DZIEWCZYNY! Powiedzcie mi prosze

ile tak mniej wiecej trwa...ekhm lodzik..?? moze glupie pytanie ale powiedzcie szczerze czy 15 min a nawet 20 minut to czasem nie za duzo??

masz na myśli TEGO lodzika...??

tak. powiedzcie szczerze.. bo juz nie wiem co o tym myslec

w sumie zależy od faceta i od Ciebie samej

jak go bardzo podniecisz to pójdzie szybciej,naprawdę zależy to od wielu czynników...

no ale czy to nie za duzo..? normalnie meczy mnie to juz... boje sie że Mój moze miec jakies problemy kiedys przyszlosci no wiesz..

ja daje z siebie wszystko wierz mi:) i ogolnie jest baaardzo zadowolony tylko dlaczego tak dlugo to trwa zanim dojdzie do wytrysku:(

a często to robicie?? no wiesz seks,lodzik itp.??

czasem jak facet ma za często to dłużej to trwa....ja czasem się produkuję nawet godzinę

dopiero sie rozkrecamy:) a lodzik hmm to ze dwa, 3 razy w tyg zawsze jak u mnie jest. a sex to roznie ale zawsze tez konczymy go lodzikiem... moze mu sie znudzilo??

o kurcze a ja myslam ze tylko ja mam taki problem:) w sumie to by mi to nie przeszkadzalo..no ale wiesz ze to tez bywa meczace:( po wszystkiemu to nie wiem kto bardziej zmeczony on czy ja..

hmmm...to też jest możliwe,zauważ że w naszym przypadku jest dokładnie tak samo:) jakbyś miała minetę co drugi dzień to po jakimś czasie on też by musiał produkować się przez godzinę,ja np.robię do samego końca bardzo rzadko pomimo że to lubię...nie chcę żeby się przyzwyczaił do tego bo będzie klapa

masz racje:) sama sobie zaszkodzilam tym ze robilam mu za kazdym razem jak u mnie byl.. a cos na co dluzej sie czeka lepiej smakuje:):):)

a ile macie lat jeśli mogę spytać?? :)

a jeszcze ostatanio milam taka sytuacje: robilam juz chwilke wszystko bylo na dobrej drodze o Mój tak poprostu powiedzial" choc sie polozyc kolo mnie " i mnie przytulil. spytalam czy cos nie tak, czy go bolalo to odp ze go zabolalo.. a to dziwne bo robilam to akurat delikatnie bardzo.. co mam o tym myslec?

19 i 21:) on moim pierwszym ja jego pierwsza, 4 lata razem :)

hmmm...mogło być tak,że zwyczajnie nie miał ochoty,nie mógł dojść (przeszło mu) a skoro spytałaś czy go zabolało to żeby się wykręcić potwierdził,że go bolało,ewentualnie mógł się poobcierać,bo wbrew pozorom usta są gorsze niż normalny seks na taką dłuższą metę,mi się zdarza czasem mimo że delikatna jestem też go uszkodzić