CZY ON MNIE DALEJ KOCHA?!?!

Byłam wczoraj z chłopakiem który pare miesiecy jeszcze mowil , ze mnie kocha, mielismy byc razem, ale nie wyszło. I wczoraj bylismy razem z nim i jeszcze kolegą na piwie i on cały czas mówił co tam było w starych czasach, cokiedys tam robilismy i czesto zartowal, ze mozemy być razem, czasem mowil tez to powanie. Mówił, że się zmieniłam, ładniejszą mam twarz i chyba schudlam, mam ladniejsza figure i siedział naprzeciwko mnie i cały czas na mnie patrzył, aż mi głupio było. Zaczepiał mnie i potem głaskał po włosach:o.. prawie cały czas szedł blisko mnie i łapał mnie tak jakby za szyje i probowal przytulac. Jak kolega chcial isc to on chcial jeszcze zostac, zebysmy jeszcze razem posiedzieli. Na koniec powiedział "do zobaczenia, do kiedyś" i mnie mocn o przytulił i po chwili powiedział ciszej "mam nadzieje ze do jutra". Pozniej dzwonil do mnie ale nie moglam odebrac i napisal ze chcial pogadac i potem cisza do teraz się nie odezwał. Czy mozliwe ze jeszcze mnie kocha? Przez te pare miesiecy był juz z inna . Czy poprostu mu sie tylko podobam , albo z nudów tak robił?

?

Wiesz nie znam sytuacji.Ale bądź ostrożna.Niby możliwe że nadal coś do ciebie czuje,ale wydaje mi sie ze bardziej sprawdza czy ty do niego jeszcze coś czujesz...a z doświadczenia wiem,że odgrzewany obiad to nie to.Uważaj,żeby nie uwiódł cię gadką ze mu ciebie brakowało,że tęsknił,że nie może o tobie zapomnieć itp.Potem jak już osiągnie swój cel,możesz doznać gorzkiego rozczarowania,bo może sie okazać że byłaś tylko na chwilę.

wedlug mnie... powiem ci to chodz nie chce mowic... z nudow. PIWO - pierwszy objaw flirtowania. mozlwie ze to co mowil o tm ze wyladnialas i jak bylo wam razem dobzre jest prawda, ale wedlug mnie nie zawracaj sobie juz nim glowy.. fakt, pzrezylas z nim wiele zajebist ych chwil, ale ktos napewno obok Ciebie bardziej na Ciebie zasluguje, nie patrz juz na niego.. powodzenia

nie ma zadnej innej na oku a chce zaspokoic swoje zadze tak to widze niestety :( liczy ze dasz sie nabrac na taka bajere ;)

aha i ja mam chlopaka tzn. juz chyba nie mam, bo tak sie pozarlismy.. i wyjechał. Chyba macie racje bo teraz do mnie nie pisze. To była sytuacja ze on dlugo czekal na mnie pare miesiecy potem mial wypadek i zblizyl sie z taka dziewczyna pozniej byli ze soba, ja dopiero wtedy poczulam ze naprawde bardzo go kocham ( po tym wypadku) i byli ze soba pare miesiecy, ale ona go zdradziła i teraz jest sam. A ja zbierałam się pare miesiecy po tym, chyba dalej cos do niego czuje:(:( chociaz mu tego nie pokazuje. Bo czasami go "odrzucam" jak mnie o cos zapyta.. ehh. kto sie jeszcze wypowie??

i napisał jakiś komentarz do zdjecia kolezanki z buziaczkami :o :o ktos sie jeszcze wypowie? to chyba kobieciarz prawda???:o czemu my zawsze kochamy drani co myslicie??

napiszcie coś jeszce, chce poznac opinie innych osób.:(

I wczoraj bylam troche zalamana i powiedzial zebym sie usmiechnela, po chwili czy dalej jestem zalamana i mnie pocałował w policzek.. a wczesniej mowil do kolegi "poczekaj chwile bo chce ja pocalowac" tak dla zartow powiedzial ale był blisko mnie. Zabawił się mną?

nie myśl o tym dłużej bo dojdziesz do wniosku, że chcesz żeby coś z tego było, a to jest już taki typ podrywacza raczej. Lepiej miej dystans a on niech się gimnastykuje, niech się stara. Nie angażuj się bo poźniej będzie boleć.

kruszynka342532 Ile on ma lat?

ale z drugiej strony jakby cos było z tego to bysmy byli szczesliwi jesli on do mnie cos czuje , teraz ma jakis opis o milosci uczuciach ... " Ja i Ty po przejsciach" ... kruszynka m 19 lat.

ma prawie 19lat

nikt sie nie wypowie więcej?

yeyeyeyey

no moze i kocha...tak by wygladalo...a kto wtedy zerwal ty on czy tak wyszlo?

czekał na mnie pare miesiecy i potem mial wypadek i juz potem mial nowa dziewczyne. I tak wyszłoo.. Stwierdzil ze nie moze dluzej czekac na mnie, a ja wlasnie po tym wypadku przekonalam sie jak bardzo go kocham. Wczesniej ttwierdził ze mnie kocha i czasami pisał ze nie moze spac przeze mnie. Pozniej po jakims czasie napisal do mnie , zebysmy wrocili do tego co kiedys bylo, ale juz wtedy miałam chłopaka.

Kurcze sama nie wiem co o tym myslec. Z jednej strony mysle, ze to moze tylko tak z nudow, a z drugiej ze jednak cos dalej go ciagnie do mnie... Dzisiaj nic do mnie nie pisał ( nie ma kasy na koncie) i wogole, wiec nie wiem. Ale chyba jakby mu zalezalo to by cos napisał chociazby na gg, tylko ja nigdy nie wiem kiedy on jest. Napisalam mu ttylko co chcial ode mnie wczoraj, ale nie odpisal, nie ma go .

Chyba jednam mnie nie kocha... chuj z niego.

:(:(