Pierwsza Pomoc jak dziecko się zanosi z płaczu

Zdarza się że Mój syn się zanosi, wtedy potrząsam nim ,przytulam ,mowie i błagam zeby złapał oddech -dla mnie to chwila grozy ,a jak Wy sobie radzicie?

dmuchnij małemu w twarz ;) działą

(ale potrząsać ostrożnie, nie zbyt mocno).

działać szokowo, czyli: dmuchnac w twarz, ostrożnie potrzeć zimną wodą

przeżylam to kilkaset razy.... nie jest to przyjemny widok dla matki kiedy nagle dziecko robi sie sine. Ja :klepie: dosc mocno po pupie, po policzkach troche lzej ;), dmucham w twarz, potrzasam calym dzieckiem a czasem tez obracam nim na wszystkie strony. raz jedne metody dzialaja raz nie. Kiedys podczas pobierania krwi w szpitalu moj synek sie ak zacial, ja wpadlam w panike a pielegniarki spokojnie ulozyly go na boczek i mowi;y ze samo przejdzie. Ja nigdy nie zostawilam dziecka w takimm bezdechu. zawsze staralam sie by oddech zlapal i dopiero jak sie ocknal kladlam na boczek i czekalam az si nabierze. kilka razy mi sie zdazylo ze plakal tak ze sie zawiesil i stracil przytomnosc...i to od pukniecia sie w szake. Straszny jest taki widok.

sorki za literówki :)

Dziekuje za wszytskie wypowiedzi , mój właśnie wtedy się zanosi gdy np,się przewróci czy uderzy ,a że jest na etapie chodzenia takich przypadków nie brakuje.Rozumiem że mam mu dmuchnać w twarz ,nie w usta ? Przepraszam za to pytanie ,ale wole się upewnić?