ojciec mojego chopaka widział wczoraj płanetnika!!!!!

teść był na grzybach w takim małym lasku (to było wczoraj rano) był z nim pies. Taki duzy owczaek niemiecki. W pewnym momencie zobaczył człowieka (w odległości ok 4 metrów), Facet z długa broda, w długim płaszczu bez butów, a z rąbków tego płaszcza lała mu sie woda i to silnym strumiemiem!!! teśc mówił ze lała mu sie jakby z garczka wode wylewać!!! facet powiedział mu tylko żeby uważać bo straszne deszcze idą. Teść sie wystraszył i uciekłl do domu. Nie oglądał sie nawet. Co ciekawe pies widząć tego człowieka zatrzymał sie i też był przerażony i nawet nie zaszczekał.

taaaaaaaaaaaa, a co żeście palili? :D

cóż, starzy ludzie nie trzymają moczu :-(

o, super, a moj facet widzial poludnice :P

sorry może się wygłupię, ale... kto do jest płanetnik do jasnej anielki?:)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Płanetnik w duchy wierzycie a w coś takiego nie??? ciekawe... jakbyscie zobaczyli jego mine po powrocie... teść był przerażony

zobaczylam temat to myslalam , ze o jakas komete chodzi hahah no serio :P

moze to byla buka

ja, ja, naturlich

podzielcie się tym ziółkiem, bo mocne;)

przekonywac nie bede ale napisałam tu o tym bo chcialam sie z wami tym podzielic... widze że tu sami sceptycy. do tej co widziala południce---> i co nic ci nie zrobiła? ;)

A ja myślałem, że mowa o pająku :D

ludzie starsi zazwyczaj już mają kłopoty z myśleniem a zdarza się, że nawet dziwnie się ubierają. I może takiego właśnie świra widział Twój teść?

Jemu :) napedzila stracha :) a gdzie te deszcze?

To teść teraz misję ma. Ostrzec świat!...świat..?.. ...a właściwie, to kto ma uważać? ludzie z teścia wioski? miasta? gminy? powiatu? województwa? na jaką skalę to nieszczęście? GDZIE MIESZKA TWÓJ TEŚĆ???

niania mieszkam w małopolsce w rejonie w którym są osówiska. Pozatym teśc nie musi niec żadnej misji. Telewizja sama ostrzega przed ulewami. Pozatym pisze tu nie po to żeby jak ktos napisał napędzić stracha tylko po to zeby sie z wami z tym podzielic. pare lat temu slyszałam podobna historie wiec to nie jest pierwsza os ktora go widziała. Pomyslałam że skoro opowiadacie historie o ducham to może ktos spotkał płanetnika....

muślinianka bo w to trudno uwierzyć.... tylko wyśmiać mozna

Planetnika nie :) ani zadnych innych slowianskich stworow nie widzialam :) ale mily z niego gosc widac

Matko jedyna...jeszcze na dodatek OSÓWISKA!!! Naprawdę zaczęłam się bać... też miaszkam w Małopolsce i też oglądam prognozy. I czasem, faktycznie, mam wrażenie rano, zanim jeszcze oprzytomnieję, że p. Kret wygląda ja Płanetnik, tylko jeszcze nikomu o tym nie mówiłam! Rany boskie!

nianiu jeśli mi nie wierzysz twoja sprawa ale ja ci nie mówie nic złośliwego żeby mi z takim tekstem wyskakiwała. Nie wierzysz twoja sprawa. Pozatym nie sadze że nawet wiesz gdzie w małopolsce sa osówiska... :)

ups i sie wydało :) ale to nic nie szkodzi. chodziło mi o podbicie tematu. wypowiedz wyzej jest moja :)

Fakt. Nie wiem, gdzie są OSÓWISKA w Małopolsce. Ale nie mam zbyt wielu kontaktów z sowami...może dlatego :) To ja tu jestem przerażona! Nie dość, że sowy, to p. Kret mnie przeraża i te deszcze z rękawów płaszcza jak z garnczka! (chciałam podbić temat :))

daremna jestes podszyc sie nie umiesz

fakt mam małe doświadczenie na kafe. ale moja osoba nie jest tematem tego topiku.