Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ignisss_

Wstydzę się publicznie okazywać uczucia

Polecane posty

Gość Ignisss_

Drażni mnie, jak chłopak próbuje mnie pocałować przy ludziach, mówiąc jakieś teksty o zabarwieniu intymnym. Wszystko chcę robić w zaciszu domowym, w cztery oczy. Mój facet uważa, że jestem dziwna i nie mam nic złego w okazywaniu sobie czułości na uczelni, ale mnie niemiłosiernie krępuje, jak on mnie obejmuje w towarzystwie. Czy ma ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
Będę wdzięczna za radę, co w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To porozmawiaj z nim poważnie, bez żartów, żeby sobie zdał sprawę z powagi sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanna ewwa
obejmowac moze, ale całowac nie...90% ludzi robi to na pokaz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
Tak, źle się czuję, jak ludzie na nas patrzą. Zawsze byłam nieśmiałą dziewczyną, dopiero od niedawna mam mężczyznę u boku. Boję się, że on pomyśli sobie, że go odpycham jak jakaś zimna mimoza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
To jest o tyle irytujące, że studiujemy razem w jednej grupie. Mój chłopak ma ognisty temperament i czasem nawet na zajęciach próbuje mnie dotykać. A ja zawsze robię uniki, choć mi na nim cholernie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
A może to ja mam niepotrzebne opory i nie potrafię wyluzować z powodu swojej chorobliwej nieśmiałości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładna jestem hehe
mam identycznie jak Ty. ;) myślę, że to trochę.. kwestia wychowania :D np. rodzicom nie przedstawiam faceta, dopóki nie mam 100% pewności, że jest porządny, dobrze wychowany, kulturalny i że będziemy w miare długo. :) też uważam, że nasze intymne chwile to wyłącznie nasza prywatna sprawa i nikomu obcemu nic do tego. :D poza tym z natury jestem dość wstydliwa.. lubię się ubierać seksownie, ale nie jestem duszą towarzystwa - cicha woda brzegi rwie. :D hihi nie chodzi o to, że się przejmuje tym, co powiedzą inni, ale np. nie chciałabym żeby wykładowcy widzieli jak mnie obściskuje i całuje.. :D lepiej się czuję w intymnych sytuacjach, po prostu - niektóre dziewczyny tak mają i to nie jest nic dziwnego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ładna jestem hehe
w intymnych sytuacjach - w sensie, gdy jesteśmy zupełnie sami, we dwoje i nikt nas nie widzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się może nie wstydze
ale tego nie lubię, a jestem już po ślubie. Owszem dam buzi, przytulę się ale nie potrzebuję pokazywać całemu światu jak sie kochamy, po prostu się kochamy. Mojemu ciężko było to zrozumieć ale w końcu okazało się że lubi mnie taką niedostępną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się może nie wstydze
ostatecznie ci powiem że dziękuj za to że się tego wstydzisz, każdy normalny facet cię będzie za to szanował, bardziej niż jakbyś pozwalała mu na wszystko. Wim jak było ze mną ostatecznie sie to opłaciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
Ja też nie mam potrzeby obnoszenia się ze swoimi uczuciami przed całym światem. Jak jesteśmy sami, to potrafię być czuła, ale drażni mnie, jak mój facet pokazuje przy wszystkich jak bardzo mu się podobam. Kiedys klępnął mnie w pośladek przy naszych znajomych z grupy, co było średnio miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się może nie wstydze
Ja czytałam niedawno na ten temat, że jak para się publicznie obmacuje to jest chęć pokazania tego jak oni się kochają, a pokazują dlatego że sa nie pewni. Jakby byli pewni nie musieliby pokazywać. Znam parę którą po ślubie się właśnie też tak zachowywała że musieli przed wszystkimi pokazywać jak oni się umieją migdalić, małżeństwo nie przetrwało nawet 2 lat. Mój mąż, też mi robił czasem wyrzuty że chciałby to i tamto, ale powiem ci taką sytuację która go przekonała. Facet zachowuje się ze swoją narzeczoną prowokacyjnie na weselu, tańczy, maca ją po tyłku i gdzie się da, oczywiście nie wszyscy wiedzą że to jego dziewczyna i jeden z kolesi z wesela uznał że jemu też wolno tą małą poklepać po tyłku. Skończyło się na szczęście nie bijatyką ale ostrą wymianą zdań. Inaczej się patrzy na takie sytuacje z boku. Pokarz mu czasem jakąs właśnie migdalącą, obmacującą się parkę na dyskotece i się spytaj co na pierwszy rzut oka pomyślał o tej panience. Miałam kiedyś też taką sytuację że mąz mój był pijany i mi tłumaczył właśnie to że skoro jestem jego żoną to może mnie publicznie obmacywać i że nie jest tak jak mówię, że to na mnie patrzą ludzie w takiej sytuacji nieprzychylnie jako na kobietę, a nie na niego. Po chwili podszedł starszy pan i zwrócił "mi" uwagę że to nie ładnie się tak obmacywać i mąż stanął w mojej obronie że jestem jego żoną. A jak byliśmy parą jeszcze świeżą że tak powiem to on mnie przytulił i zaczął całować a ja próbowałam się wyrwać i jakaś stara babka powiedziała "Dziewczyno jak ty się zachowujesz", myślałam że jej walnę, przecież nic nie robiłam a wręcz chciałam uniknąć tego a ona mnie oceniła już po swojemu. Niestety to my kobiety będziemy w takich sytuacjach ocenione przez społeczeństwo jako te które się dają obmacywać a nie facet który obmacuje. Jakkolwiek sytuacje ze zwracającymi uwagę staruszkami można olać, bo nie obchodzi mnie co ktoś pomyślał sobie o mnie tak sytuacja która mieliśmy okazję oberwać na weselu już zahacza o niebezpieczne a na pewno nieprzyjemne. Spytaj się faceta czy jakby jakiś facet tak chciał jego córce zrobił i ona by sie opierała to czy tez by ją uważał za dziwną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignisss_
Mój niestety kiedyś podpił na sobotniej imprezie i kiedy przyjechał rano na niedzielny dyżur u jednego z profesorów, to zaczął się do mnie mówić publicznie jakieś zboczone teksty, których wolę tutaj nie cytować. Niestety nawet jak nie jest pijany, to też często się wydurnia. Tak jakby chciał pokazać przed kumplami : patrzcie, mam taką extra laskę. Ja czegoś takiego nie lubię, to przejaw zwyczajnej dziecinady. W ogóle to on ma taki gorący temperament i szalone pomysły, proponuje mi seks w różnych niekonwencjonalnych miejscach. Zwykle się na to nie zgadzam, bo jestem spokojna i potrzebuję odpowiedniego miejsca z romantyczną oprawą, ale on się nie może temu nadziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się może nie wstydze
To mu to powiedz że uważasz to za dziecinadę i jak chce miec taką ostrą laskę to niech ją sobie znajdzie a nie robi z ciebie na siłę kogoś kim nie jesteś. Jak ci się to nie podoba to powiedz i już. Jak facet mądry i rozumny to jeszcze cię za to doceni a jak nie to wiesz z kim masz do czynienia. W życiu jest tak że trzeba mieć jakieś granice, łamanie zasad podnieca ale na dłuższą metę uczy tylko łamania zasad. A z tym seksem w niekonwencjonalnych miejscach? Wiesz co to jest strach przed seksem? Byliśmy para 4 lat przez 3 lata uprawialiśmy seks w moim pokoju albo w jego pokoju i się bałam że ktoś wejdzie z rodziców. Teraz jestem 2 lata po ślubie i dalej się boję mimo że zamykam drzwi, to sprawdzam je po 10 razy, ostatecznie nawet mam gdzies to że ktoś wejdzie, ale i tak się boję. To silniejsze ode mnie. Mieszkaliśmy na stancji sami, przez pewien czas i tez się przyłapywałam na tym że się boję. Bałam się ciąży, teraz mimo że chcę mieć dzieci nawet teraz to też się boję. Jest tez wiele dziewczyn które nawet nie wiedzą że się boją, unikają seksu. Takich rzeczy się nie dowiesz od faceta takie rzeczy poznasz po latach związku, mogą stać się problemem kiedyś. Jak nie czujesz się bezpiecznie w jakimś miejscu to nie zmuszaj się do tego na siłę, bo on tak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×