Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytajka22

do tych którzy mieszkają z partnerami/kami

Polecane posty

Gość zapytajka22

tak jak w tytule ... ci ktorzy mieszkają razem przed slubem...czy nie uwazacie ze nei potrzrbny wam slub skoro zyjecie sobie razem, spicie razem w jednym lozku, czyl iwszystko to co sie robi po slubie.. nie uwazacie ze kolejnosc powinna byc inna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowiaczek jeden
mieszkam z moja kobieta od 10 lat razem... fajnie jest... po co komu jakies sluby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banda debili bez ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kogoś nie stać
to nie bierze ślubu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wzięlam ślub żeby sformalizowac wszystko... byłam w ciąży i chciałam żeby moje dziecko miało normalną rodzinę, chociaż też byłam zwolenniczką życia na tzw kocią łapę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kocią
na kocią łapę żyją degenruchy a nie poważni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajka22
ja owszem chce slubu i to bardzo.. moj pratner chce ze mna zamieszkac przed..ja rozumie mze czasem chce sie spedzic kilak dni razem..zasnac i obudzic sie obok..ale nei wyobrazam soebie 5 lat przed slubem juz tak meiszkac;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karzdy porządny ma ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karzdy porządny ma ślub i
wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karzdy porządny ma ślub i
wesele żeby się pokazać przed rodziną i pszyjaciółmi i żeby partner nigdy nie odszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karzdy porządny ma ślub i
to wyżej to podszyw ślub i wesele musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slub jest po to aby zepsuc zycie seksualne seks przed slubem jest zabawa a po slubie obowiazkiem malzenskim,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernica ze szczecina
A ja sobie nie wyobrazam jak mozna wziac slub w ciemno, bez wspolnego mieszkania wczesniej. Nie znasz czlowieka pki z nim nie zamieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantastycznaczworka
Kilka lat temu mialam chlopaka, po 3 latach wprowadzil sie do mojego mieszkania i Chwala Bogu ze zamieszkalismy razem bo wylecial z niego po roku z hukiem zreszta jak i z mojego zycia. Nagle okazalo sie jak bardzo mnie denerwuje w nim wszystko, jak 'na swoim' (bez mamusi) jest przeohydnym nierobem, syfiarzem i jedyne co by robil to rzarl w lozku przed komputerem (moze troche wyolbrzymiam, ale mam po nim straszna traume...). Dziekuje Bogu ze nie zdecydowalismy sie po tych 3 latach 'sformalizowac' zwiazku przed zamieszkaniem razem bo przysiegam, ze zabilabym go po niedlugim czasie.. Niestety druga osobe mozna poznac dopiero majac ja 'na codzien' chocby przez kilka tygodni.. Takie moje zdanie. Gdypewnego dnia zapytal co bym zrobila jakby mi się oświadczyl to ucieklam gdzie pieprz rosnie.. Teraz jestem szczesliwa zona i niedlugo matka, przed slubem mieszkalismy z mezem kilka miesiecy razem i to juz zupelnie inna bajka - byl wyrazny podzial obowiazkow, wiem, ze sa rzeczy dotyczace czystosci domu ktorych on sie nie tknie (i nawet balabym sie jakby probowal :P ) za to moge liczyc ze wszystko naprawi i wykona kazda bardziej 'meska robote' . Nie to co tamten nierob :/ a wydawal sie fajnym kolesiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowiaczek jeden
jeśli ludzie są razem bez ślubu, znaczy że chcą. po ślubie -- muszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fantastycznaczworka nie ma takiego doświadczenia, ale masz racje, najlepiej pozna sie partnera zamieszkując z nim przez parę miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość left man
Ja mieszkam z moja partnerka prawie 3 lata.Obydwoje sie dogadujemy.mamy podział obowiazków.Kazde zna swoje przyzwyczajenia.Zastanwiałem sie nad ślubem.Najchetniej chciałbym miec to za sobą.Bo jakos mnie nie kreci ta cała otoczka i te wygibasy.ale najwazniejsze w tym wszystkim zeby poznac druga osobe...jak to moj kolega mówi ktory mieszkał z dziewczyna tez ok 3 lat " ze po slubie to tak samo ja i przed" wiec jesli mieszkacie razem to juz mieszkajcie a jak chce ci slubu to go bierzcie oczywiscie dyskutujac o tym!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja wiem
cywilny się przydaje - upraszcza wiele spraw. Można wziąć kredyt z rodziną na swoim, banki patrzą bardziej przychylnie no i nie jest drogi. 84zł i miesiac czekania, a sam ślub trwa 15 minut bez zbędnego pieprzenia. Natomiast nie wiem po co ludzie biorą kościelne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ochlapus
jak związek udany to ślub w tym nie przeszkodzi, a daje wiele korzyści i upraszcza wiele spraw (np. można wziąć większy kredyt, jak są dzieci to jasna sprawa) natomiast jak związek do dupy to i ślub w tym nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam ze swoim facetem i mysle o slubie a on nie chce mowi ze to nie potrzebne nawet zaczynamy myslec o dziecku ale bez slubu :(:(:(wiekszosc kobiet mysli tak jak ja ale no coz faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×