Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kadzidełko

Wakacje z chłopakiem

Polecane posty

Jestem z moim chłopakiem od poł roku ale znamy sie znacznie dłuzej. We wrzesniu chcemy razem jechac na wakacje za granice, jednak mam problem bo moja mama nie chce sie na to zgodzic. dodam ze mam 23 lata. Jak z nią rozmawiac zeby w koncu zrozumiała ze nie jestem małym dzieckiem,??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaddarka
Pogadaj z nia. Jestes juz dorosla i masz prawo spotykac sie z mezczyzna. Twoja mama nie jest naiwa, wie przeciez, ze bedziecie ze soba sypiac, i tego sie wlasnie boi. Tego, ze zajdziesz w ciaze. Powiedz jej, ze jestes dorosla i odpowiedzialna. Ze wiesz, co to jest antykoncepcja. Zeby byla spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaa
nie jesteś małą dziewczynką.. pogadaj szczerze z mamą.. to powinno dać jej do myślenia.. a Ty powinnaś ją uspokoić że nie palniesz jakiegoś głupstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kafe
Ja tam myślę, że lepiej omijać tematy antykoncepcji itp a raczej skupić się na tym, że tak marzyłaś o tym wyjeździe, jedziecie w takie fajne miejsce, zobaczysz to i to, nie możesz się doczekać itp...przynajmniej ja tak robiłam, gdy mama nie chciała mnie gdzieś puścić (kiedy miałam <18 lat :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 23 lata, nie musisz pytać mamę o zgodę, porozmawiaj z nią, żeby sie nie martwiła o Ciebie, uświadom że jesteś dorosła i odpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 23 lata jesli płacisz za siebie to co mam ma do gadania? ja na pierwsze wakacje zarobilam sobie majac 19 lat..i nie musiałam pytac rodziców..bo wiedzieli ze ciezko na nie pracowałam wiec sie cieszyli ze mogłam sobie gdzies pojechac..bo oni nie mieli kasy zey mi wakacje fundowac;) a teraz npierwszy raz byłam z facetem na wczasach i co? mam 23.no 24 lata i mamy sie o zdanie nie pytałam tylko powiedziałam ze jade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
23 lata? Ja takie problemy miałąm jak miałam 16 lat. Wytłumacz matce ,że sypiać ze sobą to można nie wyjeżdzajać nigdzie, bo chyba tego sie boi. Jak nie pomoże to wyprowaźx sie z domu, nie jestes juz dzeickiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez kitu... Trochę stara jesteś na takie problemy. Moja teraz wręcz wygania mnie na wakacje i sama chce mi dawać na to pieniądze. Dodam, że jestem studentem. Takie wyjazdy są naprawdę fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba czas najwyższy uświadomić mamie ile masz lat. Powiedz jej po prostu, że jesteś już dorosła i że jest Ci przykro, że Ci nie ufa i zamiast cieszyć się Twoim szczęściem stwarza problemy. A tak na marginesie - jak ja zamieszkałam z moim obecnym mężem to byłam tylko rok starsza od Ciebie. Wcześniej na całe wakacje pojechaliśmy razem do pracy, żeby na to wspólne życie trochę zarobić. Żadne z nas nie pytało rodziców o zgodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weretynarz
Powiedz mamie, ze inicjacje masz juz dawno za soba i tak czesto to robicie, ze to juz rutyna i wlasciwie juz Cie to nudzi. Mama sie uspokoi i pusci Cie za granice. No, chyba ze sie boi, ze Cie kochas sprzeda do burdelu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genia_Toruń
Czyżby mama wnuka nie chciała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DROGA AUTORKO
ja mając 19lat pojechałam na 2 tygodnie do Włoch z facetem - wakacje sponsorowali moi rodzice, on jechał całkiem za darmo. JAK TEGO DOKONAŁAM?! - siłą argumentów :D - powiedziałam, że jestem bardzo odpowiedzialna, więc nie ma mowy o żadnym seksie itp.(bardzo mnie szanują, dobrze mnie znają, więc mi ufają) oczywiście sex był codziennie sto razy dziennie, ale o tym nie musieli wiedzieć. :D - dodałam, że on lubi sprzątać, gotować, zmywać itd. a mieszkaliśmy w apartamencie, więc ktoś musiał odwalać brudną robote i stwierdzili, że faktycznie przyda mi się on tam.. :D rzecz jasna chodziliśmy codziennie do restauracji, bo nie chciało nam się niczego gotować... :D - powiedzialam, że on jest biedny z domu, w każde wakacje musi tyrać na budowach, plantachach, pracuje jako kierowca itp. nigdy nie był za granicą dalej jak w Czechach i Niemczech(moi rodzice bardzo szanuja osoby, które ciężko pracują) - dodałam, że przcież ktoś musi mi pstrykać foteczki z tych pięknych miejsc, które będziemy zwiedzać :D hihi - no i ostatecznie przekonało ich to, że przecież nie mogę jechać sama, bo bedzie mi się tam nudziło... :P generalnie mam wyluzowanych normalnych rodziców i nie robią mi problemów.. nie popierają współżycia w takim wieku i wcale się nie dziwię, dlatego dla ich świętego spokoju, nic im nie gadam, a oni myślą, że wciąż jestem dziewicą :) wszyscy są szczęśliwi i jest OK :D to jest jedno z tych kłamstw, które jest naprawdę DOBRE dla wszystkich. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DROGA AUTORKO
a jeszcze dodam, że mam siostrę, która ma teraz właśnie 23 lata i ona też rodziców o zdanie nie pyta, tylko jeździ nocować do swojego faceta :o - to moim zdaniem jest oburzające i trochę patologiczne.. generalnie to ta siostra mnie wkurza, kiedyś siedziałam u niej w pokoju, bałagan jak cholera, a spod łóżka wystawał.. TEST CIĄŻOWY!!! :o dramat, dramat, dramat!!! rodzice nie mają wiedzieć i już. a co do gadania "to miejsce jest takie piękne, zawsze marzylam, żeby tam pojechać i zobaczyć to i to, tak niesamowicie musi to wyglądać na żywo" to też jest świetny pomysł :D chyba działa bardziej, kiedy chce się gdzieś jechać samemu.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×