wilgoc pochwy nad ranem

Kobietki, mam pytanko może dość głupie ale ostatnio zaczeło mnie to intrygować dość ... zapytam więc prosto z mostu: w jakim "stanie" jest Wasza pochwa po przebudzeniu rano? mam taki problem, że zawsze rano mam tam bardzo wilgotno, czasami nawet coś wypływa :/ (sam śluz przezroczysty). Robiłam badania, cytologię, ze strony ginekologicznej jest wszystko ok. Często się czyta, słyszy jak to rano po przebudzeniu pary uprawiają ze sobą od razu seks albo nad ranem partner inicjuje stosunki .... u mnie byłoby to niemożliwe, nie pozwalam się dotknąć póki się nie umyje. Za kilka tygodni wychodzę za mąż i przeprowadzam się do męża. Nie wiem czy przesadzam że jest coś nie tak? Na wyjazdach typu wakacje sobie jakoś radzę ale boję się że jak będzie chciał mnie podotykać np rano i wyczuje taką wilgoć to będzie zniesmaczony bardzo :(

up

Ja mam "sucho" jak wstanę, ale pierwsza rzecz jaką robię rano, to idę do łazienki na siku i od razu się przemywam. A potem mogę wrócić i... ;)

to normalne. A przecież żeby doszło do stosunku i tak musisz być wilgotna- wtedy też lecisz się podmywać, żeby zrobić to na sucho? Przecież to ta sama wydzielina! Facetów to strasznie kręci, dlatego wolą się kochać rano

myśli , solą posyp na noc , doskonale wilgoć wchłania :P

haha to dziś spróbuje z solą :P dzięki za odpowiedzi, jeśli "normalne" - to miło :)

zniesmaczony??kochana on bedzie w 7 niebie jak poczuje tam kisiel.nie martw sie. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074