Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alfonia

Czy można zrobić studia magisterskie w rok ?

Polecane posty

Gość Alfonia

Magisterskie uzupełniające. Słyszałam gdzieś o takiej możliwosci studiowanie awansem. Jak to wygląda u was na uczelniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfonia
Jestem z Uniwersytetu Śląskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można, ale w dosyć ograniczonych okolicznościach ;) Jeśli masz już magisterkę/podyplomówkę z bardzo zbliżonego kierunku lub jeśli masz licencjata którego program pokrywa większość materiału z magisterki. Czyli teoretycznie możliwe, tylko po co? Biorąc pod uwagę dodatkowe schody w postaci uzyskania zgody uczelni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfonia
Licencjata mam z historii, no i z tego samego kierunku chcę mieć magisterkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfonia
A z jakiej uczelni jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfcadzawwww
wtedy organizuje sie ITS indywidualna organizacje studiow czyli na raz robisz dwa semestry zimowe a potem letnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kościogość
"wtedy organizuje sie ITS indywidualna organizacje studiow czyli na raz robisz dwa semestry zimowe a potem letnie" Czyli dwie sesje na raz-a sesja to przecież nie samo chodzenie od prowadzącego do prowadzącego w stylu "pan/pani mi się tu podpisze". To dwa razy więcej nauki w takim samym czasie. Plus ewentualne różnice programowe. Po drugie-praca magisterska. Czy uczęszczając na dwa razy więcej zajęć niż normalnie istnieje realna szansa napisania 100-120 stron bez "lania wody" czyli parafrazowania po 10 razy tego samego w ciągu 9 miesięcy? Owszem, ale tylko w teorii. Po trzecie-zgoda dziekana, która jest wymagana aby w ogóle coś takiego zacząć. I na nią trzeba sobie zapracować, wyciągając naprawdę mocny argument. "Bo ja psze pani chciałbym/chciałabym szybciej skończyć studia" do takich nie należy. Ciąża/poważna choroba-to są argumenty. Ciężkie(i naprawdę nikomu tego nie życzę), ale skuteczne. Inaczej to raczej niewykonalne na większości uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×