nie czuję, ze moj facet jest mężczyzną

będąc z nim czuję jakbym to ja byla odpowiedzialna za wszystko, nie czuję w nim takiej męśkiej siły on jest dobrym człowiekiem, wykształconym z zainteresowaniami, ale jak gdzies wychodzimy to czuje się jakbym szła z dzieckiem... w dodatku jest taki delikatny, szczupły nie wiem czy mi się coś tylko wydaje, ale mówiłam mu o tym, to on stwierdził, że to dlatego, że brak mu poczucia własnej wartości, dziewczyny ma z was tak któraś, co robić?

to po cholere brałaś sobie prawiczka na chłopa :P ?

on nie był prawiczkiem! ma 30 lat! wyjeżdzamy jutro do mojej rodziny na kilka dni, i jakoś dziwnie się z tym czuję, boje się jak to będzie....

też mam takiego faceta :( chudy, maminsynek, mało męski, niezaradny, duże dziecko :( to ma swoje plusy- chyba małe prawdopodobieństwo że mnie zdradzi w przyszłości prawda? :D

chudy, maminsynek, mało męski, niezaradny, duże dziecko " a ma grzywkę , trampki opięte spodnie i torbę przez ramię ? :P

pocieszam sie tym ze jest wrażliwy, czuły (choc i tak mało domyslny jak kazdy facet) i ze latwo nim manipulować:D

też tak miałam, ale krótko zerwałam ze względu na to chociaz po za tym był super

nie nie ma:Pnie kazdy maminsynek to emo

mój nie jest maminsynkiem, wręcz przeciwnie, zaradny..no zależy o co chodzi...ale mało przewidujący! i to najbardziej mnie wkurza! i zawsze mówi prawdę, czasem nie wie, że trzeba zatrzymać coś dla siebie!

no wlasnie ja nie chce zrywac bo kochanyu jest, opiekunczy :( tylko czasem to wolalabym zeby byl zabawniejszy zeby jego żartu byly na poziomie..

no dobra, ale jakie jest na to lekarstwo?

"i zawsze mówi prawdę, czasem nie wie, że trzeba zatrzymać coś dla siebie!" wierz mi to jest czasem lepsze niz pytanie "zle sie czujesz" jak np leze i placze :(

nie ma chyba .to taki charakter chlopaka niewiasty:(

jak to strasznie brzmi, charakter chłopaka niewiasty....brrrrr... no nie wiem, może z czasem oni bardziej dojrzeją, albo my zwracamy uwagę na szczegóły i sie czepiamy bez sensu sama nie wiem

moze i racja- moze dojrzewaja pozniej :D

dziewczyny piszcie, macie takie problemy, spotkałyście się z czymś takim???

też takiego mam :) nie jest mamisynkiem ale wkurza mnie bo zawsze kiedy się go o coś pytam to on pyta czy ja chce np. idziemy na lody? a on a chcesz kochanie? Jak chcesz to pojdziemy! i tak jest zawsze. Grzeczny , no ale jakby on znalazł sobie tez taka ciape jak on jest to zgineliby na stojaco

Ta nieporadność na początku była słodka i ujmująca i to w sumie by mi nie przeszkadzało, ale kompletny maminsynek i ciepłe kluchy :O

no moj tez tak robi.nic sam nie zaproponuje! zawsze tylko pyta czy chce czy nie, nawet o seks pyta: kochanie bedziemy sie kochac?:(

Ja mojego zapewne nie zostawie z takiego powodu bo oczywiście co do reszty to jest super. Mam dominujacy charakter więc go sobie szkole jak we wojsku... Właśnie drogie panie to wszystko wina tez tego że do wojska sie bali iść i teraz takie dupy wołowe z nich

Uwazasz, ze Twoj facet nie jest mezczyzna, bo jest za malo przewidujacy, czyli niepotrzebnie mowi prawde? Szczerze mowiac poza tym, ze nie uwazasz go za mezczyne niewiele rozumiem. Ale juz samo to prosi sie o pytanie, czy zamierzasz w takim razie sprawic, ze 30 letni wg Ciebie niemezczyzna nagle sie przekwalifikuje na takiego bez nie? Nie lepiej postarac sie o lepszy dobor lub opcjonalnie nie szukac dziury w calym?

wspólczuje wam szczerze.. byłam z takim, wytrzymałam miesiąc :) nie mial w ogole poczucia humoru, jego żarty nie śmieszyły nikogo tylko jego tak samo dziwnych znajomych i był strasznie nieporadny. Gadanie z nim coraz bardziej doprowadzało mnie do szału.. pod koniec już było tak źle, że zerwałam z nim znajomość, bo dłużej bym tego nie wytrzymała.

"wspólczuje wam szczerze." to facet potrzebny kobiecie po to, zeby ktos jej wsolczul z powodu zwiazku z takim gosciem? po co wowczas takiej kobiecie taki a nie inny facet?

no własnie, zastanawiam się nad tym czy to nie jest tak, że szukam dziury w całym, bo ludzi idealnych nie ma, nikt nie potrafi czytac w myślach... mój zaprasza mnie do kina, organizuje wypady na weekend, ogolnie to bardzo się stara, ale czasem brak mu takiej chytrości dorosłego...tak jakby nie miał doświadczenia życiowego ja mówię, że to wynika z tego, że człowiek jest świadomy że w każdej sytuacji sobie poradzi, a on odpowiada, że on nie wie czy sobie by poradził i panicznie boi się małżenstwa........

,,to facet potrzebny kobiecie po to, zeby ktos jej wsolczul z powodu zwiazku z takim gosciem? po co wowczas takiej kobiecie taki a nie inny facet?" taka kobieta poprostu nie wie co robi:) prędzej czy później zrozumie, że popełnia bląd będąc z kimś takim.. chyba, że on sie zmieni to co innego.

oj dziewczyny, dziewczyny. pomyśl o tych które nie maja nawet takiego "delikatnego i szczupłego". ;) masz kogoś, nie odpowiada Ci - źle. nie masz nikogo - źle. mój pomysł - kup sobie psa obronnego. :D

"No naprawdę skoro go nie akceptujesz takim jakim jest to po kiego z nim ciągle jesteś ?" właśnie! koleżanka widać wybitnie sama. ;)

mi brakuje troche takiego szefa-faceta w domu :(ktory wejdzie i powie: kochanie idziemy dzisiaj do twojej ulubionej restauracji!:(

"mi brakuje troche takiego szefa-faceta w domu ktory wejdzie i powie: kochanie idziemy dzisiaj do twojej ulubionej restauracji!" - :D:D:D:D:D:D:D:D hahahaha. ej powiedzcie mi, ze to prowokacja? hehe