proze o pomoc kogos wierzacego

zycia:(Czy jest mozlie aby modlitwa pomogla cudzie nawet jesli ten cusd jest sprzeczny z prawami Boskimi??mm namysli kobiete zamezna do ktorej czuje ogromna milosc i chec bycia razem ooi wsze czasy

zapomnij, nie pomoze ale w zajebistej desperacji jestes facet

obciągnij dla księdza, od razu udzieli ci odpustu

to by było wbrew przykazaniom :D któreś tam. Nie pożądaj żony bliźniego swego :)

jestes chory pschicznie , nosisz w sobie boga , to gorsze od raka :(

przede wszystkim zapytaj czy ona też by z tobą chciała być po wsze czasy???

Wierzący Ci powie, że pomoże, ja Ci powiem, że gówno pomoże :) A kobietę zostaw w spokoju, widocznie ona jest szczęśliwa z innym, ze swoim mężem i Ciebie nie chce, niestety :(

dla Boga nie ma nic nie mozliwego

a jest szczesliwa z tym męzem, moze juz dawno jest z nim tylko dlatego bo był slub, a moze tam nie ma juz milosci? walcz o nia

dla boga nie ma nic niemozliwego ale chyba nie oczekujesz ze wymaga od ludzi przestrzegania zasad a sam je lamie,,, jakim byl by Bogiem?? zastanow sie facet co robisz

moze jest a moze nie gowno komu do tego, jest mezatka a malzenstwo to swietosc

Módl się,nawet taka modlitwa może pomóc.Jak sie modlimy o cos nie zgodnego z wolą Bożą to Bóg zmienia nasze intencje.Może pokochasz kogoś z kim będziesz szczęśliwszy i nie powinieneś byc akurat z tą o kturej marzysz teraz.

Czlowieku co ty piles...Modlitwa ma ci pomoc w czym,że laska zakocha sie w tobie czy jak? To nie koncert zyczen. Chyba sam wierzacy nie jestes skoro takie glupoty wypisujesz..

tak.dla Boga nie ma nic niemożliwego..Módl sie o sie o siłe do niego..uwierz mi..bedzie tak jak Bóg zechce,nie jak Ty zechcesz.. jesli Jego zamiarem jest bys był sam,lub z inną kobietą-to tak bedzie.. jesli jesteś wierzący to słowa-;;Twoja wola Panie,nie moja sie dzieje;; niech Ci dadzą ufnośc..cokolwiek sie stanie,bedzie tak dlatego,że BÓG TAK CHCIAŁ..i choc moze to byc sprzeczne z Twoim pragnieniem,dla Ciebie w ostatecznym rachunku okaze sie najlepsze:) jesli wierzysz-to poprostu Mu zaufaj,i przyjmij to co On Ci zesle..innej rady nie ma... na cud nie ma co liczyć.Poprostu-wierz i ufaj.

Mozesz sie modlic o zdrowko o o milosc jakas tam...to ok..ale nie takie cos ;)

Też się modliłam, ale o powrót byłego... Bóg dał mi znak, że z tego na razie (albo w ogóle) nic nie będzie- zobaczyłam go z inną. Mimo wszystko nie zniechęciłam się i modlę się dalej, to mi daje trochę ukojenia i wiele nadziei, teraz jednak modlę się po prostu o szczęście i zawsze dodaje: niech będzie wola Twoja. Módl się, modlitwa zostanie wysłuchana, ale niekoniecznie w taki sposób, jakbyś chciał. Pozdrawiam.

Modlitwa bardzo pomaga,a szczególnie ojcu dyrektorowi,który w swym Radyju co chwilę podaje numery kont ,na które barany i owce mają przesyłać kasę ,hahahaaa

jeśli jesteś wierzący powinieneś szanować sakramentalny związek małżeński chyba że są przesłanki do uznania go za nieważny pomyśl o jej mężu, może są razem szczęśliwi, Bóg takich modlitw nie wysłucha

módl się do Boga o ukojenie, spokój serca, może postawi na Twojej drodze kobietę którą pokochasz bardziej

chodzby św Rity Ona tez prosiła o niemozliwe Dla Boga nie ma nic niemozliwego

jesli chcesz sie w nia spuscic to nie jest milosc a brud,pamietaj o tym

Jestem osoba wierzącą. Jestem przeciwna rozbijaniu rodziny. Myślę, że najrozsądniej będzie pójść do jakiegoś naprawdę fajnego księdza i pogadać;) Ja bym Ci poradziła modlić się o to, by mieć siłę odpuścić sobie tą kobietę. Pomódl się za ich małżeństwo- to sakrament święty... nie jest dobrze to niszczyć. A Ty z pewnością znajdziesz kobietę swojego życia. Myślę, że Bóg wynagrodzi Cię za odratowanie tego małżeństwa :) Czasem trudniejszy wybór bywa dużo lepszy... Pomyśl nad konsekwencjami. Życzę powodzenia i wiary :) Napewno się uda