pościlam sie bez milosci

Zrobilam straszna glupote Jakis czas temu spotykalam sie pare miesiecy z bardzo przystojnym chlopakiem i moge powiedziec ze bylam w nim zakochana Pewno mi nie uwierzycie ale on byl mega przystojny i wszyscy mi mowili ze i tak sobie znajdzie inna Ciagle to slyszalam ale my bylismy za soba szczesliwi Po tym jak sie nasluchalam ze i tak mnie olej nie chcialam sie z nim przespac choc mialam na to duża ochot i przekonana ze i tak mnie zostawi dalam sobie z nim spokuj Zapomnialam dodac ze bylam dziewica Zaraz po tym jak sie rozstalismy przespalam sie z kolega A pare miesiecy pozniej go spotkalam Uczucie odrzylo i poszlisy do lozka Znowu sie przestraszylam ze i tak mnie zostawi i kontakt sie urwal Teraz obydwoje mamy partnerow Zaczynam zalowac ze to wszystko tak sie potoczylo i nie wiem co mam zrobic????? A bardzo czesto na siebie wpadamy Myslicie ze to byla milosc mojego zycia?????

Rozbawiles mnie (:

w każde południe otwieram okno i wygrywam hejnał na wuwuzeli :D

Czy była to miłość Twojego życia to nie wiem. Ale puśćiłaś sie 2 razy przynajmniej o tylu piszesz. A skoro masz faceta to go i zdradziłaś na dokładkę. Ale skoro to lubisz to cóż nam zostaje poczytać, pośmiać się, pokiwać głową. Nie nie . napewno nie będę Cię wyzywał. Przecież to Twoja sprawa co i jak robisz oraz z kim.

ale dlaczego wszystko sprowadziles do puszczania sie Nie rozumiem tez dlaczego bys mial mnie wyzywac???

Przepraszam Cię bardzo autorko. Spójż na tytuł postu "pościlam sie bez milosci" koniec cytaty