Zamiast spędzać z nia miłe chwile, chodze nad jej nagrobek...

Wiem że to chyba nie odpowiednie miejsce na tego typu tematy, ale już nie daje rady... nie mam z kim pogadac:( już nie wytrzymuję. Mialem dziewczyne, bardzo ja kochalem, zreszta nadal kocham!!:( i zginela w wypadku pol roku temu jechala z kolezanka z sklepu bo byla po sukienke na studniowke:( tak sie na NIa cieszyla i szykowala i nie zdazyla na nia pojsc. Miala za ledwie 19 lat ja 20 moze sie wydawac ze milosc gowniarzy ale to nie prawda! bylem z nia 3 lata byly to najwspanialsze 3 lata w moim zyciu- bo obok niej. Juz nigdy nie zobacze jej slicznych zielonych oczek, jej usmiechu, szetu i nie poczuje jej ciepla. nie moge o niej zapomniej, sni mi sie co noc, od chwili jej smierci do dzis nie bylo dnia zebym nie ogladal jej zdjec i nie plakal, ja oszaleje tak bym chcial ja zobaczyc. Kocham Ja tak strasznie... ale mam nadzieje ze ten drugi swiat istnieje i tam spotkam mojego slicznego skarnusia.:(:(

przeraźliwie smutne... współczuję Ci bardzo choć nie może Ci to pomóc... nie wiem dlaczego gdy ludzie są ze sobą szczęśliwi spotykają ich takie rzeczy... pamiętaj, że Twoja dziewczyna na pewno nie chciałaby byś pogrążał się w żalu... żyj dobrze i szczęśliwie dla niej, ona wtedy też będzie

Bardzo mi przykro. Nie ma słów by cię pcieszyć

Przykro mi naprawde :( życie jest cholernie brutalne...

nie martw sie ona napewno jest teraz slicznym aniolkiem w niebie i patrzy na ciebie z chmurek :):):) kiedys sie spotkacie tam na gorze i znowu ją przytulisz :) ona napewno czeka juz i jest jeszcze sliczniejsza niz wtedy bo ma skrzydelka i jest aniolkiem :) mozesz z nią rozmawiac w serduszku :) <8

milunia lolunia, to miłe co napisałaś, ale temat jest naprawdę poważny i skrzydełka aniołka do niego nie przystają... autorze, umiesz prawdziwie kochać i obdarz tym uczuciem jakąś dziewczynę - facetów uczciwych i oddających serce swojej kobiecie jest tak mało... jestem pewna że będziesz jeszcze szczęśliwy! nie zapomnisz o niej, ale jeszcze Cię spotka szczęście w życiu!