Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna mamusia 20

Dlaczego faceci boja sie samotnych matek ? Bo są wygodnymi tchórzami ?

Polecane posty

Gość bo komiczny nie owija w baweln
e hhahaaaa ze chce babe z dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom25
"bo nigdy nie dowiedzą się jak wiele możemy dać gdy nas ktoś kocha..." no ja sie dowiedzialem... kochalem, poswiecalem sie dla niej, a ta mnie zdradzila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnabass
"Komiczne madrze prawi , to trzeba mu przyznac" normalnie gada jak na faceta przystało nic ponad to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromaja
ja kocham i daje wszystko co mogę w zamian zasypiam bezpieczna w ramionach kochanego mężczyzny,i wiem ze mój syn śpi w pokoju obok...Choc męzczyzna do ,ktorego się tule nie jest jego ojcem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaama mammaa malej mii
Mam 26 lat i jestem samotna mama 1,5 rocznj dziewczynki.Obydwoje chclielismy dziecka i zaszlamw ciaze a potem powiedzial " nie spodziewales sie ze tak szybko".Zostalam sama w 2 miesiacu ciazy.Byly chcial do mnie juz 2 razy wrocic ale niewirce do niego.Zbyt duza krzywde mi wyrzadzil aja nie potrafie zapomniec. Po co mi facet"- zeby miec bliska osobe, z kim pogadac milo spedzic czas przytulic sie pokochac. Jestem samodzielna i nie zalezna.Mam swoje mieszkanie, prace ( nie zarabiam kokosow ale na wszystko mi starcza). Ni jestem brzydka kobieta- jestem wysoka szczupla dlugie ciemne wlosy opalona. Cialo mam ladne- zero rozstepow czy celulituu, zero brzucha czy obwislych piersi. Wyksztalcenie- ukonczone studium administracyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom25
aromaja, w takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulowac. Masz szczescie ze znalazlas odpowiedniego faceta ktory kocha Ciebie i Twoje dziecko, bo wbrew pozorom, i zdaniom innych, kazdy ma prawo do szczescia. Jak sobie poscielisz, tak sie wyspisz. Mamusia mi zawsze powtarzala, i cos w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napijcie sie lepiej piwa
a nie pieprzycie o tych, ktore mysla dupami, a potem szukaj sponsorow do utrzymywania:D albo idzcie pod krzyz sie wyzywac:D nara:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotna matka to nie musi być kobieta po rozwodzie. Znam kobietę, której mąż zginął w wypadku samochodowym po 2 latach małżeństwa, mieli roczną córkę. I co? Uważacie, że jest prostytutką, bo ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromaja
on nie kocha mojego dziecka tego nie mogę wymagac ,on kocha mnie i dlatego odwazyl sie byc z NAMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie coś
a nie pomyslicie o tym że taka kobieta jest bardziej wartościowa niż jakaś inna puszczalska, toże ma dziecko fakt nie każdy może sie przywiązać do obcego dziecka ale najpierw trzeba pozanć kobiete a potem oceniać jaka ona jest a fasceci jakby ptaki trzymali tam gdzie powinni albo umieli się zabezpieczyć nei byłoby tylu wpadek he he myślcie głowami a nie fujarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
to jest chyba najdojrzalsza i najpoważniejsza decyzja w życiu - powiększenie rodziny szkoda, że 90% (jak nie wiecej) aktualnych samotnych matek wlaśnie o tym fakcie w momencie poczęcia - zapomnialo A ja się z tym nie zgodze.... Kto np. przewidzi, czy partner zdradzi? 60 % par się zdradza. Idąc za tym, w zasadzie żadna kobieta nie powinna decydować się na związek. Pewności nie ma nigdy. Wy tu zresztą piszecie tylko na zasadzie - jakby przyczyną rozstania było wyłacznie porzucenie przez faceta. A nie zawsze tak jest, przecież większość rozwodów jest winą obu stron, a nie wadliwego faceta. Nie każda kobieta będzie chciała zostać np. z kimś co ją zdradził.... Udzie znacznie częściej się rozchodzą później, własnie samotne panny z dziiećmi to rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bg yjt7
znam samotne matki normalne kobiety, po rozwodzie np ale znam tez takie ktorymi inaczej niz idiotkami nazwac sie nie da :O np jedna dziewczyna lat 22, ma rocznego syna, glupio wpadla bo za granice nie wziela nic do antykoncepcji :O sama tak nam mowila :O w dodatku z facetem, ktorego normalna, przewidujaca kobieta kijem by nie tknela :O teraz laska ma tylko mature, siedzi w domu z dzieckiem bez pracy, ma szczescie ze jej rodzice nie wywalili :O ona sama zreszta jak dziecko jest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszystkie są puszczalskie z panną z dzieckiem moge sie jedynie kolegowac i nic więcej chyba mam do tego prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a fasceci jakby ptaki trzymali tam gdzie powinni albo umieli się zabezpieczyć nei byłoby tylu wpadek he he myślcie głowami a nie fujarami" Jak taką wypowiedź widzę to mnie aż rzuca na krześle, a co dzieczyna nieświadoma była jak się dawała posuwać? Szczyt hipokryzji. Komicze dobrze mówi, większość samotnych matek to właśnie takie patologie, rodzice nic nie osiągneli nie nauczyli bo nie potrafili to potem takie szukają księcia z bajki, domu się zachciewa a same co? Palcem nie kiwną, zabawiają się a potem lament i płacz. Zlitujcie się i zastanówcie się nad tym co piszecie. Znam dwie samotne matki +30 ustawione dosyć dobrze, ale rzadna z nich tak do konca równo pod sufitem nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje pojsc
"bo to kurwy jebane i szmaty najpierw rozkładają swoje brudne spocone uda przed byle smieciem, a potem są sfrustrowane,ze alimenty są za niskie w stosunku d ich potrzeb. Więc odwracają kota ogonem: "faceci to tchórze". Nie, to nie faceci to tchórze. to samotne matki to K U R W Y. zaden szanujacy się facet nie zwiąże się z prostytutką" ten co to napisal to niezly zakopleksiony frustrat:O jesli taka kobieta to kurwa to facet ktorego jest to dziecko jest podwojnym szmaciarzem bo po 1. peiprzyl sie bez zabezpieczenia z pierwsza lepsza po 2. spierdolil i osral swoje wlasne dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie udalo
jeny jak ktos moze wypisywac takie farmazony jak na 1 stronie "zaden szanujacy się facet nie zwiąże się z prostytutką" "bo szukają tatusia dla dziecka i (ewentualnie) sponsora zazwyczaj a nie partnera" "jak chirurgicznie zwęzisz sobie pochwe, podniesiesz cycki i pośladki, zliwkidujesz brzuch, rozstępy i celulit a przede wzystkim utopisz swojego bękarta wtedy pomysle, czy bede chcial cię ruchać" itd... w jakim wieku wy zyjecie?? leczycie kompleksy obrazając innych? po 1-samotma matka to nie prostytutka a skad wiesz,ze to facet jej nie zostawił? po 2- wcale nei szukają tatusia do dziecka i sponsora. przeciez biologiczny ojciec nawet jak nie jest z matką swego dziecka ma obowiazek alimentacyjny wobec dziecka a to nie tylko pieniadze!! rowniez wychowanie,pomoc w chorobie itd... poczytaj sobie w necie co to są alimenty to nie tylko kasa!! znam pary ,ktore sie rozstały ,mają swoich nowych partnerow ale wychowują dziecko wspolnie,oczywiscie nie da się tak,jakby zyli razem ale jakos to godzą i nawet spotyukają sie ze swoimi byłymi na roznych uroczystosciach i chodza na nie z obecnymi tak wiec jak widac niektorzy potrafią kulturalnie załątwic sprawę a nie od razu wyzywac kogos.kogo sytuacji tak naprawde nie znają ladnie to tak bezmyslnie na kogos wylewac swoje pomyje?? i jeszcze po 3-kobieta bedąca matką wcale nie musi miec "rozwalonego ciała" a spojrzcie na nasze rodzime gwiazdki np Bachledę czy Przybylską,one sa piekniejsze niz kiedykolwiek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ w większości przypadków samotne matki to patologia. Choć lepsza kobieta z dzieckiem niż taka zdemoralizowana co w przeszłości usuwała ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci wcale nie boją sie samotnych matek. Takich jak Ty, boja sie te popaprańce, ktorzy do tej pory sie na tym topicu wymadrzaja:P Niech odpowiedza jak beda wygladac ich zony, czy partnerki z ktorymi tak bardzo chca miec dzieci (jak pisza sami), jak im te dzieci urodza?? ze co?? nie beda mialy "rozstepow, wielkich cip i rozciagnietych cyckow"?? Matolki... Nie ma o czym gadac z nimi. W ogole to forum sie zeszmacilo mocno, odkad wpuszczaja tych szczyli. To tylko dygresja taka...;) piszac w temacie... to nie jest strach... to jest chyba troche nieumiejetnosc przystosowania sie do obcej, jakby nie bylo, rodziny... sam to przeszedlem, sam ma dzieci... wiem o czym mowie. facet decydujac sie na zwiazek z samotna matka, chce dla niej (i dla jej dzieci) jak najlepiej... tylko, z mojego punktu widzenia, wyglada to tak, ze samotna matka nigdy nie pozwoli, zeby jej dzieci byly wychowywane przez obcego mezczyzne... ja to nazywam "syndrom matki -Polki";) bez urazy, ale jestescie jak dzikie lwice, ktore chca miec tzw. stado (rodzine), ale nie dacie swojego potomstwa wychowac obcemu samcowi;D a niektore samce tego chca... tylko dogadywac sie trzeba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
A co z wdowami? To też ich wina? Puknijcie się w głowę co poniektórzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie udalo
do singiel po studiach ty jestes po studiach i piszesz "ale rzadna z nich tak do konca ..."?? gdzie ty mature zdawales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna inteligentna sie znala
"helga33333 A co z wdowami? To też ich wina? Puknijcie się w głowę co poniektórzy..." ty sie puknij. wiadomo, ze nie mowimy tu o wdowach. jak idiocie trzeba tlumaczyc?:D I co z to fraza " co poniektórzy"?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Centurion No coz, ja jako facet widze to inaczej , nie wiem dlaczego ale kobiety ktore rodzily mnie nie pociagaja . Współczuję Twojej przyszłej małżonce po porodzie...przestanie Cię pociągać...typowe podejście niedojrzałego chłopca a nie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie udalo
" Centurion No coz, ja jako facet widze to inaczej , nie wiem dlaczego ale kobiety ktore rodzily mnie nie pociagaja . " czyli jak twoja kobieta urodzi to ja zostawisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45aaza
" ale zjeby Ja mam 22 lata, nie jestem samotną matką, ale nie jestem szczęśliwa w swoim związku, mój facet ostatnio zaczął więcej pić, kilka razy mnie uderzył i ubliżał, ale ponad pół roku temu poznałam a w sumie odświeżyłam znajomość, jestem szczęśliwa, zakochana i dobrze mi z moim mężczyzną, niedługo zamierzamy razem zamieszkać z moim dzieckiem! On nie ma nic przeciwko, kocha moje ciało nawet zmienione po ciąży, a kontakt z dzieckiem ma dużo lepszy niż jego tatuś... Gówno wiecie i tyle pieprzeni egoiści. Pozdrawiam autorkę " To ty nie wiedzialas, ze on lubi wypic? zjeb:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie udalo
żona swego męża dokladnie to samo napisalam minute pozniej!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjhyuij
Nie bardzo rozumiem o co Ci w ogóle chodzi z tym tematem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnośnie tego niby obleśnego ciała po ciąży, to ja rok po porodzie miałam lepszą figurę niż przed ciążą, nie mam rozstępów, cellulitu ani obwisłych piersi, znam wiele kobiet, którym niejedna przed ciążą zazdrości figury, ale w ciąży trzeba dbać o swoje ciało, jeśli kobieta nie dba o siebie przed ciążą, to nie będzie tego robić w trakcie i po, a efekty wówczas będą łatwe do przewidzenia. Swoją drogą co za kobiety spotykacie na swojej drodze... Jeżeli chodzi o facetów wychowujących nieswoje dziecko (świadomie bądź nieświadomie), to znam kilka przykładów: 1. Facet jest z kobietą, która ma córkę lat 9 z innym facetem- w październiku ich ślub 2. Facet jest z kobietą, która ma również córkę lat bodajże 7 czy 8, ale podobno bije partnerkę, a nawet jej córkę, mówię podobno, gdyż nie znam ich dobrze, bardziej z widzenia i z opowiadań znajomych 3. Moja znajoma jest mężatką, mają dziecko, oficjalnie jej męża, on jest o tym przekonany, a ona niedawno na wieczorze panieńskim u innej koleżanki powiedziała mi (po kilku głębszych), że to nie jest dziecko jej męża, dodam, że to nie żadna patologia, ludzie poważni, dość zamożni, oboje pracują, on ma firmę, ona na kierowniczym stanowisku, niby bardzo się kochają, wręcz idealna para... dlatego wszyscy tutaj egoistycznie zadufani w sobie faceci pomyślcie, że tylko kobieta tak naprawdę wie, kto jest ojcem jej dziecka, zresztą i tutaj czasami bywa różnie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×