Co mam teraz zrobic? czy ona ma racje? prosze o odpowiedzi.

Witam. jestem jeszcze nastolatką..mam przyjaciolke. ona często mnie wykorzystuje i sama to widze. ostatnio poszla na wesele z chlopakiem z ktorym nic jej nie laczy i pozniej zostala u niego na noc i nawet się z nim przespala. dowiedziala sie o tym moja mama i zabronila mi sie z nia przyjaznic bo powiedziala ze ona jest kurw* i ze opinia z niej przejdzie na mnie. co mam teraz zrobic?? czy mama ma racje?

mama ma racje,kurwa,ale skoro ją lubisz koleguj się z nią ,przecież nie musisz sypiać z byle kim jak ona,co do opinii jest tak ,ze kto z kim przystaje takim się staje-coś w tym jest.przede wszystkim nie daj się wykorzystywać

??

a w jaki sposob Cie wykorzystuje ?? Moim zdaniem powinnas zakonczyc tą przyjaźn chociażby dlatego że własnie robi takie rzeczy jak po tym weselu...

często pozycza ode mnie pieniądze mowi, ze odda a nie oddaje. jak jesesmy na dyskotece to co chwile pyta czy kupie jej piwo itd..

??

niech ktos mi jeszcze doradzi..

to chyba sama powinnas sobie odpowiedziec na zadane pytanie.. to jest przyjaciolka ? przyjaciolki nie wykorzystują :) moim zdaniem powinnas zakoczyc ta "przyjazn". Zreszta chyba nie chcesz zeby w krotce mowili o Tobie tak jak o niej beda mowic?

to oczywiste ze nie chce. przeraza mnie to co zrobila. mnie byloby wstyd zostac na noc u chlopaka z ktorym nic mnie nie laczy i siedziec u niego do godz 15 nastepnego dnia..mysle tylko jak ta przyjazn zakonczyc..

a moge wiedziec ile masz lat ?? Hmm moze poprostu przestan odpisywac na esy, jakby co to "nie masz czasu", z czasem sama przestanie do ciebie pisac.

lat mam 17..