czy podnieciłyście się u ginekologa???

rucham dziewczyny, chętne proszę o kontakt

teraz mam czarny nick podszywy :P i kurcze wystraszyliscie mi gina :O a miałam pare pytan ...

Pytania mogą zadawać mi tylko dziewice.

tu ginekolog>> ty nie jestes prawdziwym ginekologiem przed chwila jeszcze był ten prawdziwy :( ahh

Cos dzisiaj duzo podszywaczy na tym forum, wiec dla pewnosci zaczernilem nicka. Szybko odpowiedzi: 1. Kto nie chce nie musi wierzyc, jestem zupelnie prawdziwy, 2. Mam zone i nawet dzieci 3. Nie zwracam uwagi na ksztalt fryzurek lonowych, ale oczywiscie nie sposob jest nie zwrocic uwagi na brak owlosienia w tym miejscu, 4. oczywiscie ze dla mnie lepiej, jak pacjentka jest wygolona, ulatwia to badanie, umozliwia lepsze dostrzezenie ewentualnych zmian na skorze... Najwazniejsze jest jednak zebys Ty sie sama dobrze czula podczas badania, wiec jesli sie nie depilujesz na codzien, to nie rob tego rowniez przed wizyta, natomiast jesli sie depilujesz to z kolei nie czekaj z wizyta az Ci wloski odrosna.

Nawet dzieci, dziwny nacisk na to slowo... A czy Twoja zona nie jest zazdrosna? Wiesz, sa niektore pacjentki co chodza do gina dla rozrywki

p.s. a Ty jako lekarz uwazasz ze nalezy sie dolic do zera, czy lepiej zostawis troszke wloskow? Jak to wyglada od strony higieny? Ph, bakterie i te sprawy?

Dziekuję bardzo za odpowiedź :) Jak pójdę to napewno ogolę bo faktycznie to chyba bardziej komfortowe dla dwóch stron. :) A mogę zapytac bo... jak już póję do pan ginekolog zapyta mnie o to czy jestem dziewicą a ja nie wiem sama (nie odbyłam stosunku płciowego ale wie Pan... jaka ta dzisiejsza młodzież :P) więc co powinnam powiedzieć? Że jestem?

"nawet dzieci" - to po to aby uprzedzic dodatkowe pytania w tym temacie... Zone poznalem na studiach, po medycynie podejscie do tych spraw jest troche inne, zreszta to kwestia zaufania, rownie dobrze ja mogblym byc zazdrosny o jej pacjentow... Pytanie o golenie do zera jest trudne do odpowiedzi z lekarskiego punktu widzenia. Wsrod srodowiska lekarskiego sa zwolennicy obu teorii, ja osobiscie uwazam, ze od kiedy ludzie zaczeli nosic majtki, owlosienie lonowe stracilo swoj pierwotny sens, moze stac sie natomiast, zwlaszcza w upalne dni, siedliskiem roznych bakterii i grzybow (co nie ma znaczenia, jesli sie tam myjemy 2 razy dziennie). Ogolnie jednak wszyscy lekarze sie zgadzaja, ze duzo latwiej zadbac o higiene intymna, jesli nie ma tam wlosow. Odnosnie bycia dziewica - najlepiej odpowiedz zgodnie z prawda. Lekarz podczas rutynowego badania nie jest w stanie w 100% stwierdzic, czy jestes dziewica czy nie

Ja kiedyś podnieciłem kobietę jak włozylem jej w celu przeprowadzenia oględzin całą rękę to został w cipce zegarek

Yhym... dziękuję za odp. Gdybym miała powiedzieć, że nie wiem to chyba zapadłabym się pod ziemię :O A czy lekarz ginekolog potrafi wyczuć strach i wstyd podczas wizyty u młodej pacjentki, która pierwszy raz przychodzi na badanie? To prawda, że lekarz zawsze zakłada maskę na twarz zakrywającą usta i noc?

Lubi pan swoja pracę? :) Może Pan zdradzić swój wiek? :)

Maśkę zakłada dlatego żeby nie miał ochoty na lizanie.

Nie wiesz czy wspolzylas, czy nie? Pytanie ginekologa o dziewictwo to wlasnie pytanie o wspolzycie, sama blone mozna stracic jezdzac konno, albo nieumiejetnie wkladajac tampon. Co do drugiego pytania.... szczerze to nie kazdy lekarz ma w sobie na tyle empatii, zeby wyczuc takie rzeczy, z tego wzgledu dobrze jest go poinformowac przy samym wejsciu, ze to Twoje pierwsze w zyciu badanie. Wiekszosc ginekologow na te informacje zareaguje we wlasciwy sposob. Ja np. u pacjentek, ktore sa u mnie po raz pierwszy, wlasnie ze wzgledu na ten strach, nie przeprowadzam badania, a wizyte ograniczam do samego wywiadu, czyli rozmowy o tym, jaki jest cel wizyty, informacji o miesiaczce, ewentualnych problemach itp. W wiekszosci przypadkow na druga wizyte dziewczyna przychodzi juz bardziej rozluzniona.

A co pytania o maske - zaklada sie nia po to, aby ograniczyc ryzyko zarazenia lekarza przez pacjentke lub odwortnie. Podczas zwyklego badania ginekologicznego nie ma sensu zakladac maski, robi sie to najczesciej podczas zabiegow i operacji, gdy lekarz jest przeziebiony, gdy pacjentka ma HIV oraz - niestety - gdy nie dba o higiene intymna. Lubie swoja prace, choc nie zawsze jest rozowo. Mam trzydziesci kilka lat

Ależ na pytanie czy współżyłam czy nie znam odpowiedź :) Dziękuję raz jeszcze za odp. :P

Mam 21 lat i mój lekarz ginekolog nie chce mi zrobić cytologii. Mówi, że nie ma takiej potrzeby i że takie badanie wykonuje się od 25 roku życia. Ja natomiast czytałam,że już po rozpoczęciu współżycia powinno się robić to badanie w ramach profilaktyki. Prosiłam już go 2 razy, a na ostatniej wizycie powiedział,że zrobi mi za rok. Czemu on tak się zachowuje?

może ktoś mi powie czy łatwo wejść na ten fotel ginekologiczny :) Jeszcze nigdy nie byłam na wizycie ale już czas się wybrać na przegląd. tylko mnie fotel przeraża :)

A ja dopiero od niedawna zaczęłam chodzić do ginekologa mężczyzny. Ten lekarz jest profesjonalny i pompomógł mi już w wielu sprawach. Natomiast zastanawiam się czy powinnam dalej korzystac z jego konsultacji, bo bardzo mi się podoba, a przy badaniu zawsze bardzo się krępuję... Wiem ze zaraz zostane zrugana i zaczną sie podszywy... Tylko ja temu czlowiekowi wiele zawdzieczam i pewnie stąd to uczucie do niego. Nie zmienia to faktu że podczas badania czuje się zażenowana :(

Odnosnie cytologii - chodzisz do prywatnego czy panstwowego lekarza? Lekarz prywatny raczej zawsze zrobi Ci cytologie, bo na tym zarobi, panstwowy niekoniecznie, bo ma limit zakontraktowanych cytologii i chce pewnie wykorzystac go na bardziej ryzykowne przypadki. Stosujesz antykoncepcje hormonalna? Jezeli nie, to nie masz czym sie martwic, podejscie lekarza jest prawidlowe, jesli tak, to ryzyko roznych stanow chorobowych szyjki macicy jest na tyle duze, ze lekarz powinien robic Ci cytologie przynajmniej raz na 2 lata

Co do mojego ostatniego postu, oczywiscie pigulki nie sa jedynym czynnikiem decydujacym o potrzebie cytologii, dochodza do tego tez takie sprawy jak np. historia nowotworow w Twojej rodzinie, tryb zycia, to czy palisz itp. Bez odpowiedzi na te wszystkie pytania trudno mi ocenic, czy Twoj lekarz zachowuje sie prawidlowo czy nie.

Chodzę do państwowego. Ten pan jest przemiły i w ogole, ale odnoszę dziwne wrażenie, że nie do końca kompetentny. Zazywam tabletki antykoncepcyjne, on mi je przepisał, przy czym nie zlecił żadnych badań. Niedawno go poprosiłam o skierowanie na próby wątrobowe to powiedział, że nie ma takiej możliwości. Jak poprosiłam o cytologię to powiedział, że za dużo się naczytałam. Zrobił ze mnie panikarę. Jak byłam na badaniu w lipcu to zrobił mi usg, a jeśli chodzi o cytologie to powiedział, że za rok. Bo mam jakąś drobną nadżerkę i narazie nic z tym nie robi, powiedział, że jak sama nie zniknie to będzie wypalanie.

Przepisując mi tabletki anty, nie zrobił żadnego wywiadu, ani nie skierował na badania. ostatnio stwierdził, że antykoncepcja hormonalne jest bezpieczna i nie ma takiej potrzeby.Tabletki biorę już rok. Nie palę

Jesli bierzesz tabletki, to bardzo dobrze ze nie palisz. Polaczenie tych 2 elementow znacznie zwieksza ryzyko nowotworow. jesli chodzi o wypalanie nadzerek, naraze sie teraz troche "kolegom" z branzy (choc na pewno nie moim przyjaciolom), ale jesli ktorykolwiek ginekolog wam cos takiego zaproponuje, radze wam koniecznie zasiegnac porady innego ginekologa. Wstyd przyznac, ale na rynku jest wielu lekarzy, ktorzy w ten sposob nieuczciwie zarabiaja pieniadze, informujac pacjentke o nadzerce, gdy w rzeczywistosci ona zadnej nadzerki nie ma. Pol biedy, jesli pozniej tylko symuluja zabieg wypalania, ale zdarzaja sie tez niestety tacy, ktorzy kalecza w ten sposob zdrowa kobiete. generalnie decyzja o wypalaniu nadzerki u kobiety, ktora nie rodzila powinna byc bardzo dobrze przemyslana, bo zabieg ten ma wplyw na porod i ostatnie tygodnie ciazy. Co do antykoncepcji hormonalnej - nigdy nie mowie moim pacjenkom ze jest ona bezpieczna. Hormowny, mimo ze ostatnie ich genaracje sa duzo mniej szkodliwe niz te z lat szescdzeisiatych, to ingerencja w naturalny cykl organizmu i trudno tu mowic o bezpieczenstwie. Dobry lekarz powinien poinformowac pacjentke zarowno o zaletach jak i wadach pigulek, jak rowniez krotko przedstawic alternatywy dla tej metody antykoncepcji (oczywiscie decyzja o wyborze metody nalezy jednak zawsze do pacjentki). Co do szczegolowych badan przed wypisaniem recepty - w teorii powinno sie je robic, w praktyce lekarz nawet wykonujac te badania nie jest w stanie przewidziec reakcji organizmu pacjentki na dany typ hormonow.

Dziękuje Panu za odpowiedź. A to mnie Pan nastraszył z tym wypalaniem. Na szczęście na razie lekarz tego nie ruszał, z resztą to podobno nie duża zmiana, będzie to obserwował. Jeszcze mam pytanie czy jest możliwość żeby lekarz internista wypisał skierowanie na próby wątrobowe i badanie krzepliwości krwi? A jesli chodzi o tą cytologię to czytałam, że każdej kobiecie ona się należy nawet tym które pzrekraczają wyznaczone normy wieku do darmowej profilaktyki (25-59 lat) To w takim razie powinnam chyba pójśc do innego lekarza

Ja się nie podnieciłam, chodzę do młodego i przystojnego ginekologa, ponieważ jest kompetentny i nie żałuje mi badań, mimo że chodzę na kasę chorych. Natomiast jak pierwszy raz go zobaczyłam to myślałam, że padnę i bałam się reakcji łechtaczki... :P ale stres i niezbyt komfortowa sytuacja całe szczęście robią swoje :)

Mozliwosc zawsze jest, najlepiej jak poprosisz o takie skierowanie Twojego lekarza rodzinnego. Z cytologia jest jak z mierzeniem cisnienia lub badaniem przez odbyt. Tez niby kazdemu sie nalezy, ale nie zawsze sie to robi. Ja np. nie chce naciagac swoich pacjentek na niepotrzebne wydatki i jesli widze, ze cytologia nie ma sensu, bo dziewczyna nie nalezy do zadnej grupy ryzyka, nie stosuje antykoncepcji hormonalnej, ma ponizej 25 lat i nie pali, to tez nie robie cytologii (chyba ze pacjentka sobie ja specjalnie zazyczy - w trosce o spokojny sen Klienta).

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi :-) Myśli Pan, że powinnam zaufać swojemu ginekologowi i poczekać jeszcze rok z tą cytologią czy poszukać innego? Czy tabletki antykoncepcyjne mogą wyrządzić wiele szkody?

A ja mam fantazje erotyczna z ginekologiem w roli głównej :) Bardzo sie podniecam jak pomysle o takiej przygodzie...

Mi sie to tylko raz zdarzylo, zreszta dobre kilka lat temu. Byl to przystojny lekarz, okolo 30, w dodatku z obraczka na reku. Polecila mi go kolezanka, powiedziala ze jest swietny :) Przy pierwszej wizycie u niego bylam zbyt zestresowana, ale rzeczywiscie potrafil stworzyc przyjemna atmosfere i byl bardzo delikatny, wiec rzeczywiscie mi sie spodobal. Chyba na trzecia wizyte poszlam do niego prosto z pracy, a ze mialam tam akurat jakies wazne spotkanie, nalozylam wtedy dosc ladna sukienke i ponczochy. Postanowilam, ze podczas badania dla wygody nie zdejme ponczoch i to chyba byl blad, bo lekarz co prawda niczego nie skomentowal, ale badal mnie jakos tak szczegolnie delikatnie i jakos tak mu sie szklily oczy, ze zupelnie niechcacy zrobilam sie wilgotna, az sie zaczerwienilam ze wstydu... Powiem tylko ze nie czulam sie u niego potem juz komfortowo, a jak powiedzialam o tym zdarzeniu mojemu chlopakowi to chyba byl troche zazdrosny, bo blagal mnie prawie na kolanach, zebym zmienila gina na kobiete (co zreszta zrobilam, ale nie od razu :)