Jak im zrobić na złość?

hejka, mieszkam na trasie przemarszu wielu tych tak zwanych pielgrzymek do czestochowy, nienawidze tych pisuarow, macie jakies pomysly jak im zrobic na zlosc tym jebanym mocherom? zastanawiam sie czy takie lazenie taka duza grupa ludzi jest legalne, czy oni maja na to jakies pozwolenia, papiery? jak zawezwe policje jak bedzie szla taka zgraja moherow to policja moze ich aresztowac? jakbym np doniosla ze zaklucaja pozadek i smieca? dawajcie jakies pomysly jak macie jak dopiec moherom

Nawet mnie to nie rozbawiło, ech...

daj sobie siana. Co Ci przeszkadzaja ci ludzie?

stań przy drodze i pokaż swoje kapsko. niczego bardziej złego nie da się zrobić

biegaj nago po ulicy i strasz cietrzewie , na pewno ich zdenerwujesz

no niby nic mi nie przeszkadzaja, ale nie nawidze takich oszolomow, jest 21 wiek a w polsce pelno moherow i pisuarow, trzeba toto tempic

siejesz nienawiść!

trzeba walczyc z ciemnota, z rozebranem sie przed nimi to hardcore byl by straszny, nie wiem czy sie odwarze, tylko czy za rozebranie sie policja mi nic nie zrobi? a nie ma na nich jakiegos paragrafu na tych wedrownych moherow?

daj pielgrzymom lizać swoją broche to nastepnym razem zmienia trasę przemarszu

16:21 [zgłoś do usunięcia]wiem! siejesz nienawiść! spadaj pisuarze! ja sieje nienawisc!? ja jestem TOLERANCYJNA, to wy siejecie nienawisc do kazdego kto jest inny i nienawidzicie wszystkich ktorzy sa inni i za to was nie nawidze pisuary

no i co ze 21 wiek. Bez duchowosci? po co?

haha co za hipokryzja

Każda epoka ma swe własne cele I zapomina o wczorajszych snach... Nieście więc wiedzy pochodnię na czele I nowy udział bierzcie w wieków dziele, Przyszłości podnoście gmach! Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść; Na nich się jeszcze święty ogień żarzy, I miłość ludzka stoi tam na straży, I wy winniście im cześć! Ze światem, który w ciemność już zachodzi Wraz z całą tęczą idealnych snów, Prawdziwa mądrość niechaj was pogodzi - I wasze gwiazdy, o zdobywcy młodzi, W ciemnościach pogasną znów!

idę zrobić pierogi po czym z radością ściągnę skórkę z Fafikowej szminy...

BO COŚ Z TOBĄ NIE HALO:-((