowartosciuj ja i powiedz ze stac ja na innego faceta i na szczescie albo postaw jej ultimatum: albo ty albo ojciec!! drastyczne,ale moze podziala i matka zrozumie,ze chcesz dla niej jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko alkochoilika
Autorko - miałam bardzo podobna sytuacja naszczescie sie juz skonczyla napisz swoje gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
dziecko alkochoilika podaj maila to ci wysle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Rozdzielnosc majatkowa, mame ze soba zabrac, niech sie mama wymelduje ze swojego mieszkania i ojciec bedzie zmuszony do oplacania czynszu. Gdy nie zaplaci, to przyjdzie komornik. Twoja mama jest wspoluzalezniona - nie postawila sie, ale wspomaga jego nierobstwo. Jesli sytuacja sie zmieni, ona bedzie nieszczesliwa, bo przyzwyczaila sie do bycia potrzebna, samodzielna. Widzisz, nawet sama nie chce zmiany, bo ma byc tak, jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoj dziecko z wpadki
Tak czy inaczej Twoja mama powinna zająć się tą sprawą - albo zmienić pracę albo zgłosić swojego pracodawcę do PIP bo jest po prostu wykorzystywana. Jeśli nie chce rozwodu, niech pomyśli przynajmniej o rozdziale majątku. Owszem, ojca i tak będzie karmić, ale na wypadek jakichś np. długów nie będzie za niego odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko alkochoilika
25370245 - to poprostu napisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarz_yna
Jeden kredyt zaciągnięty przez ojca kilka lat temu na 10 tys spłaca a on ma to w dupie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz ale kobiety zyjace pod jednym dachem z katem-alkoholikiem same sobie wybierają taki los....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×