Chłopak niższy od dziewczyny

Tak jak w temacie.. a chodzi głównie o to że mój chłopak jest niższy ode mnie.. niby mamy tyle samo wzrostu ale mi się wydaje że i tak jestem od niego wyższa o cm albo 2.. Kocham go i zależy mi na nim.. ale dziwnie się czuję z tą różnicą wzrostową.. raczej nie rozmawiamy na ten temat.. ale o szpilkach mogę jedynie pomarzyć a lubiłam je nosić.. mam 176 On niby też ma 176 ale i tak wydaje mi się wizualnie że jestem ciut wyższa.. boję się jak to odbierają inni, nie mieliśmy się jeszcze okazji spotkać np z moimi znajomymi ale boję się że nas wyśmieją albo zaczną jakoś głupio komentować..zawsze miałam facetów wyższych od siebie nigdy nie miałam takiego 'problemu'.. boję się jak odbierze mnie jego rodzina.. a co na to moja.. że zaczną się jakieś głupie komentarze.. że albo jemu albo mnie zrobi się przykro;/ a Nam naprawdę jest dobrze ze sobą.. co myślicie o takiej różnicy?

Myślę, że szukasz problemu tam gdzie go nie ma. Trudno przestaniesz chodzić na szpilkach, ale jesteś wysoką osobą więc nie są ci potrzebne - wyjdzie ci tylko na zdrowie ;p

wg mnie to ŻADEN problem ;)

jeśli masz takie dylematy to wasz związek nie wytrzyma takiej próby. Byłam w podobnej sytuacji, strasznie mnie to trapiło a facet był naprawdę jak z bajki. Nie rozleciało się przez wzrost, tylko przez mój imprezowy tryb życia.

oczywiście przerzucilam sie na baleriny i ogolnie plaskie buty, a gdy zalozylam po dluzszej przerwie szpilki to masakra takie zakwasy.

ja oczywiście nie noszę szpilek codziennie czy coś wiadomo jakaś impreza uroczystość.. teraz też już zaczęłam zaopatrywać się w baleriny płaściutkie japonki etc..

tylko martwi mnie to że może on czuje przy mnie dyskomfort że jestem od niego wyższa.. a może nie chce mi o tym mówić.. bo wiadomo to nie moja wina że mam tyle i tyle wzrostu.. znam niby wyższe dziewczyny ale 176 to i tak dużo jak na dziewczynę.

Według mnie to żaden problem a w ogóle ile ty masz lat dziewczyno , że takie pierdoły są dla Ciebie problemem ? 15 ?

on Cie wybral sposrod wielu innych dziewczyn i jesli jest z Toba to mu to nie przeszkadza a dodam jeszcze ze faceci nie przejmuja sie ludzkim gadaniem takze to raczej Ciebie bardziej meczy ten wzrost.

nie mam 15 tylko 20..

chyba masz racje.. on olewa to co mówia inni.. zresztą każdemu łatwo mówić.. a ciekawe co niektóre by mówiły na moim miejscu

powiem Ci coś jeszcze, mój mówił, że jeśli chcę to żebym zakładała buty na obcasie, ale ja jakoś nie chciałam bo to by dziwnie wyglądało. Jak szliśmy razem to trochę się garbiłam, spuszczałam głowę. Ja jestem tylko babą, a baby są bardzo emocjonalne i jakbym usłyszała jakieś śmiechy czy teksty to by mnie bolało.

Ja tez jestem w takiej sytuacji i mam to serdecznie w dupie, wręcz obracam temat w żart gdy ktoś go poruszy...

no to właśnie mam podobnie.. wole iść jakaś taka pogarbiona zapatrzona w chodnik niż dumnie iść z głową w górze.. jestem babą cóż.. może i szukam problemu w całym.. ostatnio mnie zaprosił na wesele.. wesele jest za 3 tyg. powiedział tylko że chyba mam jakieś niskie buty.. a ja że tak.. i sama nie wiem boję się tego wesela bo wiadomo będzie jego rodzina i w ogóle.. i mam obawy takie że się dziwnie na nas patrzeć będą.. o tańczeniu to już nawet nie wspomnę.. i możecie sobie mówić że sama sobie problemy wkręcam.. ale jestem już taka

Byłam na jednym weselu, na którym była dziewczyna wyższa od chłopaka jakieś 2 cm, ona była w balerinkach i nikt nie robił afery z powodu tego wzrostu.

dziewczę z kafe a między wami jest duża róznica wzrostowa?

trututu dzięki.. podnosisz mnie na duchu swoimi postami :)

Łoo kurde Ja ostatnio byłam z moim Maleństwem na weselu na którym panna młoda była o pół głowy wyższa od pana młodego! Myślicie, że ktokolwiek robi aferę z takiego powodu? A jeśli robi, to olać ciepłym moczem, ludzie zawsze będą gadać!

Oboje mamy po 173 cm mniej więcej, nie wiem dokładnie, nie mierzyłam! Ja jestem szczupła i wyglądam na wyższą, on mocno zbudowany, szerokie ramiona..nie zamieniłabym go na żadnego faceta 190!

ciesze się że założyłam ten wątek bo uświadomiłyście mi że to nie ma faktycznie zbyt wielkiego znaczenia..

wiec po 1: ja rowniez byłam na weselu gdzie panna młoda byla owiecej niz dobra glowe wyzsza i po 1 była w szpilkach, po drugie miala takiego wysokiego koka ktory jeszcze ja podwyzszal i ani sie nie garbila, ani nie mieli problemu z tancem, ani nie robili zdjec w dziwnych pozycjach - tylko najnormalniej w swiecie sie zachowywali mlodzi ludzie: kolo 23 lat mieli wzrost to jest jedna z niewielu rzeczy na ktora zupelnie nie mamy wplywu :) jakbym kochala faceta to by mi wogole nie przeszkadzalo ze jest nizszy, acha - sama mam prawie 180 cm :)

Wiesz Dla mnie to nie ma znaczenia, ale może się okazać że tak naprawdę dla Ciebie ma...jeśli pytasz bo po prostu się trochę wahasz, to ok, ale pamiętaj, nie zmuszaj się do niczego bo tak Ci ludzie na forum napisali :) każdy człowiek ma swoje preferencje, jedna nie zniesie niskiego wzrostu, inna długich włosów, a trzecia łysego! Wszystko wyjdzie w praniu, ale zdanie otoczenia miej głęboko, kieruj się własnym rozumem i sercem :)

na szczescie jestem wysoki i nie bede miał nigdy wyzszej dziewczyny :D ale naprawde to wygląda głupio ale kazdy robi jak chce

Krem a ile masz wzrostu? Ja tam jestem przeszczęśliwa gdy idę z moim i możemy nawet wyglądać najgłupiej na świecie :D

wspolczuje autorce temu ;) ja mam 148cm a moj ukochany 185cm i jestesmy super parą. moge przy nim nosic szpileczki jakie tylko sobie zamarze i jestem taka sexiii ze wszyscy mu zazdroszcza :P hihii mezczyzni lubia takie kobietki jak ja :P

To niech sobie kupi odpowiednie buty i problem z głowy.

A ty ile Darker masz wzrostu?

To jesteś wyższy ode mnie. Ja mam 173 cm.

mieli wiec problem ze tak ujme sam sie rozwiazal :D

dwa centymetry to nie tragedia. nawet jakby było więcej, to co z tego? liczy się wnętrze a nie wygląd czy wzrost. ------------- chcesz dorobić do kieszonkowego? zobacz http://tnij.org/imperium_reklamy