Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Woda ŹródlanaaAaaAAaaAa

Jak uważacie, gdzie jest granica zdrady? co wolno a czego juz nie... ?

Polecane posty

Gość Woda ŹródlanaaAaaAAaaAa

No własnie... jak to jest, gdzie jest ta granica? bo szczerze mówiąc dla mnie wcale nie musi dojsc do stosunku by uznac, ze kobieta przesadziła czy np zdradziła... w sytuacji kiedy dziewczyna: zbyt blisko zaczyna tanczyc z innym facetem na dyskotece to juz przesada no nie wspomne oczywiscie o jakims tam calowaniu itp... flirt słowny z podtekstami sexu to juz przesada flirt virutalny z podtekstami sexualnymi i dlugie rozmowy to juz przesada szkoda tylko ze w takim wypadku nie ma wiernych kobiet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arhacniol gabriel
kobiety to kurwy tyle w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba słodkowodna
on namawiał mnie na sex, pisał pikantne esemesy (ma dziewczynę oczywiście) spotkaliśmy się, ale do nieczego nie doszło, bo myślał o niej zdradził ją, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podchodze z humorem
zdrada zaczyna sie wtedy, jak robimy cos nie z naszym partnerem, niekoniecznie seks, moze to byc nawet tylko pisanie, i robienie tego 'czegos' z tym kims innym dostarcza nam dreszczyku erotycznego podniecenia, sprawia, ze myslimy o tej nowej osobie, zamiast o stalym partnerze. mozna nawet tylko majle z kims pisac, ale jesli ciesza nas bardziej, niz te od partnera, nie jest juz w porzadku. albo jezeli szukamy kontaktu z jakas osoba bedac w zwiazku po to, bo ta osoba nas erotycznie intryguje, albo prawi komplementy i to lechce nasze ego ... w/w sprawy nie sa moze az zdrada, ale nadszarpnieciem zaufania partnera. chyba w kazdym przypadku bedzie to troche inaczej. jezeli dziewczyna tanczy z kims blisko, a nie daje jej to zadnej erotycznej podniety, nie ma zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podchodze z humorem
ryba slodkowodna, on jej moze nie zdradzil, ale planowal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G.r.a.n.i.c.a
to proste. Jeśli coś robisz, pomyśl sobie że twój facet/kobita stoi obok ciebie i na to patrzy. Jeśli przy nim tego nie zrobiłabyś to już jest jakas forma zdrady, jeśli tak to ok. nie masz się czego wstydzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skurwysnada
jak dla mnie to kobiety w związkach powinny byc przykuwane do łózek a na cipe zakladac pas cnoty kiedy by chcialy wyjsc gdzies na dwór bo inaczej nie wolno im ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kej bak
jezeli dziewczyna tanczy z kims blisko, a nie daje jej to zadnej erotycznej podniety, nie ma zdrady. No jej może nie daje, albo sama nawet o tym świadomie nie wie, ale jej tanecznemu partnerowi jak najbardziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: jesteś jak dziecko, i zadajesz dziecinne pytania :P moim zdaniem, jesli jest się w związku, zdrada jest najgorszym występkiem jaki można zrobić komuś, kogo się kocha. co do reszty twojej "teorii" o tańcu np. to wybacz, ale taniec składa się z elementów erotycznych, a zabawa jest po to by się bawić, a nie pilnować partnera. trochę zaufani by się przydało bo wygląda na to, że jesteś kobietą o niskiej samoocenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie przekraczam tych granic
jęsli jestem w związku nie interesują mnie nawet flirty z innymi facetami. Ale przez to że mój były miał troszkę inne podejście do tego tematu zerwałam z nim. On lubil towarzystwo innych dziewczyn i flirt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie przekraczam tych granic
ktos kiedys to ujął w ten sposób- jeśli wiesz jaki system wartości ma Twoja druga połowa i wiesz czego by nie chciała, czego nie toleruje a jednak mimo tej świadomości robisz to za jej plecami - oszukujesz ją. Nawet jesli nie zdradzasz to jestes na dobrej drodze do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×