Duża róźnica wiekowa między dziećmi.

Zapraszam mamy, z dużymi róźnicami wiekowymi między dziećmi :)

i co dalej? Mów jaki masz problem a nie tu zapraszasz.

Żadnego problemu, nie trzeba mieć problemu żeby założyć topik. Są topiku dla matek dzieci z małą różnicą to ja zrobiłam dla matek z dużą różnicą.

Witam między moimi synkami jest 9 lat i 8 miesięcy

to dla Ciebie 5 lat do duża różnica ? Bo Ty masz taką różnicę między swoimi dziećmi ..

Ja jestem w ciazy z pierwszym dzieckiem :) ale moge sie pochwalic przykladem : Moja tesciowa ma 40 lat :) moj maz 20 jego brat 15 i najmlodsza pociecha mojej tesciowej ma 6 miesiecy :) takze roznica miedzy moim mezem a najmlodszym jego rodzenstwem to 20 lat :)

Ja mam dzieci ze spora roznica wieku , bo 6 lat . Chlopaki . Dzis jeden 20 ,drugi 14 ,nie narzekam :)

Między moimi córkami jest 15 lat różnicy... Nie wiem gdzie widzisz 5 lat? :D eva - zapraszam :) Syn cieszył się z młodszego braciszka? :)

20 lat to jednak malo spotykane ,bez przesadyzmu w ktorakolwiek strone . Ale to ja tak mysle :)

A dlaczego autorko az tak dlugo proznowalas? Wydaje mi sie ze 15 lat to tez juz prawie jedno pokolenie .

pamiętajcie tylko, żeby się nie wyręczać starszymi dziećmi, choć to zapewne kusi; ale one niekoniecznie marzą o wczesnym macierzyństwie lub ojcostwie, żeby napierać co dzień wózkiem ze swoim młodszym braciszkiem bądź siostrzyczką

ja sie tam ciesze ze moje dziecko bedzie mialo wujka o rok starszego :)

Z pierwszą córką wpadłam, potem ze spokojem skończyłam studia, znalazłam dobrą pracę, zajęliśmy się budowaniem domu, jak Paula miała jakieś 10 lat to nie bardzo chciało mi się wracać jeszcze do pieluch i nie przespanych nocy ale tak ostatnio się zdecydowaliśmy na dziecko i jesteśmy szczęśliwi że Maja jest z nami.:)

Na początku jak mu powiedzieliśmy że będzie miał rodzeństwo to nie chciał ,zmienił zdanie jak poszliśmy razem całą rodzinką na usg i zobaczył wtedy zaczął się interesować moją ciążą,co mogę jeść i co jest potrzebne dzidziusiowi ,no a teraz nie odstępuje małego na krok, cieszy się bardzo!

Starszej córki do niczego nie zmuszam, ma swoje życie, teraz akurat jest z koleżankami, z młodszą siostrzyczką czasami wychodzi na spacer - jej inicjatywa, nigdy moja.

U mnie jak powiedzieliśmy córce to powiedziała że chyba żartujemy, potem taki syndrom jedynaczki że nie będzie się dzieliła niczym i chce chodzić wyspana, potem jak zobaczyła siostrzyczkę to jej oczko w głowie, oczywiście tylko na trochę ;)

Agata twoja starsza córka to już nastolatka ma swoje towarzystwo,koleżanki i długo była sama dlatego taka reakcja ., Masz porównanie co do macierzyństwa wtedy 15 lat temu a teraz jak teraz odnajdujesz się w tej roli ? (na nowo wszystko wstawanie, zupki,itp.,)

Uważam że teraz już dużo lepiej, łatwiej przedewszytskim. Zupek jeszcze nie je, dopiero wprowadzamy owoce, i warzywa ale nie ma tyle pracy, jest elektroniczna niania, kiedyś nie było.

No tak bo twoja Maja jest z kwietnia nie zauważyłam ,