Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracoholiczkkkaa

Przepracowałam w lipcu 210 godzin.Zgadnijcie ile zarobiłam...

Polecane posty

Gość dfrtyui
załamana ! chciałbyś żeby cie jakiś dziad zabolcował ? przyznaj się co ? marzysz o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zakochana
ja mam super prace z duże pieniądze i patrze z pogardą na to towarzystwo i jego " zdolnosć kredytowa" po podwyżkach to chyba na schabowe by się raz w miesiącu nażreść bydło dziadostwo , nieudacznicy mogli do syta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrtyui
za to inni mają rodziny a ciebie sądząc po nicku nikt nie chce i zdechniesz w tym dobrobycie sama :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Lepiej być w większości niż w mniejszości:) To co, że masz kasę? Kupisz sobie coś? I koniec! Możesz mieć nawet willę, ale i tak nikt cię nie kocha eheehe... I co ? Lepiej mieć takie zarobki, ale mieć przyjaciół i męża!!! Pieniądze? Uczucia nie dają!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracoholiczkkkaa
Wiem że maja gorzej:( Po prostu głównie chodzi mi o to że człowiek haruje po tyle godzin a zarabia marne grosze:( To jest po prostu poniżające :( a jeszcze szefowa potrafi powiedzieć ze jak pani nie pasuje to droga wolna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracoholiczkkkaa
Angellss gratuluje dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA za 170h dostałem 1040 zł i też nie byłem zadowolony. Ale lepsze to niż nic. Dobrze że już tam nie pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracoholiczkkkaa
Ja jestem w pewnym sensie na razie tu uwięziona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszaleję na wiosce
ee te gadki o tym ze lepiej miec rodzine niz piniędze to bezedury , biedota musi sama sobie kit nagonić. by się dowartościować. co wy samych siebie chcecie oszukiwac? a czy że te rodziny obdarujecie , skoro nędzarze z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem kobietą i...
a co potrafisz robić? Może praca poza Polską, przez jakis czas, byłaby rozwiązaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnszhnjkfbhjsdvgbjsa
zgadzam się z niektóymi np z załamana zakochana, jak wam kasy będzie brakować to ta wasza miłosna rodzinna sielanka szybko się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akuuukuu
tak mówią tylko materialiści ludzie pobierają się z miłości na dobre i złe a nie na pełny portfel to tylko o was źle świadczy, że najważniejsza dla was jest w życiu kasa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety bez kasy trudno się żyje a klopoty finansowe sa przyczyną wielu sporów i kłótni w małżeństwie. Proza życia dobiera się do d... wszystkim, nawet najbardziej kochającym się parom. Jesli żyje się oszczędnie bo się tego CHCE to inna sprawa - ale jesli sie MUSI i to nie jest czyjś wybór tylko konieczność - na dłuższa metę jest to bardzo męczące . Można przeżyć miesiąc za małe pieniądze , jesli jest się osobą zaradną ( gotowanie w domu, zakupy "z głową" , umiejętnośc szycia - np. zaslon. poscieli ;samodzielne drobne naprawy czy remontowanie mieszkania itd ) i nie ma zbyt wielu osób na utrzymaniu. Bo o ile sobie można wielu rzeczy odmówić to z dziećmi bywa różnie;) Nie mówię już o sytuacji w której jedno z partnerów traci prace albo ktoś w rodzinie chporuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez pracuje na produkcji
w tamtym miesiacu mialam przepracowane 160 godzin i dostałam 1500zl a w tym miesiącu pewnie dostanę niecały 1000zł bo miałam 2 dni l4 i zabrali mi wszystkie premie :o Rozchorowałam się i chciałam urlop ale dali mi tylko 3 dni a pozniej powiedzieli ze mam sobie isc na l4 bo urlopu juz nie dostane :o i glupia wzielam 2 dni l4 zamiast siedziec 2 tygodnie na dupie w domu i tak dostalabym prawie taka sama wyplate :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas zabierają część premii ( niestety moga tez calość ) przy l4 dłuższym niż 7 dni .jest to zgodne z naszym - zakładowym regulaminem wynagrodzeń .Nie ma tez oczywiście premii za te dni , kiedy się było na zwolnieniu . Jeśli zabieraja ci wszystkie premie za 2 dni l4 to muszą mieć do tego jakąś podstawę - jest taki zapis w waszym regulaminie ? popytaj się . Poza tym chyba musiałas o tym wiedziec? Może masz dowód na to,że nie chciano ci dać urlopu ? maila albo wiadomośc na gg albo cos innego ? Bo jesli tak na gebę tylko ci odmówili to sa po prostu nie fair i nic z tym nie zrobisz... Wyzysk , wyzysk i jeszcze raz wyzysk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez pracuje na produkcji
u nas jest tak ze nawet za 1 dzien l4 zabieraja wszystkie premie, za dojazd 150zl, za obecnosc 200zl, za bhp 50zl i za cos jeszcze, zawsze tak bylo :( Uropu odmowila mi kierowniczka przez telefon bo nie chce dawac urlopu bo wtedy malo co zrobia i wtedy ona traci premie wydajnosciowa dlatego tak robi, nie wazne czy ktos ma przyjsc z polamanymi nogami ale ma byc i koniec. Bede tam pracowala do konca wrzesnia bo pozniej ide na studia wiec jeszcze wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
ja za 160h mam 1250zł, praca wbiurze :/ też wyzysk jak chuj, ale mam dopiero 22 lata, pocieszam się tym, że to dopiero początek moje drogi do dobrego zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj za 240 godz
miałem tylko 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mieliśmy mieć drugą Irlandie
:P Mamy wielkie G...WNO:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
lekooomankaa - ja za 160h mam 1250zł, praca wbiurze :/ a ja zawsze myslalam ze ludzie w biurach zarabiaja zdecydowanie wiecej niz pracownicy produkcji.... ja za 160h mam na ręke 1600 zł. (pracownik produkcji :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mieliśmy mieć drugą Irlandie
licencjatka a gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
licencjatka_ona, też tak myślałam, ale robie w bardzo pojechanej firmie, muszę znaleźć nową pracę. Wiesz różnica polega chyba na tym że ty się bardziej narobisz, a ja siedze cały dzień na dupie, rzadko mam robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddcvcxzffffffffffff
powinnas zarobic minimum 4000-5000 tysięcy. Ja pracuję 140 godzin z 3500 i tak uważam , że nie są to " kokosy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
boze to zalatw mi taką pracę za 3 klocki :/ w biurze handlowym , z taką kasą skończylyby się moje problemy finansowe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×