Polka Kobieta - Turk Facet

czy szansa jest na to , facet turek i kobieta polka ze sobą razem??

Turk?:)

po co zakladasz kolejny taki temat. Weidz sobie na "on turek, ja polaka", tam masz kilkadziesiad stron na ten temat.

Ale zależy to od Was obojga - od Waszych charakterów i tego, na ile potraficie być tolerancyjni dla poglądów i tradycji drugiego, czy potraficie się porozumieć i szanować, a przede wszystkim wazne jest to, z jakiej rodziny pochodzi Twój mężczyzna.

Ale skoro nazywasz siebie Adem, to zakładam, że znasz język i kulturę, więc to Ty powinnaś wiedzieć lepiej niż forumowicze. Selamlar Canim.

to nie ja kobieta jestem, tylko mężczyzna. Bardzo kobieta polska mi się podoba, ja nie wiem jak powiedzieć to jej, nie zepsuć to.

turcy się nie podobają polkom!!!! zrozum to raz na zawsze, śmieją się z was to tyle w temacie

dokładnie jak przedmówca napisał, kobiety z Polski się tylko wami bawią, ale i tak później znajda sobie normalnego faceta stąd!!!

i jeszcze coś, weź se poszukaj laski takiej jak ty

Adem, Polonya kadinlar esmer adamlarini seviyor. :-) Tabii ki herkes degil, ama cogu. Ben uc tane cok mutlu Turk-Polonyali karikoca taniyorum. Ilk once DURUST ve kendi kendinize olun. Anladiniz mi?

Kadinim. :-)

Buraya gidin ve okuyun: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3229645

Ne karar verdiniz?

Moim zdaniem takie krzyżówki rasowe nie są zdrowe :(

Ne karar verdiniz?

Adem?

NIe wierze w to.Oni inna religia,my inna religia!!Poznalam na wlasnej skorze.Na poczatku w rozmowie wszystko ladnie ,pieknie!Pierwsze spotkanie-Nie lubie tego,nie lubie tamtego ,a ze ja Polka ito dla mnie niektore rzeczy byly normalne jak i dla wszystkich polek-dla niego nie!Sa zazdrosni!Maja to we krwi i nikt i nic tego nie zmieni.. Zrezygnowalam.. Pozdrawiam

błagam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A idzta w las z tymi turkami.....!!! :) Nasze polskie chlopaki to sa chlopaki... hej.. :)

witam, na początku sierpnia byłam na wakacjach w Turcji dokładnie obok Marmaris, miejscowośc Icmeler. Poznałam tam Turka. On jest właścicielem hotelu , w którym przebywałam. Spędziłam z nim cały tydzień. Pokazał mi bajeczne miejsca, wygodne życie. Zachowanie jego w stosunku do mnie było bardzo grzeczne, bez podtekstów namawiania do sexu. Do dnia dzisiejszego utrzymujemy kontakt telefoniczny. Rozmawiamy godzinami, kilka razy dziennie. Poznałam jego rodzinę. Z kilkoma osobami także mam kontakt telefoniczny. Wszyscy są bardzo mili i wiedzą kim jestem. Oczywiście słyszę codziennie jak on bardzo mnie kocha. W przyszłym tygodniu przylatuje do mnie do Polski. Na tyle na ile będę chciała. Zapraszał mnie oczywiście do siebie na parę dni, ale zabrakło mi odwagi, żeby tam pojechać. Odmówiłam, Powiedział, że skoro nie może się doczekać mojego przyjazdu, to on przyjeżdża do mnie. Chce żebyśmy spędzili wspólnie wakacje w zimie i oczywiście już wiecznie byli razem. Namawia mnie do wyjazdu na stałe tam. Nie wiem o co tym myśleć?

?

:) podobno jest po rozwodzie

Kolejna naiwna. Tak trudno zrozumiec, ze cos takiego nie moze sie udac? Mieszkalem , przebywalem i zylem wsrod Turkow...Nie generalizujac, pewne roznice sa nie do przeskoczenia. Ale wybor nalezy do Ciebie -> Wejdziesz w to, przezyjesz niezapomniane chwile a pozniej czarna rozpacz.

Na biologi w lo uczyli nas że potomstwo międzygatunkowe jest bezpłodne. To kara od boga za takie krzyżowanie.

nie jestem naiwna, spotykam się z czyms takim pierwszy raz i nie wiem jak do tego podejść