Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekoladowo

Dziwny problem! Prosze o rady :)

Polecane posty

Gość czekoladowo

Hej kobietki. Mam dość dziwny problem... Ponad 3tygodnie temu kochałam się z chłopakiem, z prezerwatywą. Twierdzi, że nie pękła ani się nie zsunęła. Tydzień po stosunku dostałam okres, który mi się spóźnił ale był bardzo obfity i bolący. No i jestem tydzień po okresie i mam takie objawy jakbym miała mieć kolejny!! Bolą mnie piersi, czasami podbrzusze... Wiem, ze czasami tak jest gdy przychodzi owulacja ale moj cykl jest dlugi wiec myślę ze jeszcze to nie owulacja. Jak pomysle o ciązy to od razu mam zawroty głowy i mam wrażenie, że chce mi się wymiotować. Poza tym jestem jakas zmęczona. Na początku w ogóle odrzucałam ciąże, zabezpieczylismy sie i na dodatek miałam okres - normalny okres a nie plamienie, a teraz już sama nie wiem. Wiem, ze muszę iść do lekarza ale najpierw czekam na Wasze odpowiedzi, co o tym myślicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam IDENTYCZNĄ sytuację jak Twoja, zrobiłam test i negatywny ale okres się spóżnia drugi po tym seksie. A więcej seksu nie było więc tylko wtedy mogło się coś stać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
No własnie ja okres powinnam mieć dopiero za jakieś niecałe 3 tygodnie! Dziwne bardzo, nie wiem o co chodzi. Ledwo skończył mi się jeden okres a juz mam objawy drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
Hmm dziwna ta nasza sprawa... A uzywałaś zabezpieczenia? Najgorsze jest to, że jak ja o tym pomyslę to od razu kreci mi sie w glowie i zbiera mnie na wymioty! :) Jeśli nie jestem w ciąży, to moja psychika nieźle działa na mój organizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
Hmm ja tez sie zabezpieczyłam właśnie i w ogole wykluczałam mozliwosc bycia w ciazy...i teraz sama nie wiem co myśleć. A Ty masz jakies nudnosci, zawroty glowy i inne dziwne zmiany w organizmie? Ja mam 20 lat i rowniez nie planuje mieć dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli prezerwatywa nie pękła, nie zsunęła się i nie została w żaden inny sposób uszkodzona, była odpowiednio przechowywana, nie przeterminowana etc, to moim zdaniem ciąży u was nie będzie :) Chyba, że np. prezerwatywę chłopak zakłada dopiero po jakim czasie stosunku, to wtedy ryzyko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
Ehh no tak wszedł we mnie na dosłownie pare sekund po czym kazałam mu założyć prezerwatywę i to mnie martwi. Oczywiscie do wytrysku doszlo w kondomie ale nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie od początku do końca gumka. A w zasadzie to nie do końca bo koniec poza mną;);) hmmm czy mam jakieś objawy... teraz to w sumie nic prócz wzdęcia, bólu głowy, stawów, pleców, sutków, ale ja tak miałam przed okresem.. Boze ja nie mogę być w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
Mysle, ze spokojnie dostaniesz @. Masz PMS a stres moze to opozniac. długo spoznia Ci się okres? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Charlotte300392, to jakim cudem miałabyś zajść w ciąże skoro była gumka + finisz poza Tobą? ;) Ale rozumiem Cie, bo też kiedyś miałam takie schizy ;d tylko starałam sie racjonalnie myśleć, żeby w paranoje nie popaść. Pomaga, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
mysle, ze na 90% nie jestes w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowo
No tego juz potwierdzic nie moge, tym bardziej ze sama schizuję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejsiostra
jeżeli używacie gumki to najlepiej od początku do końca, bo inaczej to szkoda w ogóle zakładać, plemniki wydzielają się od początku stosunku, jest ich nie wielka ilość ale ryzyko duże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×