jak nabrac pewnosci siebie

od dziecka dreczy mnie ten problem. brak mi pewnosci siebie i mam kompleksy. nie jestem brzydka ale jakos nie potrafie byc pewniejsza i wierzyc w to, ze jestem cos warta. W pracy mam wrazenie ze inne kolezanki sa lepsze w tym co robimy, na imprezie sa fajniejsze dziewczyny, wmawiam sobie ze moj chlopak sobie kogos znajdzie i ciagle o cos go podejrzewam. sama juz sie z tym mecze i mam siebie dosc.

w ramach terapii możesz wkleić tu zdjęcie swoich tzytzków , dowartościujesz się a i my cię wesprzemy

jestem gejem:(

Wypij warkę :P

boże,ale wy jesteście pojebani... dziewczyna oczekuje od nas pomocy a wy walicie takimi tekstami... moglibyscie sie chociaz raz na jakis czas powstrzymac... nie wiem jak można być pewniejszą siebie,ale znalazlam to; ''Najprostsze ćwiczenie: przypomnij sobie parę sytuacji (ok. chociaż jedną), kiedy w kontakcie z kilkoma osobami dobrze sobie poradziłaś, byłaś z siebie zadowolona (czy, jak Ty byś pewnie to określiła, nie byłaś kiepska J.). To nie ma znaczenia, czy była to rozmowa z koleżankami, czy na poczcie, kiedy Twojej rozmowy z np. listonoszem, słuchało kilkoro ludzi. Mogło to być nawet wiele lat temu np. występ w przedszkolu. Ważne jest to Ty uczestniczyłaś w tych sytuacjach. Przywołaj to wszystko, co wtedy czułaś i co teraz czujesz, gdy o tym myślisz. Pewnie czujesz się bardziej rozluźniona, może nawet pojawia się uśmiech i głębszy oddech. Kiedy znowu będziesz musiała czy chciała „wyjść do ludzi, „podłącz się do tego teraz przywołanego wspomnienia. Możesz nawet je sobie jakoś nazwać, by łatwiej je przywołać. Spróbuj tej metody, nawet, jeżeli wydaje Ci się mało poważna. Zawsze możesz wrócić do poprzedniej wersji lub szukać innej metody.'' :)

nie wiem czy to coś pomoże,ale...:)

No właśnie, jak? Mam ten sam problem :-(

jestem gejem:(

może spróbujcie się udzielać, uczestniczyć w róznych akcjach itp.. częściej wychodzić,spotykać się,... może to pomoże:) ale wiecie... tak żebyście były zdane tylko na siebie:) i powodzenia:)

ladaco - spierdalaj, wiemy o tym. wierz mi, powiesz raz i zrozumiemy...:D